Opinia na temat książki Kafka nad morzem

@viki_zm @viki_zm · 2022-08-21 18:27:25
Przeczytane 2022 Książka papierowa Z biblioteki
Grecka tragedia, magia i z pozoru zwykli bohaterowie to jak się okazuje bardzo dobre połączenie!

Nie do końca tego spodziewałam się po książce, moje podejrzenia szybko zweryfikowało czytanie, ale jedno jest pewne — była to zdecydowanie warta uwagi pozycja.

Piętnastoletni Kafka nie może dłużej wytrzymać z ojcem, więc ucieka z domu. Jego celem staje się odległa wyspa Shikoku. W to samo miejsce zmierza autostopem staruszek pan Nakata — człowiek bardzo specyficzny, niemogący samemu funkcjonować, analfabeta, który ma dar rozmawiania z kotami. W tym wszystkim jest również młody kierowca — amator hawajskich koszul. Łączy ich jedno — po zamordowaniu ojca nastolatka wszyscy trzej poszukiwani są przez policję. Czy to dobry trop? Jak poradzą sobie bohaterowie podczas podróży?

Fabuła powieści w pewnym sensie oparta jest na greckiej tragedii — mamy przepowiednię, będącą jednocześnie klątwą i świadomość bohatera, że ta musi się spełnić. To właśnie w tym momencie Czytelnik zapewne zacznie zastanawiać się nad losem i tym, czy człowiek ma na niego wpływ, czy też musi się pogodzić z tym, co zostało z góry ustalone.

Ważną rolę w książce odgrywa również magia — to, co naprawdę mogłoby się wydarzyć, zazwyczaj przeplata się z wątkami nierealnymi. Czary znajdziecie tu wszędzie — od postaci, po wydarzenia, aż po miejsca. Nie sprawia to jednak, że książka traci na atrakcyjności, czy realności — zawsze można odróżnić fikcję od realistycznych zdarzeń.

W powieści znajdziecie liczne metafory, przenośnie i odwołania. To właśnie one urozmaicają fabułę i nadają lekturze charakteru. Do tego to, co bardzo lubię w książkach, czyli muzyczne inspiracje — tutaj głównie muzyka klasyczna i jazz.

Pozycja to bardzo wartościowa i wieloznaczna książka. Prawdopodobnie zależnie od momentu, w którym ją czyta, każdy Czytelnik odbierze ją trochę inaczej i zwróci uwagę na odmienne aspekty. Autor pisze bardzo wprawnie, a wykreowany przez niego świat szybko wciąga. Haruki Murakami niejednokrotnie mnie zaskoczył, ale równie często zmuszał do refleksji, zatrzymania się i przemyślenia jego słów. Zdecydowanie polecam fanom literatury pięknej i nie tylko im.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-08-14
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kafka nad morzem
6 wydań
Kafka nad morzem
Haruki Murakami
8.7/10

Piętnastoletni Kafka ucieka z domu przed klątwą ojca na daleką wyspę Shikoku. Niezależnie od niego podąża tam autostopem pan Nakata, staruszek analfabeta umiejący rozmawiać z kotami oraz młody kier...

Komentarze

Pozostałe opinie

Moje pierwsze spotkanie z Murakamim. Wszyscy pisza same zachwyty, wiec pozwolę sobie na małą krytykę, jako bezstronny czytelnik, po pierwszej lekturze mistrza. Przyznam szczerze, że najbardziej zacie...

Przyznam szczerze, że na początku chciałam porzucić lekturę - nie za bardzo potrafiłam się wczuć w bieg akcji, zwłaszcza pierwsze rozdziały poświęcone panu Nakacie (rozmowy z kotami, wizyta w domu Jo...

"Czas mający ciężar właściwy napiera na ciebie jak wieloznaczny dawny sen. [...] Choćbyś poszedł na koniec świata, nie uda ci się od niego uciec. Lecz mimo to musisz iść na koniec świata. Są rzeczy, ...

Rewelacja. Najgłębszy akt wewnętrznej zadumy, jakże charakterystycznej dla filozofów z dalekich stron czy mnichów z klasztoru w górach odizolowanych od cywilizacji. Wyciszona, metronomiczna odyseja...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl