Temat

Współpraca z wydawnictwami

Postów na stronie:
@Tenshi
@Tenshi
128 książek 95 postów
2012-07-06 10:25 #
I znowu nie chodzi o to, jak długo przesyłka idzie. Jako uczciwa osoba wolę przekazać informację, że coś nie doszło, bo jakby nie patrzeć, jest to jakaś strata dla wydawcy.
# 2012-07-06 10:25
Odpowiedz
@Elviska
@Elviska
45 książek 250 postów
2012-07-06 10:33 #
Nie odebrałam tej wypowiedzi jako szufladkowania. :-) Ja to widzę tak, że wiadomo, każdy z recenzentów oczekuje jak najszybszej odpowiedzi, a osoba zajmująca się kontaktem z nimi ma na pewno wiele spraw na głowie (zarówno zawodowych, jak i prywatnych). Ja sama czasem miałam takie urwanie głowy, że na maile od znajomych odpowiadałam po kilku dniach. A tutaj może być taka sytuacja, że jednego dnia przyjdzie kilkanaście zapytań od recenzentów (szczególnie, że Espirit współpracuje z wieloma użytkownikami) i po prostu czasem braknie czasu na odpisanie w ciągu kilku godzin lub dni. :-) Sytuacja zmienia się w wypadku, gdy wcześniej była podana informacja, że przesyłka została nadana. Też bym się zaczęła martwić, niestety dwa razy zdarzyło się tak, że poczta zagubiła przesyłki skierowane do mnie.
# 2012-07-06 10:33
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2012-07-06 10:40 #
@Soulmate - wypowiadałam się na ten temat nie raz i nie dwa. Więcej nie będę. Nikt nikogo nie szufladkuje, jednak niektóre wypowiedzi zaczynają ukazywać swojego rodzaju obsesję. No i niestety tak to jest, że nowi blogerzy rozpoczynają tworzenie bloga, nie od wklejania recenzji, a właśnie od podstrony "Współpraca". Taka niestety jest prawda. Nie wiem, czy te osoby liczą przede wszystkim na współprace, czy nie... Tak to po prostu wygląda...

A ostatnimi czasy w sieci zrobiło się głośno na temat Blogerów. Niektórzy "lepsi" uraczają nas swoimi mądrościami. Czekam, aż wreszcie im się to znudzi, bo tęsknie za czasami, gdy nie było wśród nas zawiści. No i lubię bardzo odwiedzać nowe blogi, a także poznawać ludzi.
# 2012-07-06 10:40
Odpowiedz
@waniliowa
@waniliowa
119 książek 377 postów
2012-07-06 10:47 #
@Elviska , a ja mam boskiego listonosza, który rzuca mi przesyłki w klatce schodowej pod drzwi jak się nie mieszczą do skrzynki zamiast napisać awizo. Juz kilka razy ktos mi paczki podwędzał. A skargi nic nie dają :>
to tak, zeby rozladowac atmosfere, bo chyba nie chodzi o to, zebysmy zaraz zaczeli się w tym wątku kłocic o wspolprace i kto jak do nich podchodzi
# 2012-07-06 10:47
Odpowiedz
@Tenshi
@Tenshi
128 książek 95 postów
2012-07-06 10:51 #
Haha, to fajnego masz listonosza! Mój zostawia awizo nawet jak jestem w domu, bo nie chce mu się wtaczać tyłka na trzecie piętro :D

A w blogowaniu najlepsze jest to, że można dzielić się pasją, poznać nowych ludzi i ich opinie, przeglądać ciekawe recenzje, rozwijać swoje zainteresowania. Współpraca i egzemplarze recenzenckie to przyjemny dodatek, który otrzymujemy dzięki naszej pasji, jednak trzeba pamiętać, że jest to też zobowiązanie, a my musimy nie tylko książkę przeczytać i zrecenzować, ale i mieć kontakt z wydawcą. Do tego kontaktu zalicza się też informowanie, czy przesyłka doszła, bo jej zawartość jest naszym "wynagrodzeniem". Kiedy nie dostajesz wypłaty, to nie olewasz sprawy, bo są rachunki do opłacenia, za coś trzeba żyć, więc idziesz do szefa i informujesz, że coś się stało. Tylko o to chodzi, a nie o poganianie z batem, bo ja już chcę książkę i nic innego się nie liczy. Na tym kończę poprzednią dyskusję :)
# 2012-07-06 10:51
Odpowiedz
@waniliowa
@waniliowa
119 książek 377 postów
2012-07-06 10:54 #
@Tenshi a moj to chyba od humoru zalezy. Raz wchodzi na gore, raz nie dzwoni i zostawia awizo, ale najczesciej podrzuca paczki pod drzwi. Choc kiedys moj sasiad znalazl paczke dla mnie na skrzynce... na szczescie mi przyniosl _-_
# 2012-07-06 10:54
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2012-07-06 10:58 #
To już lepiej by było, jakby ten listonosz nie pobierał przesyłek z poczty i od razu przynosił do skrzynki awizo. Na szczęście mój listonosz takich cyrków nie odstawia, a Ci co przychodzą w zastępstwie, to zawsze najpierw pukają, czy jestem, a potem przynoszą przesyłki z samochodu.


