Mala M. 2

"Lilka Płonka"
5 /10
Ocena 5 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów
Mala M. 2
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
5 /10
Ocena 5 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów

Opis

Pogłoski, że w tym tomie wszystko się wyjaśni, okazały się grubo przesadzone. Na szczęście.

Wielka miłość to wspaniała rzecz, ale czasem wiążą się z nią wielkie kłopoty, zwłaszcza jeśli bóg seksu okazuje się także być bogiem wojny… Mala może i znalazła mężczyznę marzeń – a raczej to on ją znalazł – ale równocześnie bezpowrotnie straciła szansę na bezpieczne, spokojne życie. Dawne szaleństwa i wyskoki wydają się teraz synonimem nudnej, bezbarwnej egzystencji i nawet chwile wytchnienia u boku nieodłącznej Zuzki nabierają posmaku kompletnego wariactwa.

Data wydania: 2021-11-24
ISBN: 978-83-287-2146-3, 9788328721463
Wydawnictwo: Muza
Kategoria: Romans erotyczny
Stron: 320
dodana przez: Vernau

Autor

"Lilka Płonka" Lilka Płonka - od dobrych kilku lat jedna z najważniejszych osób w życiu Pauliny, nie tylko dlatego, że razem pracują i że wystąpiła na kartach Świstowych powieści. Podobnie jak Paulina, ze względów zawodowych musi ukrywać się pod pseudonimem. Propo...

Pozostałe książki:

Mala M. Mala M. 2
Wszystkie książki "Lilka Płonka"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

O niczym

28.11.2021

Po tę książkę sięgnęłam tak siłą rozpędu, bo czekałam aby poznać dalsze losy szalonej Malwiny Mączki, która nienawidzi swojego imienia i przedstawia się wymyślonym skrótem: Mala M. Tę część napisała sama Lilka Płonka i widać od razu, że nie ma tu Pauliny Świst, chociaż styl pisania i humor jest nieco podobny. Myśl, Mala, myśl. Wiem, że nie jest... Recenzja książki Mala M. 2

@maciejek7@maciejek7 × 21

Mala M. 2

24.11.2021

"Mala M. 2" jest bezpośrednią kontynuacją książki "Mala M", więc dobrze jest najpierw poznać pierwszą część. Jednak tym razem nie mamy do czynienia z duetem pisarskim wraz z Pauliną Świst, a z samą Lilką Płonką. W poprzednim tomie Mala dała mi się poznać jako mocno specyficzna postać, której w głowie był tylko seks. Ale miała też dużo dystansu do... Recenzja książki Mala M. 2

@iza.81@iza.81 × 2

Kiepsko jest ....

14.05.2022

Po pierwszej części po którą udało mi się sięgnąć postanowiłam, że dam szansę drugiej. Choć przyznam szczerze, że nie bardzo to są moje klimaty i to co lubię czytać , to pierwszy tom podobał mi się chyba bardziej. Tu szczerze mówiąc nie znalazłam nic, co miałoby mnie znów przyciągnąć … Pogłoski, że w tym tomie wszystko się wyjaśni, okazały się g... Recenzja książki Mala M. 2

Mala M. 2 - Lilka Płonka

6.01.2022

Mala miała nadzieję, na spokojne życie z odrobiną szaleństwa u boku Piotrka, jednak takiego obrotu spraw się nie spodziewała. Zamiast iść na imprezę do Zuzki musi uciekać i to tak by nikt jej nie znalazł temu z Warszawy jedzie na Śląsk przez Kraków. Tam jej ukochany gangster zostawia ją samą w wielkim domu i zabrania gdziekolwiek wychodzić i z kim... Recenzja książki Mala M. 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Logana
2021-12-02
1 /10
Przeczytane

Nie zgodzę się z opiniami, że ta książka jest o niczym. Jest o chlaniu. Mala M. piła wszystko co miało procenty. Bełkotała. Majaczyła.
"Gdyby kie­dy­kol­wiek przy­szło mi do głowy zadać sobie py­ta­nie, co zro­bię albo co po­wiem, od­po­wiedź za­wsze brzmia­ła­by tak samo: „Coś głu­pie­go”." - ot i cała Mala... Po pierwszym, słabiutkim tomie jest to kolejna, jeszcze słabsza, przejażdżka z pijaczką.
Na plus - książkę czyta się szybko z powodu lekkiego pióra.
Określając jednym słowem - grafomania.

× 28 | Komentarze (2) | link |
@maciejek7
2021-11-28
5 /10
Przeczytane literatura obyczajowa romans Legimi

Zawiodłam się na tej książce, bo właściwie nic nie wniosła nowego..., można powiedzieć, że po prostu jest o niczym.

× 10 | link |
@Mirka
2021-12-02
Przeczytane

W mojej recenzji książki "Mala M." napisałam na końcu, że: "Nie wszystko zostało w niej powiedziane, więc liczę, że autorki wrócą jeszcze do tej historii", ale nie spodziewałam się, że druga część będzie pozbawiona specyficznego, ale naturalnego humoru pani Świst.

Niestety, czuć wyraźną różnicę między częścią pierwszą i drugą opowieści o Malwinie. Autorka próbuje być zabawna, rzuca niby luźne pytania, uwagi, zwracając się wprost do czytelnika, używa mnóstwo wulgaryzmów, wzmacniając swoje wypowiedzi, ale ogólnie trochę mnie to znużyło. zachowała narrację pierwszoosobową i śledzimy wszystko z perspektywy głównej bohaterki. Zbyt dużo w niej tekstów bez dialogów, ciągnących się prze kilka stron, opisujących często zbędne sceny, niewnoszące zupełnie nic do akcji. Chociażby akcja z ratowaniem kota, albo opis obserwowania... palca czy rozdział, w którym toczy się gra w scrabble, w efekcie, której bohaterka budzi się na drugi dzień nieprzytomna z przepicia. To kolejna sprawa, która mnie irytowała w tej powieści. Mala nie stroni od alkoholu i wypija go w ogromnych ilościach. Gdy czytałam o kolejnej spożywanej butelce wina, zastanawiałam się na ile jest to realne, tym bardziej, że ona potem biegnie, nie odczuwając zamroczenia, jakby wcześniej wlewała w siebie wodę.

Z trudem dobrnęłam do końca, licząc na jakieś spektakularne zakończenie, które wyjaśniłoby potrzebę ukrywania się Mali, ale to także zostało odsunięte w czasie. Bohaterka często słyszy „Im mniej wiesz,...

× 3 | link |
@landrynkowa
2021-12-16
5 /10
Przeczytane

I jeszcze do tego alkoholiczka… – zdanie w ten deseń padło w pewnej znanej, polskiej komedii i bardzo adekwatne jest do Mali.
Dalsza część „diablo nieszczęśliwych i dramatycznych” losów Mali. Och, żebyśmy tylko takie problemy mieli jak spotykają Malę… Na planecie panowałby błogi spokój i niczym niezmącona miłość.
Nie lubiłam Mali w części pierwszej i raczej nie ma szans żebym polubiła ją w części drugiej. Mala ma burdel. Burdel w głowie, burdel w szafie i burdel w życiu. A ja nie lubię kobiet z burdelem. A już szczególnie tych, które nie zamierzają niczego z tym burdelem zrobić.
Monologi i wynurzenia Mali to koszmar tej książki. A pobyt w Cetniewie i szczegółowe sprawozdanie z gry w scrabble pogrążył mnie zupełnie.
Mieszane uczucia miałam już co do pierwszej części Mali, ale przeczytawszy część drugą dochodzę do wniosku, że tamta była o niebo fajniejsza. Była o czymś. Coś się działo przynajmniej. W „dwójce” przez pół książki Mala się przemieszcza z jednej kryjówki do drugiej i wypija nieprawdopodobne ilości alkoholu. Przez drugie pół siedzi nad morzem i gra w planszówki. I pije, oczywiście.
Mój osobisty, całkiem niemały, plus dokładam za urzekającą charakterystykę pewnego, popularnego na Węgrzech autka. Mojego autka. Mały ale wielki. Nic dodać, nic ująć.
Będzie część trzecia.
Ta okładka to jakaś porażka. Kobieta (Mala, jak mniemam) ma twarz jak skrzyżowanie perskiego kota z buldożkiem francuskim. Nie m...

× 2 | link |
@hej_tu_malami
@hej_tu_malami
2022-01-17
6 /10
Przeczytane

LILKA PŁONKA
⚜️Mala M. 2⚜️

Druga część przygód Malwiny zwanej Mala, napisana tylko przez jedną z autorek.
Czy książka na tym skorzystała? Cóż jak dla mnie nie. Pierwsza część była o czymś, opowiadała jako taką historię o przystojnym Ramzesie i zakochanej po jednorazowym sensie w nim Mali. Tym razem naszego bohatera prawie nie było, a Mala lata to tu, to tam ukrywając się przed wrogami Ramzesa.
Teksty bohaterów, które dodawały trochę humoru w pierwszej części, tutaj już nie były takie. Z czasem wydawaly mi się wymuszone.
Zdawało mi się że główna fabułą były tu imprezki i zaliczanie zgonu.

Podsumowując do książki trzeba podejść z wielkim dystansem i poczuciem humoru, inaczej przez nią byłoby ciężko przebrnąć.

× 2 | link |
@mamazonakobieta
2021-12-02
4 /10
Przeczytane

Związek z Ramzesem okazał się dla Mali niebezpieczny. Kobieta stała się celem i musi uciekać nie tylko z własnego mieszkania, ale również z kraju. Wywieziona za granice, pozostawiona sama sobie, bez kontaktu z przyjaciółmi. Mala się nudzi, tym bardziej że nie może opuszczać rezydencji. Pozostaje jej telewizja, lenistwo i wino bez ograniczeń. Czy odzyska własne życie?

Tom pierwszy może nie uznałam za fenomenalny, ale był wart przeczytania. Przede wszystkim tam coś się działo, niestety w tomie drugim praktycznie nie. Byłabym w stanie opisać całą książkę w dwóch zdaniach. Mało akcji, dużo przemyśleń, co mnie niestety nie przypadło do gustu. Jedynie nieliczne momenty oraz to, że czytało się ją szybko, sprawiły, że nie zrezygnowałam z dalszego czytania.

Jeśli chodzi o główną bohaterkę to niestety, ale mnie drażniła i to dość często. Specyficzne poczucie humoru, które było zaletą w tomie pierwszym, dla mnie znikło (a przynajmniej w większości książki). Na dodatek zdecydowanie zbyt często pojawiało się wino, jego picie albo myślenie o nim.

Niestety książka pt.: „Mala M. 2” nie będzie pozycją, którą mogę polecić z czystym sumieniem. Co prawda ją przeczytałam (a to jakiś plus, że się dało) jednak brakowało mi akcji, fabuły, wyraźnych bohaterów. Mam wrażenie, że będzie tom 3 i na pewno po niego sięgnę, mocno trzymając kciuki, aby okazał się taki jak pierwszy, a nie drugi.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - ...

× 1 | link |
@kejsikej_czyta
2021-11-28
3 /10
Przeczytane 2021 EBOOKI

Ta książka była dziwna. O ile pierwsza jeszcze jakoś mi się podobała dzięki zamoczeniu palców Śwista, tak ta solo debiutująca Płonka była kiepska. Było grzecznie i w ogóle nie było czuć akcji.

Pewnego dnia Mala dowiaduje się, że musi uciec ze swojego mieszkania w Warszawie. Poprzez romans z Ramzesem stała się obiektem, który trzeba skasować by dojść do Piotrka. Oczywiście jej to zwisa, bo przed nią wielka przygoda z hektolitrami alkoholu i sporadycznym rżnięciem się z bossem śląskiej mafii. Ba! Nawet nie jest w stanie dowiedzieć się o co tak na prawdę chodzi, bo "im mniej wiesz tym lepiej śpisz". Aż w końcu dochodzi do niej, że jej życie jest jednak dla niej coś warte i chce żyć...

Szczerze powiedziawszy to w tej części Mala jest mdła. Nie śmieszą mnie jej teksty w ogóle, w szczególe też. Było wręcz irytująco. Te jej życiowe rozterki były pożal się Boże denerwujące. "Mala M. 2" to sporadyczne rżnięcie, pościg, upijanie się winem i tyle. Do tego dochodzi to wieczne wiem, że nic nie wiem głównej bohaterki i podporządkowanie się facetowi, który potrafi przeorać z przytupem jej cipkę. To jest cała akcja tej książki. A - zapomniałam! - było jeszcze granie w scrabble. No to mnie dobiło totalnie. Ta część to typowa czytelnicza zapchajdziura o niczym. Została napisana tylko i wyłącznie dlatego, że powstała pierwsza część. Mało tego, zakończenie sugeruje, że będzie i trzecia część przygód Malwiny. A czy polecam tą część - zdecydowanie nie. Nuda, dno, klapa. Nies...

× 1 | link |
@Lettoaletto
2021-11-23
6 /10



🍂ℝ𝕖𝕔𝕖𝕟𝕫𝕛𝕒 𝕡𝕣𝕫𝕖𝕕𝕡𝕣𝕖𝕞𝕚𝕖𝕣𝕠𝕨𝕒🍂

Kto czekał na dalsze losy szalonej Mali Mączki? Jak się Wam podobało? 😁

Ten tom napisała sama Lilka Płonka, więc obiecałam sobie, że nie będę go porównywać do książek Pauliny Świst i naprawdę bardzo się starałam, ale od razu widać, że autorki mają podobny styl i poczucie humoru. ☺️

Ta opowieść to będzie bardzo długa podróż, zarówno fizyczna, bo bohaterka przez większość czasu będzie znajdować się gdzieś na wygnaniu, jak i wewnętrzna, po umyśle Mali, której tu jest naprawdę dużo.😊

Najpierw nie mogłam się doczekać jej spotkań z Ramzesem, akcji, rozmowy, czegokolwiek, ale później znowu przypomniałam sobie o tym nieporównywaniu i z pokorą przyjęłam to, co autorka nam zaoferowała. ☺️
Czyli rzeczywiście Malę M. do kwadratu!😈

Na początku zostaje ona zmuszona do ukrywania się, chociaż nawet nie wie, jakie dokładnie niebezpieczeństwo jej grozi. Ale skoro Ramzes mówi, że trzeba, to trzeba. 😁
Najpierw spędza trochę czasu w jego domu, gdzie samotnie zwiedza każdy obrzydliwie luksusowy kąt, po czym ponownie musi się pakować i trafia na Węgry. 🇭🇺
Tam, co zrozumiałe, głównie raczy się winem i słońcem, dryfując w wodach termalnych i odmętach swojego umysłu, myślącego na zmianę o Piotrku i innych niebezpieczeństwach.
Jednak nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo rozległa jest s...

| link |
@mommy_and_books
2021-12-03
9 /10
Przeczytane

Powieść „Mala M. 2” moim zdaniem jest lepsza od pierwszej części. Nie wiem, dlaczego tak jest, ale tak to czuję. Myślałam, że w tej części się wszystko wyjaśni, ale na szczęście się myliłam. Autorka zostawiła sobie i Paulinie Świst wolną furtkę. Możliwe, że powstanie kolejna część i poznamy dalsze losy zakręconej Mali.
Mala – główna bohaterka, której drugie imię to problemy. Wpada w nie tak często jak w Anglii pada deszcz – czyli bardzo często. Jak pamiętacie z poprzedniej części Mala poznała mężczyznę swoich marzeń. Dzięki niemu nie ma czasu na nudę ani na sen. Czy przez Ramzesa jej życie będzie zagrożone? W co on ją wpakował? Mala stanie się pionkiem w grze.
W książce „Mala M. 2” znajdziecie wspaniałe dialogi, niesamowite przemyślenia głównej bohaterki, mnóstwo zabawnych scen. Czytając uśmiałam się do łez. Idealna powieść na poprawienie humoru. Nie brakuje tutaj gorących scen przeznaczonych tylko dla dorosłych czytelników.
Pamiętacie Zuzkę? Zwariowaną przyjaciółkę jeszcze bardziej zakręconej Mali? Tutaj też się pojawi. Tym razem w nieco spokojniejszej wersji. Ona i Mala to kobiety ogień. Obie gorące i bardzo odważne. Często zadziwiają mężczyzn. Obie dziewczyny są spontaniczne i często najpierw robią potem myślą.
Znajdziecie tutaj mnóstwo wulgaryzmów. Mimo tego powieść „Mala M. 2” bardzo mi się podobała. Uwielbiam, gdy książka poprawia mi humor. Ta zadziałała na mnie bardzo pozytywnie. Uwielbiam obie bohaterki. Bardzo jestem cieka...

| link |
@izuu_i_ksiazki
2021-12-04
Przeczytane Recenzenckie

"Mala M.2" współpraca z @grzeszne_ksiazki książki #wydawnictwoakurat

Tym razem działająca solo- Lilka Płonka, przedstawia nam dalsze losy szalonej Malwiny. Wydaję mi się, że czuć brak obecności Pauliny Świst. A może to tylko złudzenie? Nie mniej jednak, książka różni się od poprzedniej. Owszem mamy tu bardzo dużą dawkę humoru, choć wydaje mi się on bardziej stonowany, ale cała fabuła jest już wolniejsza. W zasadzie cała historia opieraja się na tym jak Ramzes próbuje ukryć Male, której grozi niebezpieczeństwo. Ktoś powiązany z mafijnym półświatkiem i Piotrem, chcę ją skrzywdzić, ale tak naprawdę jaki jest konkretnych powód? Nie mam pojęcia 😅🤷
Autorka opisuje jakie przygody towarzyszą naszej bohaterce podczas tych prób ukrycia jej w różnych zakątkach świata.... niemal wszystko co jej się przytrafia, dzieje się w stanie upojenia alkoholowego, bowiem Mala za kołnierz sobie nie wylewa 😅
Nie zabraknie również bardzo odważnych scen erotycznych, które z miłością mają tyle wspólnego, co Mala i spokój 🤣
Zabrakło mi tu postaci Zuzki i tego co dzialo się w jej życiu, jak sobie radzi. Mam nadzieję, że w kolejnym tomie dowiemy się czegoś więcej.
Niestety mam też jedna rzecz, do której mogę się śmiało przyczepić. Zakończenie. Nie ogarniam kompletnie ostatniego rozdziału. Tzn wiem co tam się wydarzyło, a...

| link |
@ordinary_bookgirl
2022-01-13
3 /10
Przeczytane

Mala staje w niebezpieczeństwie, dlatego Ramzes postanawia ją ochronić. Ukrywa ją by była bezpieczna oraz by jego wrogowie nie dotarli do jego słabego punktu. Co się wydarzy w życiu Mali? Jak potoczą się losy tej dwójki?

Po świetnej pierwszej części liczyłam na jeszcze lepszą drugą część. Niestety zawiodłam się na tej książce, nawet bardzo. Wcześniejszy tom był pisany w duecie, ten natomiast jest pisany tylko przez jedną autorkę z tego duetu. Przez wcześniejszą książkę wręcz się płynęło a tej to myślałam, że nigdy nie skończę. Przemęczyłam się przez tą książkę jak rzadko kiedy. W tej książce mamy dużo przemyśleń głównej bohaterki - Mali. Główna bohaterka jakby straciła z swojego charakterka. Jest nieco mniej zabawna. Jeżeli chodzi o akcję to jej wręcz nie ma. Myślałam, że się zanudzę czytając. Główna bohaterka jest przenoszona z miejsca na miejsce, jednak to żadnych jak dla mnie emocji nie było, cz czegoś ciekawszego. Czytając tą książkę przypominało mi to taki zapychacz w książkach. Na koniec coś się zadziało jednak nie tego się spodziewałam. Cała relacja z Ramzesem upadła. Przychodził kiedy chciał, brał co chciał i wychodził. Sam Ramzes mi jakoś stracił w moich oczach. Główna bohaterka jest w niebezpieczeństwie, jednak nie odczułam, że jakiekolwiek jej zagraża. Czego mi brakowało? Humoru. Jak w poprzednim tomu uśmiech mi nie schodził z twarzy to w tej części uśmiech wręcz się w ogóle nie pojawiał. Co mi się nie spodobało jeszcze? Długie rozdzi...

| link |
@marta582_82
2022-01-06
5 /10

"Jeśli ktoś do­cho­dzi do wnio­sku, że na Net­flik­sie, HBO, wszyst­kich in­nych plat­for­mach stre­amin­go­wych, ko­do­wa­nych ka­na­łach wka­blów­ce iogól­no­do­stęp­nych ka­na­łach te­le­wi­zji na­ziem­nej jest za mało fil­mów, awśród tych, które są, nie ma ni­cze­go cie­ka­we­go, to musi znim być na­praw­dę nie­do­brze."
Mam wrażenie, że obecność Pauliny Świst przy pierwszej części tej serii, bardziej jej zaszkodziła niż pomogła, wiele osób liczyło na historię podobną do "Prokuratora" i się rozczarowało, gdyż "Mala M" to jednak trochę inna bajka.
Główna bohaterka to skrzyżowanie Bridget Jones z Jasiem Fasolą, nieokiełznana i nieobliczalna, która co chwila pakuje się w coraz to nowe kłopoty. Tym razem będzie się ukrywać przed ludźmi, którzy będą chcieli ją wykorzystać aby dopaść Ramzesa.
Zaczynając przygodę z Malą przede wszystkim powinniście wiedzieć aby nie brać jej zbyt dosłownie, ponieważ zarówno bohaterka jak i sama akcja potraktowane są z dużym przymrużeniem oka, a absurd jest dosyć mocno podkręcony.
Poza tym całość napisana jest z punktu widzenia Mali, dużo tutaj jej oryginalnych przemyśleń, więc trochę wygląda to tak jakby czytało się jej pamiętnik, jest zabawnie i odrobinę pikantnie. Dlatego jeżeli tylko podejdziecie do tej książki oraz całej serii na luzie, to będziecie się naprawdę dobrze bawić.

| link |
@maz.epa
2023-12-12
4 /10
Przeczytane 1a) Biblioteka g) 2022-2023 Lit. polska 2a) Babskie
MA
@Madziarka
2023-07-29
6 /10
Przeczytane
@Ewa_3
2023-01-21
2 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

- Poproś! Nie ma mowy. Nie dam mu tej satysfakcji. Uwielbiałam być jego zabawką, sprawiało mi rozkosz, kiedy traktował mnie jak przedmiot, i on doskonale o tym wiedział, ale tym razem się mu postawię. Kurwa dokończ! -Poproś!
Nie miałam czego na siebie włożyć.
Oczywiście, każda kobieta częściej lub rzadziej dochodzi do tego wniosku i żadnej nic przed tym nie uchroni.
Powoli uniosłam się na rękach, z trudem dźwignęłam się na nogi. Trzęsły się tak, jakbym przed chwilą z plecakiem pełnym kamieni weszła na ostatnie piętro Pałacu Kultury.
Spojrzał na mnie tak, że od razu minęła mi ochota na żarty.
- Mniej wiesz, lepiej śpisz.
Oczywiście. Jak mogłam na to nie wpaść.
Dodaj cytat