Pełnokrwiste, mroczne fantasy o świecie skażonym przez demony. Bezimiennych, sługi bogini Elishty, przed laty zapędzono do podziemi. Niestety, ich pomiot, zrodzony przez śmiertelne kobiety, wciąż plug...
Napiętnowany urodzeniem, czyli szczypta Orwella w fantastyce W „Dzieciach demonów” nie znajdziecie opisów tego, co bohaterowie przygotowują sobie na śniadanie, czy obroty w tańcu wykonują w lewo czy ...
Nie jestem zachwycona. Książka nie wciągnęła mnie nawet odrobinę, w dowolnym momencie mogłam ją odłożyć, a co więcej chciałam to zrobić. Jakimś jednak cudem doczytałam do końca. „Dzieci demonów” skład...
Lekka w czytaniu, ale nie szczególnie zachwycająca. Utwór przeciętny.