Opinia na temat książki Jedna krew

@Natula @Natula · 2020-06-23 13:46:28
Przeczytane E-book Przeczytane 2020 Zjawy, upiory i inne stwory
Do tej pory po książki Dardy sięgam z sentymentu, ale coś czuję, że powoli, ale konsekwentnie, kończy się moja sympatia do powieści grozy w wykonaniu autora. Przeczytałam większość powieści Dardy, sporo też opowiadań, jestem wielką fanką cyklu „Czarny Wygon”, być może z racji, że akcja dzieje się na ulubionych i dobrze mi znanych terenach, jednak ostatnie dwa tytuły tj. „Cymanowski młyn” i „ Przebudzenie zmarłego czasu” wymęczyłam. Dlatego bardzo, ale to bardzo liczyłam na to, że nowa powieść okaże się hitem. No, niestety. Tak w ogóle to Dardę polubiłam za mroczny styl, doskonałe opisy, tajemnicze, nadprzyrodzone historie, a przede wszystkim za nawiązywanie do wierzeń ludowych, w których roi się od zjawi i upiorów. Pochodzę z rejonów, gdzie do tej pory żywe są legendy i opowieści z dreszczykiem. Nadal też dobrze się mają wierzenia, czy też obrządki związane z pożegnaniem zmarłej osoby. Tym bardziej zaintrygował mnie główny wątek w „Jednej krwi”, który nawiązuje trochę do strzyg, trochę do wampirów, w każdym razie do mało sympatycznych istot, które po śmierci budzą się z ogromnym pragnieniem krwi.

Spotkania z takim stworzeniem doświadczył jedenastoletni Wieńczysław. Zdarzenie to bardzo wpłynęło na jego psychikę (chociaż podejrzewam, że od zawsze miał nierówno pod sufitem) i mimo że od nieszczęsnego tete a tete z nieboszczką minęło dwadzieścia siedem lat, to nasz bohater nadal jest zdrowo sfiksowany na punkcie „jednej krwi”. Dlatego gdy jego matka zaczyna się martwić o swoją bratową, która kilka dni temu pochowała męża, nadarza się okazja, żeby wrócić do rodzinnej miejscowości w Bieszczadach i sprawdzić jak się mają teorie o "ożywionych" zmarłych.

Czytając chciałoby się kibicować bohaterowi, ale Wieńczysław jest egoistycznym, interesownym i mało sympatycznym osobnikiem. Dlatego ani mu współczuć, ani życzyć szczęścia. Teoretycznie to dorosły mężczyzna, ale przez całą historię miałam wrażenie, że mam do czynienia z nieogarniętym i zdrowo szurniętym nastolatkiem. Co do samej fabuły, dla mnie była niemrawa i ogromnie chaotyczna. Stanowiła zlepek przeróżnych zdarzeń o zmiennym natężeniu. Ilość zaskoczeń też przerosła moje oczekiwanie, ale w negatywnym znaczeniu. Począwszy od postaci, które pojawiały się ni stąd, ni zowąd, aż po zbędne opisy, jak choćby dwustronicowy opis bieszczadzkich dróg. Żałuję też, że klimat zawodzi. Pojawiające się w tekście informacje, że tam coś stuka, tu chrobocze, a bohater ma wrażenie, że ktoś mu stoi za plecami, nie powodują szybszego tętna, musi być do tego cała oprawa, to sytuacja ma iskrzyć, a nie pojedyncze elementy. Jednak żeby nie być malkontentem, to książka ma kilka fajnych, mrocznych scen, które wywołują lekki dreszczyk, jest też dobra językowo, i to by było na tyle. Kończąc, czuje się rozczarowana. Dodam jeszcze tylko, że bazę historii stanowi opowiadanie „Nika”, które pojawiło się w zbiorze „Opowiem ci mroczą historię”.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-06-23
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Jedna krew
Jedna krew
Stefan Darda
6.4/10

Był rok 1984, gdy w niewielkiej bieszczadzkiej wiosce miały miejsce dramatyczne wydarzenia, po których nieboszczykom przed pochówkiem odcinano głowę i przebijano pierś metalowym zębem brony. Po jakim...

Komentarze

Pozostałe opinie

Miała być powieść grozy (sugeruje to piękna okładka), ale coś nie wyszło. Ani grozy, ani dynamicznej akcji... powieść wzbudza momentami lekki niepokój, ale jest totalnie przegadana i atmosferę szlag ...

Bieszczady, mała wioska, zamknięta społeczność i upiorny rytuał, który przez ostatnie dwie dekady odszedł w zapomnienie. Jednak nie dla wszystkich. Wieńczysław Pskit, wówczas jako mały chłopiec ledwo...

"Jedna krew" to najnowsza powieść grozy Stefana Dardy, który specjalizuje się w literaturze grozy i fantastyce, laureat Nagrody Polskiej Literatury Grozy i Złotego Kościeja. Bieszczady, rok 1984. Wie...

@moj.ksiazkowy.raj@moj.ksiazkowy.raj

🔥 Wczoraj premiera, a już dziś u mnie na blogu 🔥 Przed wami "Jedna krew" Stefana Dardy 🔨 Sprawdźcie koniecznie, czy warto po nią sięgnąć... 👀 ➡️ @Link

© 2007 - 2024 nakanapie.pl