@Tenshi - ale Soulmate nie pisala o osobach, które informują wydawnictwa o tym, że przesyłka nie dotarła. Miała raczej na myśli tych, którzy przede wszystkim sa skoncentrowani na współpracy, zamiast rozwijać pasje jeśli rzeczywiscie ona jest.

Na tym właśnie polega dyskusja na jakiś temat, a nie ucinanie jej w środku ;)
# 2012-07-06 10:58
Odpowiedz
@candylove27
@candylove27
216 książek 521 postów
2012-07-06 11:04 #
U mnie pani listonosz też nie odstawia cyrków. Zawsze dzwoni na domofon, że paczka nie mieści się w skrzynce i żeby po nią zejść. Więc schodzę albo ja, albo ktoś, kto jest w domu. Ewentualnie, jeżeli nikogo nie ma w domu, to paczki wędrują do mojej siostry do pracy albo do mojej mamy, bo akurat pracują blisko i jest po drodze mojej listonoszce. No, ale jak do mojej siostry trafiają książki, to paczka jest otwarta, bo ciekawość siostry wygrała i musiała sprawdzić, co będę recenzować czytać. ;)
# 2012-07-06 11:04
Odpowiedz
@Tenshi
@Tenshi
128 książek 95 postów
2012-07-06 11:04 #
@Lena173 - ja też tak uważam. Tak to jeździ z tym przez cały dzień, a ja mam latać po przesyłki po 19, bo wcześniej nie można :/

@candylove27 - toż to anioł, nie listonoszka! o.O
# 2012-07-06 11:04
Odpowiedz
@Bezimiennaa
@Bezimiennaa
49 książek 180 postów
2012-07-06 11:15 #
A mój "ukochany" listonosz, karmi mnie tylko tym przeklętym awizo. Tak, więc chodzę jak głupia co kilka dni na pocztę. Dobrze, że nie mam daleko :) Tylko głupio trochę skoro w domu zawsze ktoś jest, a on nie raczy wejść na drugie piętro.

Jeśli chodzi o te "terminy". Niektórzy też wyjeżdżają i może o to chodzi. Sama nie lubię trzymać długo książek od wydawnictwa, więc zabieram się za nie w pierwszej kolejności. Rozumiem, że całkowicie nowi blogerzy posiadający już zakładkę "współpraca" wywołują gorycz. Jestem tylko ciekawa, jaki wiek bloga jest dla was odpowiedni na stworzenie takiej podstrony?
# 2012-07-06 11:15
Odpowiedz
@Elviska
@Elviska
45 książek 250 postów
2012-07-06 11:17 #
Ja kiedyś miałam tak "świetnego" listonosza, że szkoda pisać.... To było jeszcze na studiach, kiedy mieszkałam z rodzicami. Prenumerowałam Arcydzieła kultury antycznej z Deagostini. Były to książki w twardej oprawie. Raz listonosz na siłę wcisnął je do skrzynki. Tak, że nie dałam rady ich wyjąć! Musiałam czekać do następnego dnia. Pomogło dopiero otwarcie przez niego całego tego frontu (wiecie, o co chodzi). Ja wszystko rozumiałam, wiedziałam, że może mieć dużo przesyłek i nie mieć siły wychodzić z tym na górę (mieszkałam na 2 piętrze) ale do cholery, mógł zadzwonić domofonem, a jak nie to już lepiej by było, gdyby zostawił awizo a nie katował moją przesyłkę i skrzynkę na listy!
# 2012-07-06 11:17
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2012-07-06 11:20 #
@ Tenshi - no i u mnie z awizo jest ten problem, że listonosz nie zostawia paczek na osiedlowej poczcie, tylko specjalnie muszę jechać do centrum. Niestety listonosz prócz mojej dzielnicy ma również w swoim przydziale okoliczną wioskę i jak do niej jedzie, to nasz oddział pocztowy nie jest jeszcze czynny, więc nie ma możliwości by w nim ewentualne przesyłki zostawić.

@Bezimiennaa - jeżeli książki są wysyłane listem poleconym lub zwykłym, a są one dość spore, to listonosz nie ma obowiązku pobierać je z poczty. Dlatego właśnie może dostajesz awizo, zamiast przesyłek. Tak mi ostatnio tłumaczyła babka na poczcie.
# 2012-07-06 11:20
Odpowiedz
@Tenshi
@Tenshi
128 książek 95 postów
2012-07-06 11:20 #
@Elviska - jak jeszcze mieszkałam ze współlokatorami, to mieliśmy listonosza, który tak upchał paczkę, że koleżanka musiała ją wręcz wydzierać ze skrzynki. Opakowanie całe podarte, ale na szczęście w środku były tylko takie przypinki do ciuchów i toreb, więc się nie zniszczyły.
# 2012-07-06 11:20
Odpowiedz
@JaneBox
@JaneBox
193 książki 111 postów
2012-07-06 11:26 #
Pamiętam, jak pierwszy egzemplarz recenzencki ("Nevermore") mój listonosz próbował na siłę włożyć do skrzynki. Gdy książka była już pognieciona, "łaskawie" zapukał do drzwi. Kiedy przychodziły kolejne egzemplarze, zaczął je rzucać na ziemię. :/
# 2012-07-06 11:26
Odpowiedz
@Elviska
@Elviska
45 książek 250 postów
2012-07-06 11:27 #
@Tenshi, ja właśnie bałam się tego, że podczas wydzierania przesyłki książki ucierpią, wolałam więc poczekać do następnego dnia. Tutaj na szczęście mam wspaniałego listonosza. Wszystko dostarcza do drzwi. Może też dlatego, że mieszkamy na parterze i chyba szybciej dla niego jest zadzwonić do mnie i przekazać paczkę, niż upychać ją na siłę w skrzynce. :-)
# 2012-07-06 11:27
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2012-07-06 11:28 #
@JaneBox - a byłaś zgłaszać skarge na listonosza? Wychodzi na to, że sporo osób zgłasza swoje obiekcje na poczcie ale jakoś żaden urząd pocztowy nie wyciągnął z tego należytych konsekwencji.
# 2012-07-06 11:28
Odpowiedz
@JaneBox
@JaneBox
193 książki 111 postów
2012-07-06 11:34 #
@Lena173- nie, bo co to da? I tak nic się nie zmieni, a jeśli już to będzie zmiana na gorsze.
# 2012-07-06 11:34
Odpowiedz
@Elaine
@Elaine
85 książek 673 posty
2012-07-06 11:38 #
Skoro już mówimy o listonoszach, to ja na mojego złego słowa nie mogę powiedzieć. Za każdym razem, gdy przychodzą do mnie jakieś paczki, dzwoni na domofon i mówi 'listonosz, listonosz'. Ostatnio przynosił mi aż trzy duże paczki i mówiłam, że przecież może je wsadzać do skrzynki, albo dać awizo, a on powiedział, że przecież nic się nie dzieje, że to jest jego praca i że chce, żeby ludzie dostawali swoje przesyłki 'do rąk własnych'. Zresztą ja mieszkam na parterze, więc nie musi się jakoś specjalnie męczyć. Chyba kupię mu czekoladę pod koniec roku. :D
# 2012-07-06 11:38
Odpowiedz
@Potania
@Potania
254 książki 395 postów
2012-07-06 11:38 #
Też się pochwalę moim listonoszem, a co mi tam;)
Poza tym, że zostawia mi awizo nawet, gdy jestem w domu to nader wszystko jest bardzo sympatyczny. Kiedyś przyszedł mi powiedzieć, że stracił list skierowany do mnie, ale mam się nie martwić, bo on go znajdzie i znalazł po 2-ch tygodniach. Innego razu przyszedł na górę (2 piętro) powiedzieć mi, że zostawił awizo w skrzynce(jakby już nie mógł mi go dać do ręki o_O). Sama poczta też jest "cudna". Jeszcze 2 lata temu sporo przesyłek zamawiałam przez pocztę i zawsze były mi wydawane (teraz zamawiam kurierem), aż do czasu zatrudnienia nowej pracowniczki. Przychodzę po paczkę adresowaną na mnie po godzinie 17;00, gdyż wcześniej nie można i słyszę, że paczki nie ma. Za jakieś 30min paczka się znalazła, ale nie mogła mi zostać wydana, gdyż byłam niepełnoletnia. Pani mi powiedziała, że ma przyjść ktoś pełnoletni i wtedy się zaczęłam z nią kłócić, bo moja mama jak chciała odebrać moją paczkę z poczty miesiąc wcześniej to jej nie wydali, bo paczka adresowana na mnie, a nie na nią. Wykłóciłam się paczkę dostałam i od tamtej pory zamawiam wszystko kurierem, albo odbiór w księgarni.

Co do samej współpracy z wydawnictwami też nie raz spotkałam się na nowo powstałym blogu z zakładką "współpraca", a ilość recenzji nie przekraczała liczby 5, choć blog miał ponad dwa miesiące. Osobiście mnie to bawi, gdy ktoś zakłada bloga z myślą o samych współpracach i korzyściach z tego płynących, a nie o rozwijaniu swojej pasji. (Nie nawiązuje tutaj do nikogo z was, tylko mówię ogólnie)
Ja nie mam czasu na stałą współpracę, bo sporo książek dostaję od znajomych i sporo książek kupuję.
Letnia promocja w Weltbild to istne przekleństwo tyle "fajnych" książek, a tak mało czasu i pieniędzy, by wszystko przeczytać i kupić.
# 2012-07-06 11:38
Odpowiedz
@Tenshi
@Tenshi
128 książek 95 postów
2012-07-06 11:48 #
@Potania - popieram odnośnie Weltbilda! Ale jak tu się oprzeć pokusie, kiedy za dychę mogę sobie sprawić Zafona? Nie da się :D
# 2012-07-06 11:48
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2012-07-06 11:49 #
@ JAnebox - no jeśli się człowiek nie przejdzie, to nigdy nie będzie wiedział.
# 2012-07-06 11:49
Odpowiedz
2012-07-06 12:09 #
Boszzz czytam wasze wypowiedzi i się nadziwić nie mogę, że tacy ludzie na poczcie pracują - naprawdę. Mój listonosz zawsze przynosił paczki do domu, ale jakoś nigdy mi do rąk ich nie dał, tylko zawsze czatował już przed domem na moja babcię i zawsze podawał do ręki, mimo, ze mamy skrzynkę - w sumie Bogu dzięki, bo jakby miał mi coś do niej upychać, tobym go chyba zjadła, jak mi np. przychodzi paczka z zamówieniem z księgarni, albo coś.
# 2012-07-06 12:09
Odpowiedz
2012-07-06 13:39 #
Po przeczytaniu Waszych wypowiedzi zaczęłam doceniać mojego listonosza;) Jeśli zostawia awizo to nigdy nie trzeba za nim biegać, wystarczy telefon i sam przyniesie paczkę, a czasami nawet dzwoni rano, że dostarczy przesyłkę i o której ktoś będzie w domu - taki mamy sprytny układ :D
# 2012-07-06 13:39
Odpowiedz
@dorsz29
@dorsz29
80 książek 122 posty
2012-07-06 14:00 #
a mój właśnie pzryniósł do domku paczkę, mógły ja spokojnie wsadziś do skrzynki :) Mój listonosz to dusza człowiek, jak wiedizłą ,że zgubiłam klucz do sktzynki, do listy też do domku nosił, a to kawałek od skrzynek jest. No i mam już zaprzyjaxnonego kuriera, zawsze miły i uśmiechnięty:)
# 2012-07-06 14:00
Odpowiedz
@pynia04
@pynia04
42 książki 24 posty
2012-07-06 14:24 #
Ja na swojego listonosza również nie mogę złego słowa powiedzieć. Zawsze paczki przynosi do domu lub jesli się mieszczą wsadza do skrzynki. Dodatkowo muszę sie pochwalić że dzś napisała do mnie pani Agata z Naszej Księgarni i zaproponowała mi współpracę. Bardzo się cieszę!! :)
# 2012-07-06 14:24
Odpowiedz
@Drrim
@Drrim
239 książek 50 postów
2012-07-06 15:51 #
A ile, tak mnie więcej, czekaliście na odpowiedź z wydawnictwa MG ?
# 2012-07-06 15:51
Odpowiedz
@pynia04
@pynia04
42 książki 24 posty
2012-07-06 16:12 #
Ja około 2 dni.
# 2012-07-06 16:12
Odpowiedz
@Bezimiennaa
@Bezimiennaa
49 książek 180 postów
2012-07-06 16:43 #
@pynia04: Gratuluję i życzę owocnej współpracy :)
# 2012-07-06 16:43
Odpowiedz
@pynia04
@pynia04
42 książki 24 posty
2012-07-06 16:49 #
Dziękuję :)
# 2012-07-06 16:49
Odpowiedz
@Drrim
@Drrim
239 książek 50 postów
2012-07-06 16:51 #
Dzięki. :)
Pytam, bo napisałam w poniedziałek, nie dostałam odpowiedzi i nie wiem co o tym myśleć. Mimo iż podkreśliłam, że chciałabym być poinformowana nawet o odmowie.
# 2012-07-06 16:51
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Wspierajmy się nawzajem!

Grupa, na której zarówno początkujące osoby, jak i bardziej zaawansowane mogą dzielić się swoją twórczością. Prowadzisz instagrama, bloga czy kanał na YouTube w tematyce książkowej? Udostępnij link, a reszta postara się zaglądać. Możemy też zorganizować linkowe party i wiele innych!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl