"Życie to jest jeden, k****, wielki dygot."
Ach, panie Małecki... Co to była za książka. Oniryczna, mroczna, magiczna, dowcipna, a jednocześnie tak bardzo okrutna. To książka o przemijaniu, o tym że życie kołem się toczy, a nasze decyzje i czyny rzutują na naszą przyszłość. O tym, że każde pokolenie wierzy w swą wyjątkowość, a wszystk...