Serii igrzyska śmierci chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Książki i filmy zyskały rzesze fanów na całym świecie i są jednym z niewątpliwych bestselerów po dzisiaj. Katniss Everdeen jak i reszta ludzi z dystryktów, jak Peeta, Gale, Primczy, Finnick zapisali się w popkulturze i sercach fanów. Jednak, mówiąc o trylogii igrzysk mamy na myśli czasy 74 głodowych igrzysk i tym, co potem.
Jednak, jak to się zaczęło. Czemu postacie, które znamy są takie, jakie są jak bardzo przeszłość wpłynęła u nich na przyszłość. Cofnijmy się na dziewiąte głodowe igrzyska. W tym roku powstają nowe zasady. Młody Coriilanus Snow dostaje pod swoją mentorską opiekę ją. Dziewczynę z 12 dystryktu, która nie ma szans wygrać tej śmiertelnej gry. Lucy Gray, choć krucha wie, co to znaczy zrobić wszystko, by przetrwać. Nigdy nieczuła się mieszkanką dystryktu, bo tak naprawdę nią nie była. Idealne dopełnienie i przedstawienie początków świata rządzonego przed Panem. Powoli odgruzowuje się ze skutków wojny jednak nie zapominamy o tym, co było. Bardzo się ciesze, że ta część powstała i nie nawiązuje bardzo do przyszłości. Zostajemy tu na samym początku i patrzymy jak buduje się to, co znamy z reszty tomów. Powrót do świata po latach, i to jeszcze innego tego wcześniejszego był ciekawym przeżyciem czyta się aż za szybko. Z każdą stroną nie wiemy, czy jakie tak naprawdę czuć emocje. Na pewno przeczytam jeszcze raz, bo trzeba pamiętać, że choć róże pięknie pachną to nie przykryją każdego zapachu…
"Gdyby nie groziła ci śmierć, ta lekcja nie miałaby większego sensu - zapewniła go doktor Gaul. - Co się zdarzyło na arenie? Pozbyliśmy się maski człowieczeństwa. Trybuci. I ty również. I to wszystko, jeśli chodzi o wartości i zasady. Twoje dobre maniery, wykształcenie, rodowód, wszystko, czym się szczycisz, zniknęło w okamgnieniu, ujawniając, kim naprawdę jesteś. Człowiekiem z maczugą, który zatłukł innego chłopaka. Oto prawdziwe oblicze ludzkości."
Teraz książkę znajdziecie w okładce filmowej (która moim zdaniem jest po prostu boska), ponieważ już 17 listopada "Ballada ptaków i węży" będzie miała swoją filmową premierę. Chętni na zobaczenie filmu? Mam nadzieję, że zrobicie to po przeczytaniu książki.