Opinia na temat książki Kiedy byłem dziełem sztuki

@Mangha @Mangha · 2009-03-12 21:58:21
Przeczytane
Ja Schmitta z kolei bardzo lubię! Ta książka była dla mnie wyjątkowa, inna i szczerze pokazująca to co dzieje się z nam..Bo ludzie potrafią być ślepi, bezwzględni i bardziej czuli dla zwierząt niż dla siebie nawzajem. Dlatego polecam tym którzy lubią się trochę zastanowić i nie przeszkadzają im dziwne, nietypowe hmmm... rozwiązania. Gdyż tą książkę można albo polubić albo uznać za beznadziejną. Ja tę książkę polubiłam =)
Ocena:
Data przeczytania: 2009-03-12
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kiedy byłem dziełem sztuki
2 wydania
Kiedy byłem dziełem sztuki
Éric-Emmanuel Schmitt
8.3/10

Zdesperowany bohater na skraju samobójstwa podpisuje iście faustowski pakt ze spotkanym przypadkowo artystą. Odda się w jego ręce, w zamian za co odzyska sens życia. Jako żywa rzeźba staje się sławny ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ciekawie to wygląda z opisu. Temat kojarzy mi się z książką "Klara i półmrok" Somozy, gdzie tematem są granice sztuki i człowieczeństwa (tam na bazie "żywych obrazów"). Czy ktoś może czytał obie i móg...

@oga@oga

interplaygirl - czytałam już, ale nie bardzo rozumiem dlaczego stracił w twoich oczach? Napisz coś więcej:))

@martagieks@martagieks

Fajnie, że podałaś link @interplaygirl - przeczytałam może trochę dla hecy, bo utwory tego pana jakoś nigdy mnie nie urzekały. Jednak wyłaniający się z tego wywiadu obraz Schmitta jako twórcy w moim p...

@TiTiUu@TiTiUu

Uwielbiam Schmitta, a jednak ta książka zupełnie mnie nie przekonała.. Udziwniona i nierealna; niepodobna do innych jego książek. Dla mnie- nieestetyczna.

GR
@Groch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl