Dawki fantomowe

Wojciech Chamier-Gliszczyński
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów
Dawki fantomowe
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów

Opis

Kiedy się poznają, ona jest stażystką w Sanatorium dla Dzieci ze Schorzeniami Nerwicowymi, Wadami Wymowy oraz Charakteru, on, słynnym na całą Polskę Ludową, psychiatra jest tego sanatorium dyrektorem. Pobierają się, on staje się dla niej nauczycielem i mentorem. Z czasem jednak jego umysł zaczyna trawić choroba Alzheimera, a ich role się zmieniają.

Dawki fantomowe to, utrzymana w tonie wysublimowanej groteski ze świata Rolanda Topora opowieść o zatracie tożsamości, a zarazem o wyzwoleniu spod dominacji drugiej osoby, o odkrywaniu własnego, indywidualnego ja.
Data wydania: 2022-01-26
ISBN: 978-83-280-9612-7, 9788328096127
Wydawnictwo: W.A.B.
Stron: 176
dodana przez: Catta

Autor

Wojciech Chamier-Gliszczyński Wojciech Chamier-Gliszczyński
Urodzony w 1983 roku w Polsce
Wojciech Chamier-Gliszczyński – zadebiutował w 2004 roku jako poeta w szczecińskim piśmie „Artefakt”. W 2015 roku otrzymał nominację w Konkursie Literackim imienia Henryka Berezy „Czytane w maszynopisie”. Finalista projektu Pracownia Prozy podczas f...

Pozostałe książki:

Dawki fantomowe Portrecista psów Utopay. Przyszłość wystawia rachunek
Wszystkie książki Wojciech Chamier-Gliszczyński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dawki fantomowe

WYBÓR REDAKCJI
13.02.2022

Jak to dobrze, że istnieje seria "Archipelagi" wydawnictwa WAB. To świetna literatura, nietuzinkowa, oryginalna, traktująca o współczesnych problemach. I co najważniejsze, każda książka wchodząca w skład serii trzyma wysoki poziom językowy. Tutaj nie ma tomów przypadkowych, kryteria włączenia kolejnych pozycji są z pewnością wyśrubowane, tak, by z... Recenzja książki Dawki fantomowe

@przeczytawszy@przeczytawszy × 6

Wysublimowane szaleństwo, czyli książka dla każdego

14.01.2022

,,Dawki fantomowe" Wojciech Chamier-Gliszczyński Opis powyższej książki, prezentuje powieść jako lekturę o zatraceniu indywidualnej, własnej tożsamości, wyzwoleniu jednostki spod dominacji drugiej osoby oraz próbę odnalezienia własnego ja. Czy również opisałabym lekturę w powyższy sposób? Czytając powieść miałam wrażenie, że powoli zatracam ... Recenzja książki Dawki fantomowe

@otwarte_ksiegi@otwarte_ksiegi × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@recenzja_na_tacy
2022-01-23
9 /10
Przeczytane

"Dawki fantomowe” to historia małżeństwa Ireny i Ludwika, pracowników Szpitala dla Dzieci ze Schorzeniami Nerwicowymi, Wadami Wymowy oraz Charakteru. On – dyrektor placówki, słynny na całą Polskę psychiatra, staje się dla swojej młodej, niedoświadczonej żony nauczycielem i mentorem. Za jego namową Irena podejmuje studia z psychiatrii i wspólnie prowadzą badania naukowe, bazujące na dokonaniach i odkryciach Ludwika. W tym duecie to mężczyzna wiedzie prym, dominuje, nadaje kształt i kierunek pracy naukowej oraz życiu prywatnemu. Irena egzystuje w jego cieniu, z czasem całkowicie mu się podporządkowuje. Kiedy jednak Ludwik traci sprawność i jasność umysłu, relacja małżonków przechodzi ewolucję. Kobieta wyzwala się spod dominacji, poszukuje własnej drogi i utraconej tożsamości.

Wojciech Chamier – Gliszczyński stworzył prozę, w której wydarzenia możliwe, osadzone w konkretnej czasoprzestrzeni mieszają się z wytworami obłąkanych umysłów. Chaotyczna, pozbawiona chronologii narracja sprawia, że jeszcze trudniej jest oddzielić szaleństwo od normalności. Czytelnik całkowicie się w tej powieści zatraca, sam musi zdecydować co uzna za prawdę.

„Dawki fantomowe” to proza z gatunku tych, które rodzą wiele pytań, nie dając konkretnych odpowiedzi. Surrealistyczna, groteskowa, ale zawierająca cenne spostrzeżenia o ludzkiej naturze i kondycji.

× 4 | link |
@Brzezina
@Brzezina
2022-06-09
5 /10
Przeczytane

Książka przepełniona smutkiem, żalem, frustracją pani Ireny. Dość specyficzna lektura, ktora nie do końca przypadła mi do gustu. Bohaterka najpierw jest bardzo młoda i naiwna, wierzy we wszystko mężowi, który jest co prawda autorytetem w dziedzinie psychologii, ale dla niej to jest on Panem i władcą w każdej dziedzinie życia. Nie znoszę takiego poddaństwa kobiet, uległości i podporządkowania. Oczywiście opisywane wydarzenia dzieją się jakieś 50 lat temu, więc biorę na to poprawkę, jak mówi wielu " takie były czasy".
Spodziewałam się nieco innej lektury, moze pisanej w inny sposób. Wysluchalam w wersji audio.

× 3 | link |
@meandmybookzpl
@meandmybookzpl
2022-02-03
8 /10
Przeczytane

Irenka z dużą dumą nosi swój szpitalny fartuch przemierzając korytarze psychiatryka pod dyrekcją słynnego na całą Polskę Ludową Ludwika Straussa. Nie tylko ona spogląda na przełożonego z podziwem i potrafi wyrecytować wersy jego książki. Każda ambitna stażystka walczy o jego względy i łapczywie chłonie przekazywane przez niego informacje. Ale właśnie ona, Irenka, dostaje palto od cenionego mentora i wkrótce towarzyszy mu nie tylko w badaniach, ale też jako żona w lepszych i gorszych chwilach codzienności, gdy jego umysł zaczyna trawić choroba.

Autor stworzył intrygujący obraz kobiety wchodzącej w relacje z góry określoną rolą. Czas nieubłaganie szybko płynie, wspólnych chwil przybywa, pojawiają się dzieci, a Irena nadal jest tą samą „głupią gąską” przy swoim nauczycielu. Z drugiej strony mamy Ludwika, człowieka, który poświęcił całe swoje życie nauce. Przyniosło mu to uznanie i tytuł specjalisty w dziedzinie ludzkiej osobowości, a teraz sam traci własną tożsamość.

Zarówno historia tego małżeństwa, jak i całe tło, które możemy obserwować w książce Pana Wojciecha nie jest oczywistą sprawą. Brak tu twardego i bezpiecznego gruntu. Autor wrzuca czytelnika w wir, w którym trudno znaleźć równowagę i oddzielić obłęd od normalności. Chaos towarzyszy nam do ostatniej strony, produkując po drodze pytania bez odpowiedzi. Wiele zależy od nas jak poskładamy to do kupy i co z tego wyniesiemy dla siebie.

Osobi...

| link |
@aellirenn
2022-02-14
10 /10
Przeczytane

Ona jest stażystką w Sanatorium dla Dzieci ze Schorzeniami Nerwicowymi, Wadami Wymowy oraz Charakteru, on słynnym psychiatrą i dyrektorem tego sanatorium. Łączy ich uczucie i układ, którego siły zmieniają się wraz z upływem czasu.

Młodziutka pielęgniarka zakochana i zapatrzona w autorytet, jakim jest jej przyszły mąż. Chce być taka jak on, chce być doktorem Straussem. Nawet ubraniami manifestuje swoje ambicje. A potem nagle wszystko się zmienia. Autor pokazuje jak życie potrafi z nas żartować, jak bardzo potrafi dokopać. Geniusz traci światłość umysłu i staje się poniekąd dzieckiem, a ona w końcu tą, którą chciała być. I to jest najmocniejsza strona tej książki - relacja małżonków. Autor opisał ją dość chaotycznie, wplatając w nią historie pacjentów. Ten chaos tutaj jest wybitnie na miejscu. Miałam wrażenie, że potęgował szaleństwo, nie pozwalał go ujarzmić, a nawet sprawiał, że ono udzielało się czytelnikowi.

Gdzieś w tej całej krótkiej, ale bogatej historii dotykamy spraw bolesnych, doświadczamy trudów życia, zmagamy się z wyrzutami sumienia i z chęcią walki o swoją tożsamość. Wdzieramy się w intymny świat dwojga ludzi i nie możemy się powstrzymać przed podglądaniem ich. Czerpiemy od nich, uczymy się, otwieramy szeroko oczy.

„Dawki fantomowe” mnie zachwyciły. Jestem po ogromnym wrażeniem zarówno pomysłu, jak i jego realizacji. Język tej książki to po prostu uczta.

Pr...

| link |
@ilona_m2
2022-02-07
7 /10
Przeczytane

Seria Archipelagi wydała na świat swoje kolejne dziecko - stąd powód do radości, bo są to zazwyczaj książki ambitne i nietuzinkowe. W przypadku tego tytułu autor wypuszcza w stronę czytelnika sporą garść dawek fantomowych stanowiących ogrom tematów do dyskusji nad światem i jego chorobami. Pan Wojciech opisuje w niej historię pewnego małżeństwa lekarzy - stażystki ze szpitala psychiatrycznego Ireny i jej małżonka wielkiej sławy dyrektora tegoż szpitala Ludwika Strausasa. Obok życia codziennego opisującego małżeńskie perypetie dwojga bohaterów w PRL-owskiej rzeczywistości wplata przypadki pacjentów chorych na schizofrenię, co doskonale uzupełnia oś główna powieści. Ludwik wskutek choroby traci kontakt z rzeczywistością, a Irena coraz bardziej rozkłada skrzydła i rozwija karierę medyczną, wyzwalając się spod męskiej dominacji. Choroba męża pozwala jej zaistnieć w medycznym świecie. Do dzisiaj się zastanawiam o czym ta książka tak naprawdę była bo tematów tu bez liku, tym bardziej, że autor wplata filozoficzne rozważania. Mnóstwo tu groteski i dobrego humoru. Jeśli macie ochotę na nietuzinkowa lekturę o sile kobiecej ambicji, o nauce, schizofrenii i mrówkach - zachęcam do sięgnięcia po Dawki fantomowe.

| link |
@Maria100
2024-03-01
7 /10
Przeczytane
@donka
2022-06-21
6 /10
Przeczytane
@alinaz5
2022-04-03
7 /10
Przeczytane
@girlinthebookspoland
2022-03-15
8 /10
Przeczytane
@sija002
2022-02-01
5 /10
Przeczytane
@przeczytawszy
@przeczytawszy
2022-01-31
7 /10
Przeczytane
@mewaczyta
2022-01-26
6 /10
Przeczytane
@otwarte_ksiegi
@otwarte_ksiegi
2022-01-14
10 /10

Cytaty z książki

O nie! Książka Dawki fantomowe. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat