Opinia na temat książki Kudłata

MA
@Martak180 · 2021-12-05 08:30:39
Zaskoczyło mnie, że to książka dla dzieci, ale nie przeszkadzało mi zatopić się w lekturze. Z miejsca polubiłam Kudłatą. Uważnie śledziłam jej losy. Pokochałam ją za jej mądrość, odwagę, hart ducha i ciekawość świata. Za te niesforne, długie loki zakrywające mądre oczy. Razem z nią doświadczałam odrzucenia, niezrozumienia, bólu rozrywającego duszę.
Narratorem jest Kudłata i to jej oczami czytelnik poznaje rzeczywistość, jej relacje z ludźmi i innymi zwierzętami. To ona pokazuje, jak wygląda życie każdego od chwili narodzin aż po śmierć. Mamy tu paralelizm życia zwierząt i ludzi, także w sferze emocjonalnej. Relacje między dziadkiem Krzykaczem a Kudłatą pozwalają inaczej spojrzeć na relacje człowieka i psa, dają do myślenia.
W powieści autorka celowo posłużyła się motywem brzydkiego kaczątka, by uwypuklić problem nietolerancji, odrzucenia, nękania ze względu na wygląd i pokazać je w sposób metaforyczny. Pozornie prosta fabuła, niepozorna objętość, a jakie przesłanie i mądrość w niej zawarta! Tematyka powieści dotyka ważnych tematów takich jak trudne dzieciństwo, nietolerancja, uprzedzenia, samotność, trudna przyjaźń, podejmowanie decyzji i ponoszenie ich konsekwencji, pogodzenie się ze stratą, choroba, przemijanie, starość, śmierć. Wzruszające zakończenie dopełnia obrazu całości wymowną metaforą.
„Kudłata” to uniwersalna książka o psie i spojrzeniu na życie jego oczami. Również o szacunku, miłości, przyjaźni i o nas samych. Przekazuje uniwersalne wartości, tępi uprzedzenia, uczy empatii i poszanowania odmienności, pochwala różnorodność, która może być atrakcyjna. Wywołuje mnóstwo różnych emocji. Po prostu piękna i wzruszająca opowieść z metaforycznym przesłaniem. Dla każdego.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kudłata
Kudłata
Sun-mi Hwang
7.4/10

Mama za nią nie przepadała, a rodzeństwo dokuczało jej i traktowało jak wyrzutka. Różniła się od swoich, jak brzydkie kaczątko z baśni Andersena, bo miała czarne futro, którego lśniące kosmyki zwijał...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czytelniczy rok 2022 zaczęłam już drugą w mojej przygodzie z książkami powieścią koreańską. Niepozorny tytuł „Kudłata” autorstwa Hwang Sun-Mi składający się z niecałych 200 str. ma w sobie moc. Spyta...

MA
@marina.abramava1990

Jest to historia suczki Kudłatej, której towarzyszymy przez trudy życia, wspólnie odkrywamy jego dobre i złe chwile, relacje z bliskimi czy cały szereg uczuć. Autorka ukazuje żywot podwórkowego psa, ...

Literatura azjatycka nie jest i chyba nigdy nie będzie mi zbyt bliska. Po prostu jakoś zwyczajnie nie ciągnie mnie w tamtą stronę. Zdecydowałam się na Kudłatą, bo z opisu wynikało, że będę miała do c...

Książka w której zdecydowanie może zatopić się każdy. Mimo tego, że skierowana jest do młodszych czytelników, to mnie również wciągnęła ona bezgranicznie i zapewniła wspaniałą rozrywkę na wieczór. Ni...