Opinia na temat książki Cień judasza

Wieczorową porą przychodzę do Was z opinią na temat książki "Cień Judasza".
Bardzo dziękuję @zysk_wydawnictwo @annakusiak_autorka za możliwość przeczytania książki.
.
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony, nie mogłam się odkleić od niej. Wątek kryminalny bardzo dobrze opisany. Zacznijmy zatem od początku...
.
Słowo i imię "Judasz" kojarzy się ze zdrajcą... Kto był zdrajcą w tej historii?
.
Główną bohaterką książki jest Klaudia, która po śmierci matki wraca w rodzinne strony, aby zająć się porządkowaniem domu. Przy okazji przeszłość dziewczyny, a raczej sytuacja sprzed 10 lat wraca... Śmierć kuzynki, śmierć ojca... Czy Klaudii uda się odkryć prawdę? Kto stoi za śmiercią Anety? Czy ojciec Klaudii popełnił samobójstwo?
❗"Nie ma sensu rozgrzebywać starych spraw"
.
Dziesięć lat to strasznie długo, aby zapomnieć. Dziesięć lat to również długo, aby dobrze pamiętać tragiczny moment... Kto kłamie? Kto mówi prawdę?
❗"prawda zawsze wypływa"
Czy Klaudia będzie wiedziała komu zaufać?
.
Powiem Wam, że książkę czyta się jednym tchem. Mnóstwo tajemnic, sekretów i nieoczywiste zakończenie sprawia, że książka jest naprawdę bardzo dobra. Z czystym sumieniem mogę Wam tę pozycję polecić.
❗"plotki jednak mają to do siebie, że nie tylko czasami wydają się całkowicie nierealistyczne, ale i żyją własnym życiem"