Opinia na temat książki Czarnobyl. Spowiedź reportera

@paula1456 @paula1456 · 2020-02-18 17:02:10
Przeczytane
 Czarnobyl. W dzisiejszych czasach raczej każdy słyszał o katastrofie, która tam się wydarzyła. Popularne stały się wycieczki do centrum wybuchu. Jednak, kiedy przystanie się choć na chwilę i zastanowi nad tym, co musieli czuć tamtejsi mieszkańcy, wycieczka już wcale nie jawi się w różowych barwach. Igor Kostin za pośrednictwem zdjęć ukazał każde oblicze tragedii. Na niektórych przyroda pokazuje, że nic nie jest jej straszne, że bez względu na przeciwności, ona potrafi być bujna, rozrosnąć się na sporo kilometrów. Pokazał ludzi, którzy z dnia na dzień zostali postawieni przed faktem dokonanym – mają natychmiast się wyprowadzić. Jedni zgodzili się na to, jednak po upływie pewnego czasu wracali na swoje ziemie, bowiem w dużym mieście nie potrafili się odnaleźć. Inni już nigdy nie zobaczyli swoich gospodarstw, domów, rzeczy pozostawionych w pokojach tak jak ostatnio były używane. To przejmujący obraz tragedii wielu ludzi, która została zwyczajnie zamieciona pod dywan. Tak jakby ludzkie istnienie nie miało żadnej, nawet najmniejszej wartości. Czyta się szybko, bowiem więcej tutaj zdjęć niż samego tekstu, jednak niezmiennie historia ta wywołuje dreszcze na plecach... 
Ocena:
Data przeczytania: 2020-02-17
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Czarnobyl. Spowiedź reportera
2 wydania
Czarnobyl. Spowiedź reportera
Igor Kostin
8.5/10

Dwadzieścia lat po wybuchu reaktora w Czarnobylu, skutki tej tragedii są wciąż odczuwalne. Nazwany przez Washington Post "człowiekiem-legendą", Igor Kostin 26 kwietnia 1986 roku przeleciał nad elektro...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dziękuję @Link za możliwość udziału w @Link 🤗 ———————————————— 117/2019 Nie znałam dobrze historii Czarnobyla. Niby każdy słyszał o tragedii jednak z bardzo dużą ciekawością sięgnęłam po fakty. Brako...

Reportaż napawa smutkiem, zwłaszcza że nostalgiczne zdjęcia Kostina wywołują liczne emocje. Uświadamiają też, jak wielka była to katastrofa i jak olbrzymie były/są jej konsekwencje. Wyobraźcie sobie,...

Dla niego nie liczyło się nic oprócz zdjęć. Zapomniał o rozsądku i sam zagłębial się w wydarzenia z Czarnobylu. Promieniowanie nie jest dla niego barierą. Przeleciał helikopterem po wybuchu reaktor...

„Antynuklearna broń: łopata”. Igor Kostin był świadkiem katastrofy prawie od samego początku. Trafił do Czarnobyla już 26 kwietnia 1986 roku i tego samego dnia wykonał najsłynniejsze zdjęcie czar...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl