Opinia na temat książki Jedyna szansa

@Loli14 @Loli14 · 2010-11-05 16:00:53
Przeczytane
Czego tu się spodziewać po Cobenie? Oczywiście kolejnej, świetnej książki. I taka była. Cały wieczór siedziałam i ją czytałam, nie mogłam się od niej oderwać. Niesamowicie mnie wciągnęła. I te zakończenie... Kto by pomyślał, że to ON za wszystkim stoi? Ja nigdy. Nigdy bym na to nie wpadła. No ale tak już jest, zawsze okazuje się, że to osoba, która była najbliżej... Tak czy inaczej wspaniała książka. Uwielbiam wszystkie jego powieści, jakie dotąd przeczytałam!
Data przeczytania: 2010-11-05
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Jedyna szansa
14 wydań
Jedyna szansa
Harlan Coben
8.3/10

Kiedy trafiła mnie pierwsza kula, pomyślałem o swojej córce... Tym mocnym akcentem zaczyna się powieść Cobena - i dalej akcja toczy się w lawinowym tempie. Chirurg plastyczny Marc Seidman - człowiek, ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Pierwsze spotkanie z Cobenem oceniam całkiem całkiem, chociaż różni koledzy/koleżanki mi podpowiadają, że to chyba najlepsza powieść autora, więc stąd już tylko równia pochyła. Dlatego póki co wstrzy...

Marc Seidman został postrzelony we własnym domu. Gdy w końcu odzyskuje świadomość dowiaduje się, że jego żona nie żyje, a mała córeczka zaginęła bez śladu. Kiedy porywacze nawiązują kontakt, Marc z p...

Historia zaczyna się, gdy chirurg plastyczny, Marc Seidman (ale nie taki od poprawiania cycków i zarabiający krocie, tylko specjalista od chirurgii rekonstrukcyjnej, zwłaszcza dzieci z biednych krajó...

Trafiła w moje łapki druga książka Cobena . Tak , dopiero druga , jednak na pewno nie ostatnia . Zaczęłam czytać że doktor Marc Seidman został postrzelony w swoim domu i zapadł na kilka tygodni w śpi...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl