Jej tajemnice

Beata Olejnik
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Jej tajemnice
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa miłość w nowym życiu.

Pewnej deszczowej nocy, w przytułku dla bezdomnych umiera młoda kobieta. Nie ma przy sobie niczego, oprócz zdjęcia nieznanego mężczyzny i zniszczonego dowodu osobistego.

Kiedy zakonnica Ludwika kończy czuwanie przy konającej podopiecznej, w drzwiach przytułku pojawia się dziewczyna łudząco podobna do zmarłej. Przemoknięta oraz przerażona prosi o schronienie. Pod wpływem impulsu siostra decyduje się ukryć kobietę i jeszcze przed przyjazdem pogotowia przekazuje jej dokumenty denatki.

Nikt nie wie, przed czym ucieka dziewczyna, która od teraz nazywa się Marianna Walewska. Przeszłość jednak rzadko pozwala o sobie zapomnieć. Kobieta wkrótce przekona się, że nie wystarczy zmienić nazwiska, by raz na zawsze wymazać swoją historię.

Padał deszcz. Nic tu po mnie, pomyślała i już miała zamiar podążyć do kaplicy na wieczorne modlitwy, gdy usłyszała dzwonek przy drzwiach wejściowych.
– Za późno, jak zwykle… – powiedziała siostra, otwierając na oścież bramę. Ale ku jej zaskoczeniu to nie było pogotowie. Przed drzwiami stała dziewczyna. Była przemoknięta i przerażona. W pierwszej chwili zakonnica zaniemówiła. Młoda kobieta była łudząco podobna do tej, która przed chwilą zamknęła oczy na zawsze, a już na pewno była w podobnym wieku. Co za zrządzenie losu, pomyślała.
– Proszę mi pomóc. Proszę mnie ukryć – powiedziała dziewczyna ledwo słyszalnym głosem.
Data wydania: 2023-11-29
ISBN: 978-83-8313-831-2, 9788383138312
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: Literatura kobieca
Stron: 286
dodana przez: NovaeRes

Autor

Beata Olejnik
Urodzona w 1963 roku w Polsce (Wrocław)
Beata Olejnik swoją przygodę z pisaniem zaczęła już w wieku dojrzałym. Skupia wokół siebie ludzi, którzy chętnie jej się zwierzają. W ten sposób zdobywa inspiracje do tworzenia kolejnych powieści. Pisze dosłownie wszędzie, ponieważ wena najczęściej ...

Pozostałe książki:

Słone jabłka Jej tajemnice W deszczu łatwiej ukryć łzy Amulet Sukienka w żyrafy Jego tajemnica
Wszystkie książki Beata Olejnik

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Jej tajemnice

2.01.2024

Tajemnice – każdy je ma, czasem większe, czasem mniejsze. Jednak, kiedy zostaną ujawnione, mogą nas uzdrowić, ale mogą też nas zniszczyć. Jak myślicie, czy można uciec przed niezamkniętymi sprawami? ,,Pewnej deszczowej nocy, w przytułku dla bezdomnych umiera młoda kobieta. Nie ma przy sobie niczego, oprócz zdjęcia nieznanego mężczyzny i zniszcz... Recenzja książki Jej tajemnice

@ela_r22@ela_r22 × 19

Tajemnice...

5.03.2024

"Bywają w życiu takie sytuacje, gdy żaden wybór nie jest jednoznacznie ani dobry, ani zły..." - Beata Olejnik "Jej tajemnice" Pani Beata Olejnik to zdecydowanie jedna z moich ulubionych autorek- jej książki są nieszablonowe i nieoczywiste, poruszają tematy, które w naszym rynku wydawniczym spychane są na margines bądź z... Recenzja książki Jej tajemnice

Nic się nie ukryje

29.01.2024

@Obrazek „Przeszłość jest czasami jak cień w południe. Nie da się przed nią uciec.” To moje czwarte spotkanie z książkami pani Beaty Olejnik, po powieściach „Słone jabłka”, „W deszczu łatwiej ukryć łzy” i „Amulet”, więc wiedziałam, że w jej najnowszej książce pt.: "Jej tajemnice” czeka mnie nietypowa i emocjonalna historia. Trudno było przewi... Recenzja książki Jej tajemnice

@Mirka@Mirka × 5

Nowa tożsamość i... nowe życie?

5.01.2024

Jedna decyzja zmieni życie wielu osób. Tamtą noc siostra Ludwika zapamiętała na zawsze. W chwili, gdy jedna kobieta umarła, druga stanęła u progu klasztoru. Przemoczona i przerażona, z błagalnymi słowami na ustach. Zakonnica podjęła szybką decyzję, pomagając żyjącej przybyszce kosztem tej umarłej. Od tej pory nieznajoma ma nowe imię. Zaczyna... Recenzja książki Jej tajemnice

@gloria11@gloria11 × 5

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka
2024-05-05
3 /10
Przeczytane 📚Bieżące :)

Takie tam czytadełko. Jedna z historii bardzo niewiarygodna, jakaś taka mocno naciągana, (ta opowiadana przez dawną Zuzę). Druga historia ta, która była wynikiem konsekwencji tej pierwszej, zbyt banalna i równie banalnie opowiedziana. Dialogi sztuczne i jakieś takie zupełnie bez emocji.

Miałam wrażenie, że takie pisane "pod publikę", co by się ewentualnie czytelnikom, a właściwie bardziej czytelniczkom mogło spodobać. "Odpocznij. Ja będę czuwał, by nic nie zmąciło twojego snu". No powiedzcie, jak wiele kobitek nie rozpuści się jak masełko na ciepłym toście po takiej kwestii jakiegoś super przystojniaka 😉.

Postacie i wydarzenia jakoś tak pokazane, zupełnie bez ikry. Mdłe i nijakie. Jedyną fajną sceną była ta, kiedy Apollo z córką bawi się w "napad" na babcię i dziadka. Scena fajna, jednak ewidentnie widać, że stworzona po to by Apollo usłyszał to co miał usłyszeć. A jedyna postać, która mnie zainteresowała to stara siostra Ludwika, jej dylematy i jej przyjaźń z równie starszawym ojcem Fryderykiem. Bardzo byłam ciekawa, jak ten wątek się rozwinie. Niestety nie było mi dane się tego dowiedzieć.

Powtórzę więc tylko, takie tam czytadełko, w dodatku bardzo słabiutkie.

× 14 | link |
@ewelina.czyta
2024-03-05
9 /10
Przeczytane

"Bywają w życiu takie sytuacje, gdy żaden wybór nie jest jednoznacznie ani dobry, ani zły..."
- Beata Olejnik "Jej tajemnice"

Pani Beata Olejnik to zdecydowanie jedna z moich ulubionych autorek- jej książki są nieszablonowe i nieoczywiste, poruszają tematy, które w naszym rynku wydawniczym spychane są na margines bądź zostają całkowicie przemilczane, a zakończenia nie dość, że nie zawsze kończą się happy endem, zawsze zostawiają nadzieję na to, że losy poszczególnych postaci jakoś się poukładają.
Po dwóch historiach, które już poznałam ("W deszczu łatwiej ukryć łzy" i "Amulet") bez najmniejszego oporu sięgnęłam po kolejną historię, która wyszła spod jej pióra i ponownie jestem zachwycona zarówno treścią jak i formą tej historii, a tytułowe tajemnice niejednokrotnie mnie zaskoczyły, wzruszyły, a także okryły ramiona "gęsią skórką".
Nie będę opisywać fabuły, bo już sam wydawca wiele zdradza w opisie, a nie chciałabym Wam odebrać przyjemności z odkrywania drugiego, niezwykle ważnego wątku. Zdradzę tylko, że autorka pozwoliła nam zerknąć za zakonne mury i poznać życie zakonników od środka, zrozumieć ich troski i rozterki dnia codziennego, poznać wątpliwości, które nimi targają i dotyczą sensu ich powołania.
Tytułowe tajemnice to olbrzymie brzemię, które niesie na swoich barkach młoda kobieta, która przybierając nowe, ale jednak skradzione nazwisko, stara się zbudować swe życie na nowo. Jest to opowieść o prawdziwej przyjaźn...

× 7 | link |
ME
@menia71
2023-12-17
7 /10
Przeczytane

Częś pierwsza nosi tytuł "Jego tajemnica". Dowiedziałam się o tym od autorki. I od niej też dostałam egzemplarz do przeczytania.
Eliza mieszka z matką- Agnieszką. Zamieniły miasto na cichą okolicę. W ich najbliższym sąsiedztwie mieszka przystojny Apollo (serio, to jego imię). I to z nim młoda kobieta zaczyna spędzać dużo czasu.
Tylko jedno nie daje jej spokoju ... jakiś niepokój, obawa, które czasem pokazują się w jego oczach. Jej mama, dziennikarka, postanawia dowiedzieć się prawdy.
Jaką tajemnicę skrywa Apollo i co ma z tym wspólnego krzak białej róży w ogrodzie?
...
"Każdy dźwiga ze sobą jakiś bagaż i albo sobie z tym radzi, albo nie."( str. 205)
...
Zróżnicowani bohaterowie. Każdy, niezależnie od wieku po przejściach i przeżyciach. Fajna, przyjacielska relacja matki z córką i nieco zakręcone relacje damsko - męskie.
...
Zaintrygowała mnie ta historia. Byłam ciekawa tajemnicy, którą skrywał Apollo i co się wydarzy, gdy wyjdzie ona na jaw.
...
Obyczajowa, nieco smutna opowieść z nutką niepewności, zagadki, ale też uczuć, poczucia odpowiedzialności i odrobiny szaleństwa oraz bardzo trudnych decyzji, które muszą zostać podjęte, by móc dalej żyć.

Część druga to "Jej tajemnice"

Marianna Walewska to jej nowa tożsamość. Dostała ją dzięki dziewczynie, która zmarła w przytułku i została pochowana jako NN a przede ...

| link |
@mamazonakobieta
2024-02-23
9 /10
Przeczytane

Jest noc, kiedy zakonnica Ludwika czuwa nad umierającą kobietą w przytułku dla bezdomnych. Niestety kobieta umiera i pozostają po niej tylko dokumenty. Chwilę później słysząc dzwonek, siostra jest pewna, że to pogotowie, myli się i to bardzo. W drzwiach staje ciężarna kobieta, bardzo podobna do tej zmarłej, błagająca o pomoc. Zakonnica ma dosłownie parę chwil, aby podjąć decyzję, od której będzie zależało nie jedno życie. Postanawia dać dokumenty młodej kobiecie, która tak staje się Marianną Walewską.
Mija kilka lat od tamtego zdarzenia. Marianna urodziła synka, który niebawem ma iść do przedszkola, a ona do pracy. Dzięki pomocy zakonnicy jej życie się ułożyło, a ona jest w miarę szczęśliwa. Jednak przeszłość nie zamierza dać o sobie zapomnieć i pewnego dnia ktoś szuka prawdziwej Marianny. Jak potoczą się losy kobiety, która nią się stała? Czy to wyjdzie na jaw? Dlaczego uciekała? Co zrobi zakonnica?

Tytuł książki zdecydowanie jest trafny, bo jest ona pełna tajemnic, które autorka powoli przed nami odkrywa. Historia mnie wciągnęła i to praktycznie od samego początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do momentu, w którym odkryłam wszystkie tajemnice. Akcja nie bardzo szybka, ale również niewolna czy nużąca. Znalazłam w niej kilka zwrotów, które mnie zaskoczyły. To historia o niełatwej przeszłości, która wraca w najmniej odpowiednim momencie, o nowym życiu.

Książkę czytamy zarówno z perspektywy Marianny (a dokładniej kobiety, która przejęła jej...

| link |
ZA
@janowska.karolina
2024-01-18
8 /10

Dla zakonnicy Ludwiki ten dzień był praktycznie jak każdy inny. Czuwała nad ciałem zmarłej, młodej kobiety. Kiedy usłyszała dzwonek do drzwi, spodziewała się kogoś, kto pomoże zabrać ciało w odpowiednie miejsce, lecz zastała kobietę, proszącą o szczególną pomoc. Siostra zakonna ani przez chwilę się nie wahała. Postanowiła podarować jej nowe personalia po zmarłej. Były do siebie tak łudząco podobne, tamtej już nie potrzebne, a tej otworzyły drzwi do nowego życia.
Zuzanna (a raczej już Marianna) skrywała w sobie tajemnicę, która wyryła ogromne spustoszenie w jej głowie. Dziewczyna z czasem zaczęła sobie wszystko układać, lecz do tego wszystkiego potrzebowała nowego życia - życia bez niego. Potrzebowała azylu z dala od przeszłości. Jednak nie było to takie łatwe, ponieważ jej synek przypominał jej o wszystkim, co działo się kiedyś.
Jak straszne tajemnice skrywa młoda kobieta?
—————
Książka „Jej tajemnice” to moje pierwsze spotkanie z autorką. Historia jest całkiem przyjemnie napisana i mam wrażenie, że głębsza niż mogłoby się wydawać. Autorka przedstawiła, jak niesprawiedliwe potrafi być życie i z ilu rzeczy trzeba zrezygnować, chociażby żyjąc w zakonie. Pokazała, że miłość może wystąpić w każdej postaci - nawet tej zakazanej, która nie powinna zakiełkować, a jednak stała się tak bardzo namacalna.
Może lekki minusik, za zdecydowanie za mocne puszczenie wodzy fantazji w początek tajemnicy Marianny, ale z każdą chwilą robiła s...

| link |
@czytam_book
2023-12-17
8 /10
Przeczytane

Część.

Czy masz tajemnice?

Myślę, że każdy z nas ma mniejsze lub większe tajemnice, których nie chcemy ujawniać i tkwią w zakamarkach głęboko uśpione oraz schowane przed całym światem.

„Jej tajemnice” Beata Olejnik, wydawnictwo Novae Res. Od pierwszej strony przepadłam, otrzymałam historię inną niż wszystkie, które miałam okazję czytać.

Pewnej nocy przytułku dla bezdomnych umiera młoda kobieta. Przy sobie ma jedynie zdjęcie i zniszczony dowód osobisty. Jednocześnie tuż po śmierci kobiety zakonnica Ludwika, otwiera drzwi przed młodą kobietą, łudząco podobna do zmarłej, która błaga o pomoc.

Przed czym ucieka dziewczyna? Czy wystarczy zmienić tożsamość, aby przeszłość odpuściła?



Podczas czytania otrzymałam bardzo ciekawą fabułę, pełna emocji, rozterek, a także wydarzeń. Poznajemy Zuzannę, a raczej Marianne, która przybiera nową tożsamość, kobiety życie nie oszczędzało i pragnie spokoju, wytchnienia dla siebie oraz dzieciątka, które nosi w łonie. Teraźniejsze życie bohaterki poznajemy w przestrzeni kilku lat, gdy zaczyna już układać sobie życie i wychodzi na prostą, zaczyna upominać się o nią przeszłość.

Ludwika zakonnica o wielkim sercu, w miarę możliwości stara się pomóc młodej kobiecie, i jednocześnie odkrywając uczucia, których do tej pory nie znała.

Autorka stara się pokazać czytelnikowi suro...

| link |
@Mirka
2024-01-22
9 /10
Przeczytane
@ela_r22
2024-01-02
9 /10
Przeczytane Literatura obyczajowa Romans 2024
@Oliwia_Antonina_Zalewska
2023-12-25
10 /10
Przeczytane
@gloria11
2023-12-22
6 /10
Przeczytane
@Paulka
2023-12-25
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Bywają w życiu takie sytuacje, gdy żaden wybór nie jest jednoznacznie ani dobry, ani zły...
- Przeszłości nie zmienimy, ale możemy spróbować naprawić to, co jeszcze można naprawić. [...]
[...] Życie piszę swój scenariusz, a ludzie to tylko aktorzy, [...]
- Był dorosły, świadomy, a zachował się jak szczeniak. Po co wiązał się z tamtą kobietą, skoro twierdził, że kocha ciebie? Nigdy nie zrozumiem takich ludzi.
["Dzień jest mądrzejszy od nocy "]
Dodaj cytat