Opinia na temat książki Krok do szczęścia

@wfotelu @wfotelu · 2020-06-25 10:55:46
Druga część opowieści o Hani, Dominice, Mikołaju i Przemku.
Na „dzień dobry” – zasiadamy w nadmorskiej kuchni pani Irenki. Tam (już chyba tradycyjnie) gospodyni częstuje swych gości smakołykami, robi herbatkę z cytryną, dzieli się mądrością życiową.
Mikołaj wciąż walczy o miłość i szczęście – oczywiście walczy za dwoje.
Hanka na zmianę – daje do siebie dotrzeć lecz po chwili znów chowa się w swojej skorupie.
W tej części pojawiają się nowe postacie, bohaterowie zmagają się z wieloma problemami – przede wszystkim z przeszłością.
Przyznam szczerze – nie przeczytałam tej książki jednym tchem. Głownie za sprawą akcji, która toczy się o wiele bardziej dynamicznie niż miało to miejsce w części pierwszej. Musiałam robić sobie przerwy, aby spokojnie „przespać się” z tym co właśnie przeczytałam. Może to i dobrze? Dzięki temu dłużej spędziłam swój czas z bohaterami których szczerze lubię i z którymi się naprawdę zżyłam.
Chyba w tym tomie przeżyłam wszystko… Chwile wzruszenia, śmiechu, zdenerwowania, radości. Weszłam w „Krok do szczęścia” całą sobą. I ciężko było mi odkładać tę książkę po przeczytaniu na półkę.
Polecam tę kontynuację wszystkim, którzy polubili Hankę i jej przyjaciół.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Krok do szczęścia
2 wydania
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
8.3/10

Krok do szczęścia to mądra i pełna ciepła opowieść o tym, że życie nigdy nie przestaje nas zaskakiwać i że nic nie dzieje się bez przyczyny. We wszystkim znajduje się ziarenko dobra, wystarczy je tylk...

Komentarze

Pozostałe opinie

Podobnie jak część pierwsza, czyta się bardzo przyjemnie i lekko. akcja trosze nabiera tępa, Dominika wychodzi za mąż rodzi i synka. Hanka już wie, że chce być z Mikołajem, dowiaduje się, że ma brata...

@paulina.zakrzewska@paulina.zakrzewska

Druga część Hanki i Mikołaja, książka, która ma swój urok, wciaga czytelnika z każdą kolejną przeczytaną stroną. Warto zapoznać się z tajemnicami Hanki i dalszymi staraniami Mikołaja

@Ewelina229@Ewelina229

"Krok do szczęścia" przeczytałam bardzo szybko, bo byłam ciekawa dalszych losów Hani i Mikołaja i jest zdecydowanie cieńsza niż poprzednia część. Skończyłam lekturę kilka dni temu, ale nadal nie mogę ...

@napisaneslowa@napisaneslowa

Jak dla mnie cudowna, lekka i ciepła powieść w mig poprawiająca nastrój. Serdecznie polecam:)

@Madame_K@Madame_K
© 2007 - 2024 nakanapie.pl