W trakcie czytania książki cały czas trzymała się mnie myśl, że jest to kontynuacja cyklu Freidy McFadden "Pomoc domowa". Podobieństwo Kit do Millie było uderzające, jeśli chodzi o cechy charakteru i częściowo doświadczenie życiowe postaci. Lubię twórczość obu autorek, więc nie skrzywiło to mojego nastawienia, ani osądu. Historia jest ukazana w ... Recenzja książki Dziennik pokojówki