Laleczki

Marcin Halski
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów
Laleczki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów

Opis

Zniszczenie… budzi mroczne siły, które powrócą po zemstę. Czy Głównemu Czyścicielowi uda się odkryć, kto stoi za przebudzoną mocą? Czy fala zabójstw zostanie powstrzymana, zanim rozszerzy się na całe Cesarstwo? I czy śmiertelnik jest w stanie skutecznie walczyć z demonami? A może by zwyciężyć, będzie musiał… stać się jednym z nich?
Data wydania: 2021-10-26
ISBN: 978-83-959904-7-2, 9788395990472
Wydawnictwo: HM
Kategoria: Fantastyka
Stron: 305

Autor

Marcin Halski Marcin Halski
Urodzony w 1986 roku w Polsce (Piekary Śląskie)
Urodził się w Piekarach Śląskich i mieszkał tu przez ćwierć wieku. Niektórzy mówią, że jest niepoprawnym marzycielem. Jednak Ci, którzy go znają twierdzą, że powinien urodzić się w innym, równoległym świecie. Ukończył filozofię, pracował w różnych s...

Pozostałe książki:

Czas zaślepionych Laleczki Chrystusowa ziemia Miłość w czasach rozkładu Kres zaślepionych Dlaczego szczęśliwy człowiek nie żeni się z kobietą
Wszystkie książki Marcin Halski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Laleczki

30.07.2023

Zapraszam Was w świat magii i kultu voodoo książki pt. "Laleczki" autorstwa Marcina Halskiego. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Hm Czy lubicie czytać książki o magii i religii voodoo? Ramir, zwykły ośmiolatek staje się świadkiem potężnego rytuału i śmierci ostatniego Szamana. Czy potężne i złe moce zawładną chłopcem? Jak potoczy się historia ... Recenzja książki Laleczki

@Czytajka93@Czytajka93 × 14

Voodoo i intrygujące śledztwo

10.06.2023

Każdy akt przemocy rodzi u kogoś uczucia, które z dużym prawdopodobieństwem w przyszłości mogą zaowocować zemstą na swym dawnym oprawcy lub jego bliskich. Ludziom zdecydowanie łatwiej przychodzi krzywdzenie kogoś, aniżeli czynienie dobra, toteż należy za wszelką cenę wystrzegać się zła, które może przynieść makabryczne, daleko idące skutki. Osoba ... Recenzja książki Laleczki

"The Voodoo, who do, What you don't dare do, people"*

1.09.2022

Przybyłem, Loa. Zaczynajmy. Po bardzo ciekawym debiucie, jakim była „Chrystusowa Ziemia”, z wielką ochotą sięgnąłem po kolejną książkę Marcina Halskiego. Tytuł intrygujący, a okładka... no cóż, okładka jednoznacznie podpowiadała mi, z czym będę mieć do czynienia. W „Laleczkach” Halski zgrabnie pląta wątki mrocznej kultury/religii voodoo z wy... Recenzja książki Laleczki

VOODOO I RELIGIJNY CZYŚCICIEL

26.11.2021

Odebranie z paczkomatu powieści "Laleczki" było ostatnią rzeczą, którą zrobiłem nim, na prawie dwa tygodnie, choroba zwaliła mnie z nóg i wtrąciła do łóżka. Przez ten czas jakoś niespecjalnie miałem ochotę na lektury, co dla mola książkowego było dodatkową udręką. Pozostały jedynie durne, mało wymagające filmy, które nie tylko wypełniały przeciąga... Recenzja książki Laleczki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Grzechuczyta
2023-06-10
10 /10
Przeczytane Recenzje Posiadam

Książkę czytało mi się z dużą przyjemnością, a dodatkowo, co jakiś czas doświadczałem dreszczyku emocji, co podnosi jakość lektury. W tym wypadku mamy do czynienia z dark fantasy z elementami kryminału, a nawet horroru, co niewątpliwie jest rzadko spotykane, a w tym wypadku idealnie połączone. Opisy zbrodni, walki oraz pozostawionych zwłok mogą być dla niektórych zbyt drastyczne, ale z pewnością przypadną do gustu czytelnikom, którzy odnajdują się w mocniejszych klimatach. Doskonałym uzupełnieniem historii są grafiki znajdujące się w tekście przedstawiające niektóre wydarzenia, dzięki czemu odbiorca jeszcze bardziej zagłębi się w akcję. Okładka jest dość mroczna, a dodatkowo z przodu, jak i z tyłu jest dwuwymiarowa i zależnie pod jakim kątem się na nią patrzy można dostrzec inne elementy, co na pewno przykuwa wzrok potencjalnych czytelników. Gorąco polecam tę fenomenalną książkę wszystkim zainteresowanym Voodoo, jak i fanom tajemniczych historii opartych na różnych wierzeniach i nadprzyrodzonych mocach, które jednocześnie poruszają znane nam ważne społecznie tematy.

× 8 | link |
AG
@agnieszkawa1
2021-12-18
9 /10

Horens na rozkaz Cesarza ponownie obejmuje stanowisko Głównego Czyściciela i ma za zadanie wrócić na niegdyś splądrowane ziemie Harwyn. Jest to ostatnie miejsce do którego mężczyzna chce się udać, jednak nie ma możliwości sprzeciwić się rozkazowi. Wyrusza w niebezpieczną podróż by stanąć oko w oko z niesamowitą mocą czerpaną ze śmierci i niewyobrażalnego cierpienia. Będąc na miejscu, wraz z maginią przydzieloną mu do pomocy próbują zlokalizować i zniszczyć źródło zła. Staje się to niezwykle trudne, tym bardziej że na każdym kroku giną ludzie, po których zostają jedynie złożone w ofierze zmasakrowane ciała i przerażające laleczki voodoo które wydają się oddychać. Czy jedynym sposobem na powstrzymanie ściganych istot jest zmiana w jednego z nich?

Wielokrotnie spotkałam się z opiniami osób, które nie czytają polskiej fantastyki, gdyż uważają, że nasi autorzy sobie z nią nie radzą. Marcin Halski jest jednym z przykładów udowadniających, jak bardzo mylne jest takie podejście.
"Laleczki" to rewelacyjna książka wciągająca w obezwładniający świat voodoo, nieznanej, a tym samym przerażającej magii i walki dobra ze złem. Tylko czy tak naprawdę walka po stronie "dobra" jest słuszna? Horens może i miał za zadanie wytropić i zlikwidować istoty niosące śmierć i zniszczenie, jednak tak naprawdę Cesarz nie robił tego dla dobra ludności tylko ze swojej obsesyjnej chęci posiadania nowych terenów i nie tylko.
Klimat jaki zafundował nam autor pozwala mocno wciągnąć się ...

× 1 | link |
@oczymtamczytam
2022-09-29
6 /10

Bohater niezbyt krystaliczny, historia tajemnicza i niecodzienna, a do tego tytułowe laleczki. Co z tego wynikło i o co tak właściwie chodzi?

Cesarstwo stopniowo przejmuje okoliczne miasta i wsie, na siłę pozbawiając je ich wierzeń i osobowości, narzucając im swoje własne zasady. Zajmują się tym Czyściciele — przyjeżdżają, palą, zabijają, zrównują wszystko z ziemią. Jednym z nich był kiedyś Horens, Główny Czyściciel, który na skutek błędu w działaniach został pozbawiony swojego stanowiska. Teraz jednak ma szansę się zrehabilitować, ponieważ Cesarz zwraca się do niego z prośbą o pomoc w walce z siłami zła i tajemniczymi mocami…

„Laleczki” to gatunek fantasy przemieszany z grozą i horrorem — i choć za tym ostatnim nie przepadam, to w tej powieści tego nie poczułam. Natomiast grozą powiało nie raz, krew lała się strumieniami i autor przedstawił to bardzo obrazowo, ale ze smakiem — jeśli można tak powiedzieć o morderstwach.

Nie czytało mi się tej książki tak dobrze, jak osobom, których recenzje czytałam. Niestety, przez pierwszą połowę brnęłam — może nie w męczarniach, bo styl jest przystępny, a wydarzenia interesujące, ale mała ilość jakichkolwiek opisów świata, akcja pędząca na łeb, na szyję i ciągła niewiadoma, o co tak naprawdę chodzi, skutecznie odciągały moje myśli od skupienia nad czytaniem. Na szczęście w drugiej części powieści historia wciągnęła mnie nieco bardziej, zrobiło się ciekawiej, tajemnice zaczęły się rozwiązywać, a koniec… cóż, ...

× 1 | link |
ON
@onaczytanoca
2022-01-17
7 /10
Przeczytane

Cesarstwo podbija nowe tereny. Czyściciele mają dużo pracy, ponieważ usuwają wszystkie ślady wierzeń i religii z podbijanych terenów. Jednak mroczne siły będą chciały się zemścić na Cesarstwie. Były Główny Czyściciel Horens otrzymuje zadanie, aby dowiedzieć się kto stoi za obudzeniem się mrocznych mocy.

Bardzo rzadko sięgam po fantastykę, a później zastanawiam czemu tak się dzieje, skoro ją lubię.

Na “Laleczki” zwróciłam uwagę przez okładkę, strasznie mi się podoba. A po przeczytaniu opisu wiedziałam, że muszę ją przeczytać.

Mamy tutaj elementy horroru, czyli bardzo krwawe i brutalne sceny morderstw, ale też i fantastyki, mroczne moce, magia. No i nawiązanie do laleczek voodoo, chyba każdy o nich słyszał, osobiście nie chciałabym żadnej znaleźć.

Ta mieszanka sprawiła, że bardzo wciągnęłam się w losy Horensa i Merind (Cesarki Mag). Do tego styl Autora bardzo mi się spodobał i przez książkę płynęłam, mimo tych brutalnych opisów.

Byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Cesarstwa i Horensa, ale takie zakończenia nie spodziewałam się.

Jednak mam malutki niedosyt. Zaczynając czytać miałam nadzieje, że książkabardziej mnie przestraszy, liczyłam, że będę bała się iść po ciemku do wc 😅 Niestety nic takiego się nie stało, a czytam przede wszystkim wieczorami i gdy mąż z dzieckiem już śpią, a wtedy wszystko odbiera się inaczej.

Czytając “Laleczki” stwierdziłam, że nie chciałabym żyć w świecie, gdzie wszystko jest tak...

× 1 | link |
@kotwksiazkach
2022-03-13
8 /10
Przeczytane

Kompletnie nie spodziewałam się, że ta książka spodoba mi się tak bardzo! Owszem, liczyłam na dobrą zabawę, zapowiadała się interesująco, ale... dostałam jedną z najciekawszych lektur tego roku. Oryginalna, pomysłowa, odważna, momentami brutalna i pełna niespodzianek! Przyznać muszę, że autorowi udało się mnie zaskoczyć (co nie zdarza się często), nie spodziewałam się takiego finału... Wielki plus za to.
Niemal cały czas coś się dzieje, więc w zainteresowaniu śledziłam losy bohaterów już od pierwszego rozdziału. Sami bohaterowie zaś również są niczego sobie, udało mi się ich polubić i faktycznie chciałam wiedzieć, jak sobie dalej poradzą. A relacja między główną dwójką... powiem tyle, fani Geralta i Triss będą zadowoleni (nie rozumiem was, only Yen, ale będziecie zadowoleni 😆) - bardzo dobrze mi się o nich czytało, był to miły dodatek gdzieś daleko w tle, nie zakłócający odbioru głównej fabuły: połączenie jak dla mnie idealne.
No i sprawa samych tytułowych laleczek! Widać, że Marcin Halski zrobił spory research o laleczkach voodoo, można rozpoznać jakieś podstawowe elementy o nich, jednak w kreatywny i nietuzinkowy sposób dopasował ich motyw do swojej powieści, potężnie pozmieniał i wprowadził do fabuły. Podobnie ma się sytuacja i z innymi wierzeniami, ale nie zdradzę wam nic więcej, bo bardzo fajnie odkrywa się to samemu.
Co tu więcej mówić... naprawdę polecam. Jedna z ciekawszych, kreatywniejszych i oryginalniejszych książek, jakie miałam przyjemność czytać...

× 1 | link |
@mysilicielka
2024-04-17
4 /10
Przeczytane Porzucone Religie i mitologie Fantastyka Killing me softly

Robiłam dwa podejścia i dwa razy się odbiłam. Nudziłam się, miałam wrażenie, że jednocześnie jest za dużo akcji i zbyt monotonnie. Czegoś mi brakowało. Kiedy zauważyłam, że coraz częściej pomijam akapity, żeby tylko brnąć dalej, to odpuściłam, aby się dłużej nie męczyć.

× 1 | link |
@Czytajka93
2023-07-30
9 /10
Przeczytane
@Bibliotekarka_Natalka
2023-06-13
10 /10
Przeczytane
@alicya.projekt
2023-05-17
7 /10
Przeczytane
@krzychu_and_buk
2023-01-27
7 /10
Przeczytane
@guzemilia2
2023-01-13
7 /10
Przeczytane
@lunaresleporem
2022-09-16
9 /10
@maslowskimarcinn
2022-05-29
7 /10
@distracted_by_books
2022-04-21
7 /10
Przeczytane
@hej_tu_malami
@hej_tu_malami
2022-02-26
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Zemsta powróciła do Cesarza. Ostatnie zdanie, jakie pojawiło się w głowie umierającego tyrana, brzmiało: „Jeśli zamierzasz walczyć ze złem, musisz wiedzieć, jak ono wygląda".
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl