Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

Mirosław Tryczyk
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów

Opis

Kolejna książka Mirosława Tryczyka. Po wydaniu w 2015 roku "Miast śmierci" autor dotarł do nowych informacji, poszerzył swoje badania i odnalazł nieznane wcześniej konteksty. Powstała niniejsza pozycja – uzupełniona, zmieniona, poszerzona.

Szczuczyn, Jasionówka, Wąsosz, Radziłów, Jedwabne to tylko niektóre miasteczka i wsie, w których w latach 1941–1942 dochodziło do pogromów ludności żydowskiej – tym tragiczniejszych, że dokonywanych przez sąsiadów.

Autor przebadał wiele akt spraw sądowych wytoczonych sprawcom pogromów po wojnie, zeznania świadków, żydowskie księgi pamięci spisane przez ocalałych, dokumentacje postępowań prowadzonych przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, meldunki i raporty z kraju przygotowywane dla rządu polskiego w Londynie, a także archiwa niemieckie i sowieckie.

Na tej podstawie buduje prawdziwy obraz tragicznych wydarzeń i analizuje związki pomiędzy obecną w prasie i życiu społecznym ideologią narodową, nacjonalistyczną i antysemicką a wystąpieniami antyżydowskimi z roku 1941. Wiele uwagi poświęca procesowi powojennego ukrywania i fałszowania prawdy o polskim udziale w holokauście.

Stanowi to punkt wyjścia do pogłębionych rozważań nad źródłami oraz przejawami postaw antysemickich w Polsce z okresu drugiej wojny światowej, oraz szerzej – nad kondycją ludzką. Wydarzenia przedstawione w tej książce to przerażający przykład tego, do czego zdolni są zwykli ludzie, jeśli uzbroi się ich w odpowiednią ideologię i da – choćby milczące – przyzwolenie na zbrodnię.

Wydanie 1 - Wyd. RM
Data wydania: 2024-06-26
ISBN: 978-83-8151-856-7, 9788381518567
Wydawnictwo: RM
Kategoria: Historia Polski
Stron: 368
dodana przez: Vernau

Autor

Mirosław Tryczyk Mirosław Tryczyk
Urodzony w 1977 roku w Polsce (Wrocław)
Mirosław Tryczyk – polski filozof, pisarz, reporter, badacz Zagłady. Jest absolwentem filozofii na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie doktoryzował się w 2007. Po studiach pracował jako nauczyciel filozofii w Liceum Ogólnoks...

Pozostałe książki:

Drzazga. Kłamstwa silniejsze niż śmierć Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne Miasta śmierci. Sąsiedzkie pogromy Żydów Między imperium a świętą Rosją
Wszystkie książki Mirosław Tryczyk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Ludzie ludziom zgotowali ten los...

9.08.2024

"Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne" Mirosława Tryczyka to niesamowicie przytłaczająca i szokująca lektura. Lecz mimo to jest ważna i bardzo, bardzo potrzebna. Nie wolno nam zapomnieć o miastach i miasteczkach, w których wydarzyły się tak przerażające rzeczy. Ja co nieco słyszałam o kilku przypadkach opisanych przez autora z opowiadań dziadka, le... Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

@maciejek7@maciejek7 × 36

Podkop martylologii narodu polskiego

30.08.2024

Wychowujemy się wśród opowieści o Polakach-bohaterach, którzy walczyli o swoją wolność na polach bitwy oraz ratowali innych ryzykując własne życie. Z uporem powtarza się nam, kto w czasie drugiej wojny był tym złym czy kto przyniósł pomoc i okazał się wrogiem, a przy tym gloryfikuje się nasz naród. Jeśli już o jakiś zbrodniach się wspomina, to nie... Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

@mewaczyta@mewaczyta × 9

Antysemityzm na Białostocczyźnie

22.08.2024

Pamiętam moment, kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po książki autorstwa J.T. Grossa. Nie zapomnę też pierwszej projekcji filmu „Pokłosie”. I choć stosunek Polaków wobec Żydów w tych tekstach kultury obnaża najgorsze, wprost nieludzkie odruchy, nie sposób wymazać z pamięci scen pogromów w nich przedstawionych. Podobnie jest z najnowszą książką autors... Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

Sąsiedzka brać

25.08.2024

Sąsiad, brat, kamrat, widzisz go codziennie. Mówisz mu dzień dobry, życzysz miłego dnia, a czasem ucinasz krótką pogawędkę o życiu, pogodzie i nowym aucie. Znacie się latami, latami wymieniacie uprzejmości. Niby żyjecie razem w małej ciasnej społeczności, a jakby oddzielnie. Każdy prowadzi inny styl życia, czymś innym się zajmuje. A jednak jest co... Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2024-08-09
10 /10
Przeczytane historia konkurs Posiadam

"Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne" Mirosława Tryczyka to niesamowicie przytłaczająca i szokująca lektura. Lecz mimo to jest ważna i bardzo, bardzo potrzebna.
Nie wolno nam zapomnieć o miastach i miasteczkach, w których wydarzyły się tak przerażające rzeczy.
Ja co nieco słyszałam o kilku przypadkach opisanych przez autora z opowiadań dziadka, lecz byłam wtedy dzieckiem i przyznam się, że nie bardzo chciało mi się słuchać, zwłaszcza, że w szkole na lekcjach historii uczyło się całkiem inaczej...
Jakiś czas temu gruchnęła prawda o tym, co Polacy zrobili w Jedwabnem, lecz później próbowano to wszystko wyciszyć. Mirosław Tryczyk mówi też o innych miejscowościach.
Opisane i udokumentowane wydarzenia z tej książki, to przykłady tego, do czego mogą być zdolni są zwykli i na co dzień nawet dobrzy ludzie, jeśli uzbroi się ich w odpowiednią ideologię i da – choćby milczące – przyzwolenie na zbrodnię.
Szczuczyn, Jasionówka, Wąsosz, Radziłów, Jedwabne to tylko niektóre miasteczka i wsie, w których w latach 1941–1942 dochodziło do pogromów ludności żydowskiej – tym tragiczniejszych, że dokonywanych przez sąsiadów.

× 16 | link |
@Zorg
@Zorg
2024-10-07
1 /10
@adam_miks
2024-10-02
9 /10
Przeczytane
@Damka1988
2024-08-25
10 /10
@z_kultury_
2024-08-22
9 /10
@mewaczyta
2024-08-30
8 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃
@Zaczytane_koty
2024-08-23
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Żydzi od wieków posiadający doświadczenie i kontakty w handlu i wytwórstwie, do tego dysponujący zasobami finansowymi, których brakowało ludności polskiej, zwalczali konkurencję z jej strony bez zbędnych sentymentów, co było zrozumiałe z perspektywy rentowności prowadzonych przez nich przedsiębiorstw i walki o dobrobyt ich własnych rodzin, ale psuło relacje między obiema społecznościami w miasteczku.
Przedwojenna prasa żydowska doskonale zdawała sobie sprawę z nabrzmiewających konfliktów gospodarczych i klasowych w II Rzeczpospolitej, oraz z destrukcyjnej dla Żydów żyjących w Polsce roli polskiego ziemiaństwa, konserwatywnego i niechętnego wszelkim próbom modernizacji oraz reformie rolnej, coraz bardziej chylącego się ku antysemityzmowi i faszyzmowi.
Wzrost napięcia między młodzieżą polską i żydowską w Szczuczynie przyspieszyła wdrażana od końca lat dwudziestych transformacja szkoły żydowskiej nr 2 w szkołę powszechną, w efekcie czego znaleźli się w niej nauczyciele i uczniowie polscy i żydowscy.
O napiętych relacjach polsko-żydowskich w powiecie szczuczyńskim wywołanych działalnością SN mówiły raporty wojewody białostockiego z lat 1933-1939, alarmowała na ten temat również ówczesna lokalna, polska prasa.
W sytuacji ogromnego napięcia między wspólnotą polską i żydowską do Szczuczyna i Grajewa z terenu Prus wkroczyły w pierwszych dniach września 1939 r. oddziały niemieckiego Wermachtu.
Dodaj cytat