Opinia na temat książki Korepetytor

@paula1456 @paula1456 · 2022-04-24 20:46:13
Przeczytane
🍆🍆🍆
Dlaczego emotką przewodnią tej recenzji będzie bakłażan? Przekonacie się o tym już za chwilę. Rozpoczynając ten tekst muszę zaznaczyć, że nie spodziewałam się, że ta lektura aż tak mnie pochłonie. Owszem, od czasu do czasu lubię sięgnąć po jakąś gorącą historię, która rozpali wszelkie zakamarki mojego ciała (nawet te, o których istnieniu nie wiedziałam!) i wywoła gorące rumieńce na moich policzkach, ale nie oczekuję od nich nie wiadomo czego. Kiedy zobaczyłam, że @czytanje organizuje booktour z tym tytułem i spojrzałam na jego okładkę to stwierdziłam, że czemu nie, że może być naprawdę ciekawie. I faktycznie tak było, ale z ogromną nawiązką!
🍆🍆🍆
Isabella wstępuje do sklepu z gadżetami erotycznymi. Razem z przyjaciółką szukają prezentu na urodziny trzeciej kumpeli. Przy kasie napotykają przystojnego i doświadczonego (na temat kajdanek na pewno!) mężczyznę. Isa ma wrażenie, że przeszywa ją prąd. Jej towarzyszka wprasza się do samochodu nieznajomego, aby ten ich podwiózł na imprezę. Ten zgadza się na to bez najmniejszych oporów. Zawozi dziewczyny na zabawę, po czym oddala się… Oj, ale na pewno nie z życia Isabelli. Ta myśli, że już nigdy więcej go nie ujrzy, kiedy to natyka się na niego… We własnym domu! Okazuje się bowiem, że to Jason Hogan, wzięty prokurator, który wraz z ojcem dziewczyny prowadzi sprawę jej kolegi, Troya, który podejrzany jest o handel narkotykami. I w którym Isa się do niedawna podkochiwała. W spojrzeniu, które Jason rzuca dziewczynie łatwo zauważyć iskry. Po dość krótkich podchodach zaczyna udzielać młodej studentce korepetycji… Jednak nie z prawa, a cielesności i życia!
🍆🍆🍆
Pierwsze, co się rzuca w oczy to fakt, że dwójkę głównych bohaterów dzieli spora różnica wieku. Szczerze? Rzadko sięgam po książki z takim motywem. I to nawet nie dlatego, że mi to w jakiś sposób przeszkadza, tylko po prostu samo jakoś tak wychodzi. W tym przypadku na początku dość mocno była podkreślana ta różnica wieku. Jednak im dalej granica ta się zacierała, aż w końcu kompletnie czytelnik na nią nie zwracał uwagi. Często odnosiłam wrażenie, że Isabella i Jason naprawdę do siebie pasują.
🍆🍆🍆
Rozpoczynając tę historię, nie spodziewałam się na pewno tego, że okaże się ona aż tak dobra. Chciałabym móc ją polecić dosłownie każdemu. Czy są w niej zaskakujące zwroty akcji? Owszem. Czy nie brakuje tu zabawnych scen? No pewnie, że tak! Wreszcie, czy jest zrzucona bomba na sam koniec? A jak myślicie? Ta powieść ma w sobie to wszystko, co powinna mieć, aby zachęcić do sięgnięcia po nią. Spójrzcie na samą okładkę. Jest zmysłowa, pociągająca, podniecająca, a do tego z pewnością przyciągnie wzrok niejednego potencjalnego czytelnika w bibliotece, czy księgarni. Byłam bardzo ciekawa, w którą stronę autorka postanowi rozwinąć historię głównych bohaterów, ale nawet nie przypuszczałam, że to wszystko obróci się akurat w tę stronę. Miejscami irytowała mnie Isabella, odnosiłam wrażenie, że czasem nie wie, czego chce i jakie powinna mieć priorytety w życiu. Ale jednak szybko o tym zapominałam, bo miała coś takiego w sobie, co nie pozwalało mi się na nią zbyt długo gniewać czy też wkurzać. Jedyne, co mnie zastanawia to fakt, że ona na początku raczej była taką niewinną dziewczyną, dziewczynką wręcz. Na samym początku, jest scena jak dwie nasze bohaterki wchodzą do sexshopu. I Isabella nie jest pewna siebie, ba, zachowuje się jak cnótka, która pierwszy raz widzi dildo. Natomiast bardzo szybko, pod wpływem Jasona, zmienia się nie do poznania.
🍆🍆🍆
Co mam konkretnie na myśli? Ano to, że nawet jeszcze uprawiając z nim seksu, dziewczyna zaczyna być wyuzdana, masturbuje się pod prysznicem, czy na kanapie tuż przed tym jak do salonu wchodzi prokurator z jej ojcem. Nie przemówiło to do mnie kompletnie. Polubiłam z całego serca i to od razu Jasona. Mamusiu kochana i tatusiu też! Ależ to był męski bohater. Inne autorki powinny brać korepetycje u Joanny Balickiej z tego, jak tworzyć takich mężczyzn. On aż ociekał pewnością siebie, seksapilem, ale jednocześnie potrafił być mega czuły, niczym miś do przytulania.
🍆🍆🍆
Autorka urzekła mnie samym pomysłem na fabułę. Dysponuje ona lekkim stylem pisarskim, więc lektura nie była męczarnią. Wręcz nie chciałam jej za szybko kończyć, taka dobra była. Ale pojawiły się w niej też pewne zgrzyty. Mianowicie, niektóre zwroty, których użyła autorka jakoś mi nie pasowały i strasznie sztucznie brzmiały. Moim zdaniem powinny być one zamienione na jakieś inne, aby czytelnik przez tę historię mógł płynniej przejść. Bowiem dla mnie takie “mankamenty” stanowiły jakby dół, pułapkę. Musiałam więc na chwilę przystanąć z czytaniem, pochylić się bliżej nad danym zdaniem, przemyśleć, jak lepiej by to brzmiało… A przecież w lekturze najważniejsza jest przyjemność z niej płynąca, a nie zastanawianie się nad tym, czy coś jest prawidłowo napisane.
🍆🍆🍆
Abstrachując już od powyższego, to uważam, że to był naprawdę dobry erotyk. Autorka napisała go ze smakiem i wyrafinowaniem. W scenach seksu nie brakuje przekleństw, ale są one tak umiejętnie wplecione w treść książki, że nie jest to natrętne. Ta historia jest gorąca niczym ociekająca z fontanny czekolada. Jest przerażająca miejscami, niczym najlepszy horror. A także jest wzruszająca, niczym dobry romans. Uwierzcie mi na słowo, tu nie ma miejsca na nudę. Ciągle się coś dzieje, pojawiają się niekiedy zabawne sceny czy też dialogi, a także są zaskakujące twisty. I poza tym, Joanna Balicka stworzyła w taki sposób bohaterów, że ciężko przejść obok nich obojętnie. Jednych się lubi, drugich wręcz nienawidzi, ale czytelnik nie przejdzie obok nich z zupełnie pustym sercem. No i autorka powinna dostać jakąś karę za samo zakończenie - takie rzeczy i to na biednych sercach czytelników powinny być zakazane!😂
🍆🍆🍆
Podsumowując, “Korepetytor” Joanny Balickiej to naprawdę umiejętnie stworzony erotyk. Nie ma tu miejsca na nudę - są zaskakujące twisty, oryginalni bohaterowie, a także ciekawy zamysł na fabułę. Ja już wyczekuję drugiego tomu, bo jestem niezwykle ciekawa, co też jeszcze spotka naszych bohaterów. Ale przeczuwam, że sporo się jeszcze wydarzy i że autorka nie da im spokojnie spać. Zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł, jeśli chcecie spędzić miło jeden, dwa, ewentualnie siedem wieczorów 😌

🍭🍭🍭
Bardzo dziękuję @czytanje za możliwość przeczytania tej książki i to jako pierwszej! 😘 Poproszę więcej takich booktourów 😗
Ocena:
Data przeczytania: 2022-04-03
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Korepetytor
Korepetytor
Joanna Balicka
7.8/10
Cykl: Reguły pożądania, tom 1

Nowa elektryzująca powieść autorki Miss Independent! Dla fanów zakazanych relacji, romansów z różnicą wieku i Birthday Girl! Spotkanie dziewiętnastoletniej Isabelli z seksownym, starszym od nie...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka, którą się czyta z dużą łatwością. Jednak jak dla mnie zbyt długo rozkręcała się fabuła. Miałam wrażenie, że z każdą stroną dzieje się to samo. Zbyt często powielane były te same "zwroty akcj...

Zacznę od tego, że zazwyczaj nie mam problemów z napisaniem recenzji. Czytam książkę, siadam do komputera, piszę i po sprawie. Jednak tym razem nie było mi wcale tak łatwo. Dlaczego? "Korepetytor" to...

📖𝑲𝒐𝒓𝒆𝒑𝒆𝒕𝒚𝒕𝒐𝒓 - 𝑱𝒐𝒂𝒏𝒏𝒂 𝑩𝒂𝒍𝒊𝒄𝒌𝒂 4,5/5☆ 4/5🌶 • 𝑨𝒈𝒆 𝒈𝒂𝒑 • 𝒇𝒐𝒓𝒃𝒊𝒅𝒅𝒆𝒏 𝒓𝒐𝒎𝒂𝒏𝒄𝒆 • 𝑩𝑫𝑺𝑴 • 𝒔𝒑𝒊𝒄𝒚 • 𝒔𝒕𝒖𝒅𝒆𝒏𝒕 𝒂𝒏𝒅 𝒑𝒓𝒐𝒔𝒆𝒄𝒖𝒕𝒐𝒓 O.MÓJ.BOŻE. Sięgnęłam po ta książkę mając co do niej ogromne oczekiwania, i nie zaw...

Pierwsze spotkanie w sklepie z zabawkami erotycznymi? Dlaczego nie! Isabella nie chciała tam iść ale uległa namowom koleżanki. Spotkanie ze starszym mężczyzną mocno ją peszy, jednak ma on w sobie coś...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl