Fujimoto dostarcza kolejne dwa IKIGAMI. Wydawałoby się, że w swojej pracy widział już wiele – strach, niedowierzanie, rozpacz. Jednak tym razem będzie musiał zmierzyć się z niespotykanymi do tej pory reakcjami – agresją skierowaną w stosunku do doręczyciela i… radością.
Kolejny tom serii pokazuje, że nie wszyscy popierają system. Fujimoto również zaczyna głośniej wyrażać swoje powątpiewanie. Czy nie powiedział czasem o jedno słowo za dużo? Przecież są i tacy, którzy w Roz-Kraj wierzą bezgranicznie. Oni nie zawahają się donieść nawet na najbliższych.
Kolejny tom serii pokazuje, że nie wszyscy popierają system. Fujimoto również zaczyna głośniej wyrażać swoje powątpiewanie. Czy nie powiedział czasem o jedno słowo za dużo? Przecież są i tacy, którzy w Roz-Kraj wierzą bezgranicznie. Oni nie zawahają się donieść nawet na najbliższych.