Opinia na temat książki Mala M.

@Logana @Logana · 2021-07-26 10:17:08
Przeczytane
Nie wiem co to było. Połowy nie zrozumiałam. Czułam się jak kierowca na imprezie sylwestrowej. Pijany, "rozkoszny" znajomy może albo maksymalnie wkurzać, albo śmieszyć.
Tytułowa Mala jest ciągle na rauszu. Przez pierwsze kilkadziesiąt stron czułam się jak w czeskim filmie, nie wiedziałam o czym czytam. Strasznie irytowała mnie ta historia. Potem przestałam się starać zrozumieć i zaczęłam traktować książkę jak pijanego znajomego i nawet zaczęła mnie śmieszyć. Mala jest wulgarna i sarkastyczna, ale na szczęście nie wyśmiewa innych, a stosuje introspekcję i autokrytykę.
"Macie pełne prawo podejrzewać, że moje IQ jest zbliżone do tego, który prezentuje przeciętnie uzdolniony szympans (...)"
Ten cytat to puenta całej osobowości Mali.
Fabuła składa się prawie w całości z porównań, metafor, peryfraz, aluzji. Reszta to prostackie i wulgarne przemyślenia, już bez eufemizmów.
Autorki stworzyły nowy gatunek literacki - pijacki erotyk. Jednak takie chyba było ich założenie. Moja wysoka ocena jest za niewątpliwy ogrom włożonej pracy i poświęcony czas autorek, jak również za to, że udało im się mnie zaskoczyć formą powieści.
Premiera 14.04.2021. Przed zaczęciem książki proponuję doprowadzić się alkoholem do stanu nieważkości... łatwiej będzie przełknąć treść.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-04-10
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mala M.
Mala M.
"Paulina Świst", "Lilka Płonka"
7.0/10

Świat Mali staje na głowie, kiedy dziewczyna zawiera bardzo bliską znajomość z niebieskookim bogiem seksu. Zadurzona, oszołomiona i zdezorientowana postanawia za wszelką cenę odszukać mężczyznę, kt...

Komentarze

Pozostałe opinie

Paulina Świst i Lilka Płonka ⚜️Mala M⚜️ Książka duetu dwóch kobiet opowiada o Malwinie, która woli żeby mówiono o niej Mala. Jej życie jest pełne niespodzianek, sama jest zakręcona kobietą o ciętym ...

@hej_tu_malami@hej_tu_malami

Postanowiłam, przeczytawszy "Mala M 2", zmienić ocenę części pierwszej. W porównaniu z "dwójką" jest ona znacząco lepsza. Coś tu się dzieje. Jest jakaś akcja. Owszem, nadal denerwują mnie dziwaczne m...

To chyba najgorsza książka Pauliny Świst, którą przeczytałam. Początek bardzo zły, później troszeczkę się poprawiło. Czyta się to bardzo szybko. Nie wymagająca lektura.

KS
@ksiazkowyregal

Przygodny seks z nieznajomym w biurze swoich przyjaciół? Czemu nie. Rzucenie się w pogoń za samochodem do którego wsiadł właśnie bóg seksu? Normalka. Zaplątanie się w dziwną i niebezpieczną relację?...

@znerwaminawierzchu@znerwaminawierzchu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl