Opinia na temat książki Gra pozorów

@blondeside @blondeside · 2021-08-04 18:19:12
Elena Sanchez to młoda, ambitna agentka nieruchomości. Pracuje w firmie, gdzie miejsce na szczycie zarezerwowane jest niestety tylko dla mężczyzn.
Razem z przyjaciółką udaje się na urlop do Meksyku, a po powrocie....
...no właśnie - okazuje się, że firma, w której pracuje Elena zmieniła właściciela. Teraz zarządza nią młody, bogaty i nieziemsko przystojny Logan Grant. Mężczyzna ma opinię apodyktycznego, bezdusznego, aroganckiego...
Czy z kimś takim jak Grant można dojść do porozumienia?

Tych dwoje ma przeszłość, o której nie chcą pamiętać. Co się wydarzy, gdy los skrzyżuje ich drogi?
Tajemnice, lęk, władza i pożądanie....
"Gra pozorów" to pierwszy tom z serii pt. "Mroczne pożądanie", który miał premierę 7 lipca 2021r. Jest to również debiut autorki.
Romas biurowy - przyznam, że po książkę sięgnęłam z pewnym dystansem. Otóż w tego typu historiach zazwyczaj jest przystojny szef, który ma wszystko, jego podwładna i iskrzące między nimi napięcie. W książce Lindy Malczewskiej również trafiłam na ten schemat. Jednak w tej powieści działo się znacznie więcej. Wszystkie dodatkowe wątki: spotkania Eleny z przyjaciółmi, relacja z rodziną, wspomnienia z przeszłości głównych bohaterów - biorąc to pod uwagę, muszę przyznać, że ten romans biurowy z pewnością wyróżnia się spośród tych, które dotychczas przeczytałam.
Cała historia zainteresowała mnie już od początku, ponieważ już wtedy główna bohaterka przekonała mnie do siebie. Linda Malczewska stworzyła kobietę silną, samodzielną, ale też zabawną i przygotowaną na każdą słowną potyczkę, bowiem Elena ma ostry charakterek i cięty język. Właśnie to w niej polubiłam, nie należy do postaci bezbarwnych, które za kilka dni wyparują z mojej głowy.
Z kolei Logan to facet, którego pokochamy albo znienawidzimy. Powiem Wam, że kompletnie nie wiem jakie mam odczucia względem tego gościa. Czuję się tak skołowana... Chyba tak właśnie czuła się Elena w ich dziwnej relacji. Z jednej strony podoba mi się to, że dałby jej kawałek nieba. Że jej bezpieczeństwo to dla niego priorytet. Jednak, z drugiej strony denerwowała mnie jego obsesja na punkcie kontrolowania Eleny. Tu moje emocje brały górę, ale lubię takie książki, w których poczuję coś konkretnego np. Właśnie złość.
Przez całą historię bohaterami targają skrajne emocje. Uciekają od siebie, by za moment wrócić. To chwilami odrobinę mnie nudziło.
"Gra pozorów" została napisana w przystępnym dla czytelnika stylu. Kartka po kartce chłonie się ją błyskawicznie.
Jak wspomniałam, jest to debiut i uważam, że całkiem udany.
Zatem polecam Wam "Grę pozorów", powinniście poznać Elenę i jej szalonych przyjaciół.
A ja czekam na kolejną część. Jestem bardzo ciekawa, jak dalej potoczą się losy bohaterów.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Gra pozorów
Gra pozorów
Linda Malczewska
7.9/10
Cykl: Mroczne pożądanie, tom 1

Mroczny romans biurowy! Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Gra pozorów" - Linda Malczewska "Miałem pewność, że czekają nas ciężkie chwile i wiele wyrzeczeń ale byłem na to gotowy. Dla niej byłem gotowy na wszystko." Elena jest agentką nieruchomości. Ze wz...

Dzisiaj przychodzę do Was z książką, którą z początku strasznie trudno było mi czytać. Niesamowicie drażniły mnie banalne teksty bohaterów, jakbym trzymała w rękach wielką księgę sucharów (może iryto...

@miedzytytulami@miedzytytulami

Zdecydowanie z przyjemnością sięgam po tą kategorie. Ale tu niestaty zabrakło mi trochę wątków w tym biurze. Poznajemy Elene pracująca w biurze nieruchomości która przejmuje milioner Logan. Chodzą p...

Hejka🥰 Jakie plany czytelnicze macie na weekend? Ja planuję skończyć "Lekcje Hiszpańskiego" ☺️ 7 lipca odbyła się premiera debiutanckiej powieści Lindy Marczewskiej "Gra pozorów", jest to 1 część ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl