Struny trącone przez starego lirnika zadźwięczały, jakby nagle w pobliżu ożyły miecze i tarcze rycerzy. Starzec milczał chwilę, wpatrując się przed siebie w zamyśleniu, aż wreszcie zaczął swą pieśń i popłynęła opowieść: o wojnie z krzyżackim zakonem, o krolu Jagielle, o bitwie na polach Grunwaldu… Posłuchajcie, posłuchajcie, co się w Roku Pańskim 1410 na ziemiach tych wydarzyło… Rycerzy w płaszczach z czarnym krzyżem nagromadziło się wielu, ale rycerstwa naszego więcej jeszcze do walki z krzyżakami stanęło. Posłuchajcie zatem, posłuchajcie opowieści o bitwie grunwaldzkiej…