Muszę powiedzieć i oficjalnie stwierdzić, że to było moje pierwsze zderzenie z autorką i jak najbardziej udane. Mowa o "Breaking rules" @sam.louis.autorka ♥️
.
Historia Aarona i Andrei zaczęła się bardzo banalnie... Spotkanie tych dwojga w przedszkolu... Ona odbierała swoją córkę Emmę, którą sama wychowuje, a on musiał odebrać swoją siotrzenicę Alison, bo Kate nie mogła . Dziewczynki bardzo się lubią, tak samo jak ich mamy.
.
Jedno spotkaniei tych dwoje jest zauroczych sobą... Między Nimi prosty układ... Tylko seks, zero uczuć...
✨Tylko co zrobić jak jedno zaczyna się zakochiwać, a drugie tego nie chce?
✨Co zrobić jak strach przed kolejnym złamanym sercem jest silniejszy od odwagi?
✨Co zrobi tych dwoje z tym układem? Czy jest dla nich szansa?
✨Kim jest Ryan, kim jest Lucas, kim jest Amelia, kim jest Angela?
✨Czy te wszystkie osoby, coś znaczą w życiu naszych bohaterów?
💔Czy raz złamane zerce i nadszarpnięte zaufanie jest w stanie zamknąć Nas na uczucia?
.
Jak myślicie z czym muszą zmierzyć Ci Aaron i Andrea? I czy można kochać kogoś, kogo się do końca nie zna?
.
Na prawdę świetna książka, bardzo szybko się ją czytało... Żałuję, że tak późno wpadła mi w ręce, ale nadrobiłam zaległości... Zakochałam się w Aaronie, prawdę mówiąc nie dziwię się, że bał się zaangażować poraz kolejny w związek z kobietą. Cieszę się, że trafił na Andreę, która stała się tą jedyną. ♥️