Opinia na temat książki Melodia serca

@blondeside @blondeside · 2022-10-02 18:51:43
Julie Corbert - młoda, delikatna, panna na wydaniu...

W przeszłości haniebnie zbrukana, o czym jej matka nie potrafi zapomnieć.

Wielka Wojna to trudny czas. Jednak Amaldine, zamiast cieszyć się faktem, że obie z córką uszły z życiem, widzi w niej tylko tę "skazę". Dożywotnią skazę, coś co przekreśla Julie na zawsze. Hańba! A może jednak nie?

A gdyby tak znalazł się mężczyzna, który nie wie, co przydarzyło się Julie?

Dziewczyna wsiada na pokład luksusowego transatlantyku Paris i wyrusza w podróż do Ameryki, gdzie czeka na nią nowe życie. Klasztor lub małżeństwo z obcym człowiekiem, taki jest wybór. Maurice Boncoeure to nie młody i przystojny dżentelmen, o jakim mogłaby marzyć dziewczyna w wieku Julie. Jest jednak bardzo bogaty i według Amaldine, zapewni jej córce świetlaną przyszłość. A co najważniejsze - nie ma pojęcia o tym, co spotkało Julie, o zbrukaniu, o tej strasznej hańbie. I nigdy się nie dowie.

Przyszły narzeczony okazuje się być hojnym człowiekiem i opłaca swojej przyszłej małżonce rejs pierwszą klasą. Julie ma okazję zaznać prawdziwego luksusu. Ma szansę przez kilka dni być tym, kim zapragnie.

Na pokładzie luksusowego liniowca dziewczyna poznaje rodzeństwo Jones. Delia i Romeo grają koncerty, dostarczając rozrywki pasażerom statku. Tajemniczy muzyk szybko wkrada się do głowy Julie Corbert. Zaprząta myśli, gnieździ się tam na dobre. Romeo i Julie, czyż nie brzmi to romantycznie?

Jednak niebawem ten bajeczny rejs dobiegnie końca, bańka mydlana pęknie i dziewczyna będzie musiała zmierzyć się z ponurą rzeczywistością. Przecież wkrótce weźmie ślub... Z kimś, kogo nie kocha. A Romeo? On pójdzie swoją drogą. Niczym w szekspirowskiej tragedii - dobre zakończenie nie jest im pisane... Na pewno?

Czy Maurice Boncoeure okaże się być tym, za kogo podawał się w listach? Co wspólnego przyszły małżonek Julie ma z Delią i Romeem?

Tego musicie dowiedzieć się sami, sięgając po najnowszą powieść Agaty Suchockiej!

Dajcie się porwać w niesamowitą podróż! Pozwólcie sobie na odrobinę luksusu i wraz z bohaterami "Melodii serca" postawcie swoje stopy na pokładzie Paris. Słyszycie szum wody? Ocean... Czujecie ten przyjemny dreszcz ma skórze? To wiatr... Pozwólcie sobie go poczuć. A ta melodia... Słyszycie muzykę? Tak, właśnie teraz? Czujecie brzmienie? Przyjemne wibracje? Oczywiście, że tak! To jazz, cały ten jazz!

Przed Wam powieść, której klimat Was oczaruje. Historia, której bohaterowie nie pozwolą o sobie zapomnieć. Oto prawdziwy majstersztyk w wykonaniu Agaty Suchockiej.

Autorka urzeka, czaruje, kusi czytelnika. Robi to naprawdę umiejętnie. Barwne opisy, ciekawi bohaterowie, interesujące wydarzenia, elementy zaskoczenia i cała paleta emocji - to wszystko składa się na "Melodię serca".

Agata Suchocka świetnie przedstawiła czasy, w których rozgrywa się ta historia. Podziały klasowe wśród społeczeństwa. Biali i kolorowi. Co wypada, co jest zakazane. Ówczesne poglądy, schematy. Poznamy także tredy modowe! I oczywiście - jazz!

Jednak to wciąż nie wszystko! Razem z bohaterami powieści wyruszymy na spotkanie twarzą w twarz z kapłanką mambo, gdzie będziemy świadkami niecodziennego rytuału. Słyszeliście może o voodoo?

"Melodia serca" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agaty Suchockiej. Od samego początku odkryłam, że autorka operuje wyjątkowym stylem. Wciągająca fabuła, język jakim Agata Suchocka posłużyła się w swojej powieści sprawią, że zapragniemy żyć tą historią jak najdłużej.

Poruszająca, pełną refleksji powieść o trudnych życiowych wyborach. Serce, czy rozum?

Czym będzie kierować się Julia Corbert? Czy znajdzie w sobie siłę i odwagę, by podjąć decyzję samodzielne?

"Melodia serca" to nie tylko powieść historyczna. To fascynująca podróż, w którą autorka wysyła czytelnika. Podróż magiczna, urokliwa... Podróż, która może zmienić życie.

Wspomnę także o pięknej okładce! Czyż nie prezentuje się doskonale? Jestem nią po prostu oczarowana!

Oto książka, którą z całego serca Wam polecam! Bez pamięci zakochałam się w "Melodii serca". Dałam się porwać jej bohaterom. Pozwoliłam na to, aby zawładnęły mną emocje. Wraz z nimi wplątałam się w całą serię wydarzeń i... bardzo się cieszę, że mogłam to wszystko przeżyć!

Agato, wielki ukłon w Twoją stronę! Dziękuję!

Jestem dumna, że tak wspaniała powieść trafiła pod moje skrzydła. Cieszę się, że mogę należeć do grona patronów medialnych "Melodii serca". Ta historia zasługuje na wszystko, co najlepsze!

Czytajcie! Będziecie zachwyceni!
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Melodia serca
Melodia serca
Agata Suchocka
8.2/10

Wielka Wojna zabiera Amaldine męża, majątek i marzenia, zostawia zaś długi i zbrukaną córkę na wydaniu, o której niesławie wszyscy tutaj zdają się wiedzieć, jakby miała wypalony na czole znak. Żeby u...

Komentarze

Pozostałe opinie

Przyznam szczerze, że biorąc do ręki tę książkę spodziewałam się romantycznej opowieści i płomiennej przypadkowej miłości, ale to co otrzymałam na kartach książki wciągnęło mnie chyba bardziej niż zw...

Rejs transatlantykiem... Mielibyście ochotę na taki długi rejs, ekskluzywnym statkiem, którego atrakcje spełniają wasze marzenia? Ja jednak po historii Titanica bym się nie skusiła. Jednak skusiła s...

,,Przeszłam w życiu wiele i czasami wydaje mi się, że gdybym cały czas nie wierzyła w to, że mi się uda, że się pozbieram, że osiągnę sukces, to nie byłoby mnie tutaj.'' Życie Julii nie było usłane ...

Wielka Wojna odarła Julie z marzeń, pozbawiła ojca, a rodzinę majątku. Jakby tego było mało, musi wyjechać do Ameryki, bo jej matka nie może patrzeć na zhańbioną córkę i pogodzić się z nową rzeczywis...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl