Długa zima w N.

Alina Krzywiec
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Długa zima w N.
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Współczesna powieść dla kobiet opowiadająca historię prowincjonalnej Madame Bovary. Maria B. ma 32 lata, niepospolitą urodę, oddanego męża Miśka, którego wytrwale wpędza w poczucie winy i trzyletnią córeczkę Julkę. Ma też pięć innych wcieleń na portalach randkowych, które czasem prowadzą do szybkiego i brutalnego seksu w realnym świecie. Narcystyczna Maria B. w swoim życiu kieruje się nieracjonalnymi impulsami, którym nie potrafi się oprzeć. Wyniosłość współczesnej pani Bovary jest maską, pod którą kryje się kobieta szukająca miłości i tożsamości, niestabilna, pozbawiona poczucia własnej wartości, którą próbuje potwierdzić w ramionach obcych mężczyzn. Mariusz K. jest listonoszem w miasteczku N. na Mazurach, który co tydzień losowo wybiera i otwiera pięć kopert. Nie dostarcza też niektórych paczek, sprzedając pokątnie ich zawartość. Kiedy Maria wraz z mężem przeprowadza się do N., listonosz już wie, że na taką kobietę czekał całe życie. Piękną i bogatą. Wie też, że chce zobaczyć strach w jej pięknych oczach. Poznając jej pewną tajemnicę, małymi kroczkami zmierza do celu...
Data wydania: 2013-10-09
ISBN: 978-83-7943-247-9, 9788379432479
Wydawnictwo: Świat Książki
Seria: Leniwa Niedziela
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 208

Autor

Alina Krzywiec Alina Krzywiec Alina Krzywiec (ur. 1977) – socjolożka z wykształcenia, obserwatorka z praktyki, opowiadaczka historii z zamiłowania. Ukończyła Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne na UW, dyplom z socjologii uzyskała w Instytucie Stosowanych Nauk Sp...

Pozostałe książki:

Długa zima w N. Tu jeszcze nie raj Kolebka. Teraz, kiedyś, później
Wszystkie książki Alina Krzywiec

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kobieta upadła?

13.02.2014

Żyjemy w świecie pozorów. Nieustannej gry. To, co wydaje się na pierwszy rzut oka dobre może okazać się w rzeczywistości złe, to, co piękne - pełne ohydy, a to, co szlachetne – obłudne i fałszywe. Tak naprawdę, chyba nikt już się temu nie dziwi. Przyjmuje się to chłodno jako kolejny wytwór chorej cywilizacji. Ale dlaczego udajemy…? Alina Krzywiec... Recenzja książki Długa zima w N.

@nieidentyczna@nieidentyczna

Polecam!

14.10.2013

Polscy pisarze często są niedoceniani, dlatego staram się znajdować i czytać książki właśnie naszych rodzimych autorów. Taką okazją była premiera powieści „Długa zima w N.” Aliny Krzywiec. Ciekawy tytuł oraz opis, skromna, ale ujmująca okładka przyciągały i kusiły. A teraz kilka słów o treści. Do miasteczka N. na Mazurach przeprowadza się Maria B. ... Recenzja książki Długa zima w N.

@kasandra@kasandra

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@BagatElka
2019-11-06
8 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

"Pomyślała o tym,czy dałoby się skoczyć tak,żeby wzbić się w powietrze i przelecieć nad miastem.Spojrzeć na swoje życie spoza samej siebie,jakby się oglądało małe ludziki w przezroczystej bombce."


"Czekała na tę miłość,żeby rozwinąć skrzydła.Niestety,z czasem okazało się,że w zamian miała zostać kurą nioską,domowym nielotem i żadna gloria macierzyństwa tego nie zmieni."


Wybrałam kolejną pozycję z serii:leniwa niedziela,chociaż wiedziałam,że błogo i leniwo przy niej nie będzie.
I mam za swoje.Kolejny raz pojawia się natłok myśli i uczuć,który nie daje spokoju.
Wielu ocenia książkę nisko a bohaterkę bardzo ostro,z niechęcią i oburzeniem a nawet pogardą.
Jeśli się spojrzy na nią powierzchownie bardzo łatwo ocenić surowo i z naganą.Jeśli jednak spojrzy się pod powierzchnię to ujrzy się ból,smutek,rozczarowanie,zawiedzione nadzieje,niezrealizowane marzenia i niezgodę na zwyczajność oraz szaloną chęć zmiany.
Zmiany chociaż na chwilę,chociaż w małym stopniu i pomimo tego,że bohaterce wydaje się,że dzięki temu jej życie nabiera smaku,kolorów i treści,tak naprawdę chwilami wychodzi z jej poczynań zaściankowa groteska.
Nie popieram wyborów pani B.,nie namawiam żon i matek do podobnych czynów ale próbuję zrozumieć co nią kierowało i czego jej brakowało,że robiła to co robiła.
Znam zdanie większości społeczeństwa na temat zdrady i rozwodów albo matek,które nie chcą być jedynie matkami.

"Ma chłopa,ma dzieciaka,to niech siedzi w ...

× 6 | link |
@Asamitt
2019-11-16
5 /10
Przeczytane Obyczajowe/Przygodowe/Dramaty Polscy autorzy ✈ Wymienione/Sprzedane

Trudno jest w sposób pozytywny podejść do książki, w której sylwetki bohaterów są tak skonstruowane, że drażnią. Nie, nie twierdzę, że nie mają bogatej osobowości, są byle jak, czy zaledwie naszkicowani. To w oparciu o nich cała rzecz się dzieje, więc są nawet dobrze wyeksponowani, ale nie darzę ich gramem sympatii, a przez to pewnie nie mam i zrozumienia. Tak jest na początku opowieści i tak samo na końcu, choć w nich samych dokonuje się przemiana.
Mariusz, młody człowiek, bez oparcia w bliskich, jest tak samotny, że wymyślił sobie zajęcie w ramach hobby i wypełnienia czasu po pracy, otwierając cudzą korespondencję i tworząc swoisty katalog mieszkańców N. Nie ciekawy typ, jednak to on prowokuje ostatecznie zmiany w myśleniu Marii o sobie, swoich odczuciach, o tym co podlega a co się wymyka jej kontroli.
Maria, znudzona, a przede wszystkim rozczarowana mężem i swoim nie spełniającym oczekiwać życiem to żona, która mam wrażenie, że już dla sportu zdradza. Można by było do niej poczuć, jeśli nie sympatię to przynajmniej wyrozumiałość, ale nie zdradza, bo się w kimś zakochuje, a dla zyskania przewagi, tak samo jak w małżeństwie. Inaczej patrzyłabym na kobietę "uwięzioną" w ramach żona-matka, niedocenianą, marniejącą w domu, a co innego, gdy patrzę na Marię i widzę egoistkę, gdzie ani mąż, ani córka, ani kochanek nie spełniają jej oczekiwań, bo wciąż tylko ja,ja i ja, czyli ona jako ta najważniejsza, ale niewiele dająca z siebie.
Misiek, mąż dość czuły, ale z drug...

× 1 | link |
@margota13
2020-11-24
1 /10
Przeczytane

Notka na okładce brzmi zachęcająco. I chociaż raczej nie zwykłam czytywać powieści takowych to ... Recenzje w internecie jeszcze bardziej zachęcające, wręcz zachwyty. A co mi tam, skuszę się. Zaczyna się dobrze. Im dalej, tym lepiej. No, czytelnicy nie przesadzili, czyta się dobrze, szybko. Nawet mnie wciągnęło. Dobrze napisane. Chociaż skrycie zadawałam sobie pytanie "Po co ja to czytam? Po co mi ta wiedza o jakiejś popapranej i nijakiej babie? Nie interesuje mnie życie ani dylematy kogoś takiego. Szkoda czasu, którego wciąż brakuje." Więc, dlaczego czytam? Bo dobrze napisane, bo dobrze się czyta... Dobrnęłam do strony 127 i ... straciłam zupełnie zainteresowanie tym co będzie dalej. Historię Marii B. poznałam do połowy bo kobieta mnie nie interesuje. Nie moja bajka.
Uczciwie do sprawy podchodząc to nie powinnam zaznaczyć opcji "Przeczytane".Raczej "Przeczytane Do Połowy".
2013-12-05 13:20:39
edytuj notatkę | usuń notatkę

| link |
@nieidentyczna
@nieidentyczna
2014-02-13
10 /10
Przeczytane
@kasandra
@kasandra
2013-10-14
10 /10
Przeczytane Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Długa zima w N.. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl