Miasto z mgły

Carlos Ruiz Zafón
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów
Miasto z mgły
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów

Opis

Ostatnia książka Carlosa Ruiza Zafona

Młody chłopak odkrywa, że chce zostać pisarzem, kiedy jego opowieści zaciekawiają bogatą dziewczynę, która skradła mu serce. Budowniczy ucieka z Konstantynopola z projektami sekretnej biblioteki. Dziwny dżentelmen zachęca Cervantesa do napisania książki, jaka jeszcze nigdy nie powstała. Gaudí, płynący na pokładzie transatlantyku zachwyca się parą i światłem ̶ materią, z której powinny być zrobione miasta.

Miasto z mgły, ostatnia książka Carlosa Ruiza Zafona, jest poszerzeniem literackiego świata Cmentarza Zapomnianych Książek. Ten zbiór jedenastu opowiadań pokazuje wszystkie cechy pisarstwa Zafona, ale subtelnie, jakby przez mgłę wszechobecną w jego literackich obrazach. Te opowieści mogłyby stać się elementami większej całości, a jednak pisarz puścił je wolno, dając im osobne życie. Może po to, by ukazały w pełni wyjątkowość jego prozy tym, którzy nie mieli jeszcze okazji zajrzeć do powieści mistrza?

W każdym z opowiadań jest charakterystyczna atmosfera jego najbardziej znanych utworów – delikatny smutek, dystans i zaduma, są nawiązania wprost do cyklu o Cmentarzu Zapomnianych Książek, jest też ukłon w stronę jednego z mistrzów Zafona – Miguela de Cervantesa. Wszystko pełne pisarskiej magii typowej dla autora, który sprawił, że jak nigdy wcześniej potrafiliśmy marzyć.

Leszek Bugajski

Tytuł oryginalny: La Ciudad de Vapor
Data wydania: 2021-06-02
ISBN: 978-83-287-1678-0, 9788328716780
Wydawnictwo: Muza
Stron: 224
dodana przez: Catta
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Carlos Ruiz Zafón Carlos Ruiz Zafón
Urodzony 25 września 1964 roku w Hiszpanii (Barcelona)
Hiszpański pisarz. Z wykształcenia dziennikarz. Od 1993 mieszkał w Los Angeles, gdzie poświęcił się pisaniu scenariuszy filmowych i powieściopisarstwu. Wydał cztery książki dla młodzieży. Za pierwszą z nich, El principe de la niebla (Książę mgły) ot...

Pozostałe książki:

Cień wiatru Gra Anioła Marina Książę Mgły Więzień nieba Pałac Północy Światła września Labirynt duchów Miasto z mgły Książę Parnasu The Rose of Fire
Wszystkie książki Carlos Ruiz Zafón

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Tak mogłaby wyglądać okładka kolejnej książki C.R.Zafóna...

WYBÓR REDAKCJI
5.06.2022

 Tak mogłaby wyglądać okładka kolejnej książki Carlosa Ruiza Zafóna…, ale nie będzie, bo nie będzie już żadnej książki tego autora. „Miasto z mgły” to jego ostatnia książka, a właściwie zbiór jedenastu opowiadań, z których każde mogłoby być większą całością. A wracając do zdjęcia…dla mnie ważne jest to, aby książka zostawiła we mnie jakiś ... Recenzja książki Miasto z mgły

@ale.babka@ale.babka × 24

"Każda znajdująca się tu książka, każdy tom, posiadają własną duszę..."

26.05.2021

Niektóre rzeczy czy wydarzenia stają się symbolami w naszym życiu. Dla innych nie mają znaczenia, nie zwraca się na nie uwagi lub uważa się za mało istotne. Lecz są ludzie, dla których to nie jest tylko rzeczy, to nie jest tylko sytuacja, to symbol ich życia, ich miłości, ich uczuć i wielu innych aspektów. Ale tutaj można się zastanowić: do czego ... Recenzja książki Miasto z mgły

Labirynt miasta ginie we mgle

3.05.2021

 Białe suknie, które znikają we mgle. Ślady butów, które przykrywa śnieg. Ciało, które ginie w spienionych falach rzeki. Chwile ulotne, ale pozostawiające w sercu czytelnika trwały ślad. Urywki życia, które dopiero się zaczynało lub miało ku końcowi. Fragmenty codzienności, jaka miesza się z fikcją. A wszystko to w scenerii zwykle pochmurnej. Cz... Recenzja książki Miasto z mgły

@mewaczyta@mewaczyta × 3

Miasto z mgły

26.04.2021

Carlos Ruiz Zafón "Miasto z mgły", Czy są tu miłośnicy prozy Zafóna? Z pewnością nie jestem osamotniona w uwielbieniu twórczości autora tetralogii Cmentarza Zapomnianych Książek. I chociaż największą estymą darzę pierwszą część cyklu czyli "Cień wiatru", to na każdy kolejny tom czekałam zawsze z równie wielką niecierpliwością. Do czasu, aż w ub... Recenzja książki Miasto z mgły

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ale.babka
2022-05-20
10 /10
Przeczytane

Piękna książka. Już tytuł mnie zafascynował. Taki subtelny i tajemniczy jak tajemnicza potrafi być mgła. Działa na wyobraźnię. No i fakt, że to ostatnia książka autora, sprawia, że czyta się wręcz z namaszczeniem. Jedenaście opowiadań, a w każde wchodziłam całą sobą. Uwielbiam styl pisarski Zafona. Mistrz długich zdań, w których nie można się zgubić, tak zgrabnie są uszyte.
Każda opowieść jak perełka. Myślę, że niektóre z tych opowiadań, mogłoby być zaczątkiem świetnej książki, bo historie ciekawe i trochę mam niedosyt, ale od czego jest wyobraźnia...

× 12 | link |
@Malwi
2021-05-19
8 /10
Przeczytane

" Miasto z mgły " to nowość na naszym rynku wydawniczym a zarazem ostatnia książka jaka wyszła spod pióra Carlosa Zafona.

Uwielbiam styl jakim napisane są jego dzieła. Atmosfera panująca w nich jest mroczna, pełna tajemnic.

Powieść to zbiór opowiadań nawiązujących do cyklu " Cmentarza zapomnianych Książek ". Autor zabiera nas w magiczną podróż uliczkami Barcelony.

Rozsmakowałam się tą książką, każdą jej stroną i rozdziałem. Szkoda że już nic nigdy dla nas nie napisze.

× 4 | link |
@julcias01
@julcias01
2021-05-08
9 /10
Przeczytane

Od dłuższego czasu chciałam przeczytać książki Zafona, słyszałam mnóstwo dobrych opinii. Nareszcie mi się to udało - “Miasto z mgły” to moje pierwsze spotkanie z autorem.

Ta pozycja to zbiór 11 opowiadań. Każde z nich łączy jedno słowo - tragedia. Są tu tragedie miłosne, tragedie spowodowane chęcią posiadania talentu, tragedie zwykłych osób, ale i takich sławnych.
Bardzo spodobało mi się ukazanie tutaj znanych hiszpańskich postaci (Gaudiego czy Cervantesa).
Opowiadaniem, które szczególnie skradło moje serce było pierwsze pt. “Bianca i pożegnanie”. Jest ono napisane z perspektywy małego chłopca, jest takie szczere i niewinne… I tym bardziej smuci mnie jego zakończenie.
Nie za bardzo przypadło mi do gustu opowiadanie “Szarzy ludzie” - nie do końca wiem, o czym opowiadało.
Bardzo lubię to, że miejscem akcji jest Hiszpania, uwielbiam ten kraj.
Czasem przerażały mnie elementy fantastyczne (całe szczęście, że nie czytałam tej książki w nocy). Pojawiały się tak nagle, zupełnie się ich nie spodziewałam. A mogły przerazić swoim wyglądem i opisem.
Język autora jest genialny. Aż chce się to wszystko czytać i nie przestawać. Historie są wciągające i mogę z pewnością stwierdzić, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Że odpłynie w swój własny świat. Że odnajdzie tu jakąś myśl, z którą natychmiastowo się zgodzi.

× 2 | Komentarze (1) | link |
@su.wiktoriaa
@su.wiktoriaa
2021-05-10
8 /10
Przeczytane

Dziwnie jest się przyznać, że jest to pierwsza przeze mnie przeczytana książka tego autora, jednak czuje się BARDZO zachęcona do odkrycia całej jego twórczości. Właśnie dla osób, które się zastanawiają, czy mogą czytać te opowiadania bez znajomości serii ,, Cmentarz Zaginionych Książek “- tak, i zrozumiecie sens tych opowiadań, które na pewno będą uzupełnieniem pewnych historii podczas czytania serii.

Nie często sięgam po opowiadania, ponieważ o wiele bardziej wolę historie, które mają czas się rozwijać - jednak ten zbiór jest niesamowity, a klimat tej książki jest nie do opisania. Było mi po prostu przykro, że tak szybko skończyłam ją czytać.

Bardzo polecam, nawet dla osób, które myślą, że nie lubią opowiadań. Jednak bądźcie świadomi, że klimat, o którym wcześniej wspominałam ,nie jest wesoły, jest pełny smutku i sprawiał u mnie przy niektórych historia tzw. “ ból serca “.

× 2 | Komentarze (1) | link |
@kasia.rzymowska
2021-05-04
9 /10
Przeczytane

Ten pośmiertnie wydany zbiór opowiadań to dar autora dla czytelników. Zaplanowany przez świadomego swej choroby i kończącego się czasu pisarza, który chciał nim jeszcze raz przybliżyć swoim czytelnikom tę magię i atmosferę, swych dzieł.

11 opowiadań różniących się między sobą, które łączy jedno - umiłowanie literatury. Za sprawą każdego z nich przenosimy się do zaułków Barcelony, chłonące ten nieco nostalgiczny klimat utworu. W każdym znajdujemy zadumę, miłość, pogoń za niedoścignionym. W każdym nadprzyrodzone miesza się z realnym, dając człowiekowi nowe możliwości.

Wprawdzie opowiadania nie są kontynuacją tetralogii Cmentarza Zapomnianych Książek, ale miejscami mocno się do niej odnoszą.

Ta książka to trochę testament, trochę rozliczenie i nieco ukojenie po przedwczesnym odejściu mistrza opowieści.

× 2 | link |
@z_ksiazka_mi_po_drodze
2021-07-16
8 /10
Przeczytane

Jeśli chodzi o tę książkę to nasuwa mi się jedno stwierdzenie: jaka szkoda, że to już ostatnia....
Zbiór opowiadań "Miasto z mgły" został wydany już po śmierci autora. Mimo niewielkiej objętości, jego czytanie rozłożyłam sobie na dłuższy czas, żeby dozować przyjemność zagłębiania się w ten niezwykły świat stworzony przez Zafona. Niektóre z tych krótkich historii, pośrednio nawiązują do najbardziej znanego cyklu pisarza o Cmentarzu Zapomnianych Książek, inne do ulubionego twórcy Carlosa Ruiza, również pisarza, Miquela de Cervantesa. Najważniejsze jednak, że z każdą stroną tego zbioru możemy ponownie zagłębić się w niepowtarzalną, tajemniczą atmosferę Barcelony, która na kartach powieści Zafona jawi się jako miejsce znajdujące się na pograniczu dwóch światów: rzeczywistego, który obserwujemy każdego dnia, i mistycznego, baśniowego. To połączenie jest zdecydowanie jedyne w swoim rodzaju i to właśnie ono decyduje o niepowtarzalnym stylu autora, który przynajmniej u mnie zawsze wywołuje dreszczyk emocji.
Dzięki tej lekturze, utwierdziłam się też w przekonaniu, że Cmentarz Zapomnianych Książek na pewno odwiedzę jeszcze nie raz....

× 1 | link |
@miedzytytulami
@miedzytytulami
2021-05-12
10 /10
Przeczytane

Pamiętam, że "Cień wiatru", otwierający tetralogię Cmentarza Zapomnianych Książek, był dla mnie szalonym odkryciem, powodem zmiany postrzegania literatury. Pokochałam tę serię za wszechobecną mgłę i tajemniczość, za to poczucie, że historia kreślona przez narratora wije się po niezwykłych zakamarkach Barcelony. Dlatego z ogromną nostalgią czytałam "Miasto z mgły". Wstęp napisany przez Pana Leszka Bugajskiego rozpoczyna się słowami: "Smutno się robi na myśl, że to ostatnia książka Carlosa Ruiza Zafóna, że ten wspaniały opowiadacz niezwykłych historii niczym nas już nie zaskoczy." Smutek ogromny, bo Carlos Ruiz Zafón był wyjątkowym pisarzem, co potwierdzają opowiadania zawarte w tej ostatniej książce mistrza. Tych, którzy czytali i pokochali książki autora, nie trzeba namawiać. Jednak jeżeli nie mieliście jeszcze przyjemności spotkać się z jego piórem, "Miasto z mgły" jest idealną formą aby to zmienić. Jedenaście krótkich opowiadań zawiera wszystkie elementy tak charakterystyczne dla Zafóna: tajemnicę, grozę, a zarazem afirmację życia oraz smutek i zadumę. Narrator bajarz wciąga czytelnika w ciemne zaułki Barcelony, by innym razem powołać do życia smoka. Raz jako zagubiony chłopiec, innym razem jako świadek wydarzeń, tka labirynt niesamowitych historii pełnych mistycyzmu tak, żeby czytelnikowi nawet nie przyszło do głowy z niego uciekać.
.
Gorąco Was zachęcam do przeczytania "Miasta z mgły", pozwólcie się porwać do pięknej Barcelony i spójrzcie na nią oczami Carlos...

| link |
@ciagle_czytam
@ciagle_czytam
2021-07-03
8 /10
Przeczytane

"Miasto z mgły" ma w sobie magiczny klimat. Przenosi nas do różnych historii, pozwala poznać charakterystycznych bohaterów, otwiera przed nami świat pełen sztuki, zadumy, smutku. Jednak to nie są przygnębiające opowiadania, one są tak subtelnie dobrane, że nie męczą a wprowadzają w świat, który chce się obserwować, widzieć i być jego niemym i naocznym świadkiem. Cieszą oko, cieszą zmysły, cieszą serce.

"Cień Wiatru" była książką dla mnie ważną. Czytałam ją bardzo dawno temu ale dobrze pamiętam towarzyszące mi wtedy emocje. Czytając teraz te opowiadania, które są już ostatnim dziełem pisarza, znowu poczułam się podobnie. Znowu ta magia stworzonego świata spłynęła na mnie i wprowadziła mnie w stan czytelniczej euforii. Styl autora jest dla mnie odpoczynkiem, wolnością umysłu, satysfakcją, że mogę być w tym jego wyimaginowanym świecie. Duszny klimat, opływająca ciało mgła, tworzy nastrój wyciszenia i uspokojenia. Było mi z nim po drodze.

Te opowiadania są przeróżne. Krótsze, dłuższe. Towarzyszy im cierpienie, smutek jednak pozytywnych aspektów w nich nie brakuje. Można z nich wyciągnąć naukę w postaci przeróżnych mądrych myśli, włożonych w umysły narratorów, bohaterów. Można znaleźć w nich swoje miejsce.

Na szczęście mam przed sobą lekturę pozostałych książek autora. Cieszę się, że książka "Miasto z mgły" przypomniała mi o tym za co kocham styl Zafona i że na półce jeszcze na mnie coś czeka 😏

| link |
@aniabex
2021-05-01
10 /10

„Miasto z mgły” to ostania książka Carlosa Ruiza Zafona, jednego z najpopularniejszych hiszpańskich pisarzy naszych czasów. Stanowi ona tom jedenastu krótkich opowiadań.

Jeśli jedną z intencji autora było pokazanie wyjątkowości swojego warsztatu pisarskiego, by czytelnicy, tacy jak ja, który jeszcze nie mieli okazji przeczytać utworów Jego autorstwa, mogli choć jak przez mgłę spojrzeć na wybitne literackie obrazy i poczuć charakterystyczną atmosferę i wyczarowany przez autora klimat, z całą pewnością „Miasto z mgły” może być początkiem czytelniczej podróży w literacki świat Carlosa Ruiza Zafona.

Ta książka ma duszę. Autor częstuje nas smutkiem i zadumą. Każde Jego opowiadanie jest inne, wyjątkowe. Subtelne, wytrawne, zdystansowane. Każde stanowi jakby szkic opowieści, pozostawiając czytelnikowi szerokie pole do rozmyślań, ucieczki w ten wykreowany przez autora świat.

W książce przeplatają się elementy powieści gotyckiej, thrillera, romansu i opowieści szkatułkowej. Jej czytanie wymaga, by zatrzymać się na chwilę, w spokoju skupić i zamyślić. Charakteryzuje ją piękny język. A okraszenie jej klimatycznymi ilustracjami dopełnienia całości i stanowi istny spacer po ulicach Barcelony.

Na pewno „Miasto z mgły” zajmie godne miejsce w moim ,,mieście książek" i będzie czekać na poprzednie książki autora, które oczarowana tym utworem, koniecznie muszę przeczytać.
Polecam❤.

| link |
@madbed
2021-05-05
Przeczytane

Czy każda książka posiada duszę?
Zapewne nie,ale są takie, którymi przesiąkamy, chłodniemy je i czerpiemy.
Niewątpliwie tak pisał hiszpański pisarz Carlos Ruiz Zafon.
Pisał, bo niestety ale zmarł w ubiegłym roku.
Jego "Cień wiatru" będący początkiem sagi "Cmentarz Zapomnianych Ksiąg" stał się fenomenem literackim.
"Miasto z mgły" to jego ostatnia książka wydana po śmierci autora.
To zbiór jedenastu opowiadań. Pewnego rodzaju uzupełnienie sagi. Jednak nie znając poprzednich jego książek czytelnik jest w stanie je zrozumieć i dać się ponieść pięknym historią. Dla znawcy sagi będzie to cudowne uzupełnienie.
Przenosimy się do Barcelony, wtapiamy w klimat tamtego czasu.
Autor czaruje nas słowem, częstuje tajemnicą, niezwykłym klimatem, smutkiem, napawa zadumą.
Każde opowiadanie ma swój klimat, jest zupełnie inne od poprzedniego. Wywołuje wachlarz emocji, przemyśleń, atmosferę tamtego czasu, tamtych lat.
Kończąc każde opowiadanie stawiamy pauzę, popadamy w zamyślenie. Do tego piękny język. Ilustracje, które dopełniają całości.
Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Barcelona... Mgła... Suspens doskonały.
Tylko ogromny żal, że ta przygoda już się skończyła...
Przede mną jeszcze kilka przygód z książkami autora i to mnie cieszy. To że nadal mogę odkrywać to o czym pisał.

| link |
@Szarym.okiem
2022-04-10
7 /10
Przeczytane Stoją na półce A_szare

Książka z duszą. Sięgając po "Miasto z mgły" spodziewałam się wciągających, może nawet sentymentalnych opowiadań, trochę w stylu cyklu z Cmentarzem Zapomnianych Książek w tle. Jakże się pomyliłam. Historię owszem były napisane niezwykle plastycznym, bardzo charakterystycznym dla Zafóna językiem, ale nie miały nic wspólnego z lekkością i eterycznością. Powiem więcej, niektóre z nich były tak mocne że aż przerażające. Musiałam się też odrobinę przestawić na zupełnie inny styl pisarski niż ten, który czytałam ostatnio. Książka wymagała ode mnie niezwykłego skupienia, bo wystarczyła chwila nieuwagi i musiałam czytać zdanie od początku. A to często oznaczało cofnięcie się o kilka ładnych linijek, bo zdania wielokrotnie złożone, z dużą ilością dopełnień i okoliczników są bardzo charakterystyczne dla Zafóna.
11 opowiadań. Każde inne, a jednak wszystkie mają cechę wspólną, którą jest tragedia. Rozumiana w różnoraki sposób. Każde z nich jest też w jakiś sposób nostalgiczne i wprawiające czytelnika w stan zadumy. Chyba czytałam "Miasto z mgły" w nieodpowiedniej porze roku. Trzeba było to przełożyć na jesień, kiedy aura sprzyja takim lekturom. Na wiosnę polecam coś weselszego :)

| link |
AL
@alliwantisbooks
2021-05-24
8 /10

Po lekturze Cienia wiatru czułam się zaczarowana słowem. Mimo że to dopiero pierwsza książka pióra Zafona, którą przeczytałam, nie miałam wątpliwości, że autor trafi na półkę ulubionych twórców. Nie miałam więc ani chwili wahania przed sięgnięciem po najnowsze i, niestety, ostatnie dzieło pisarza. Nie zniechęciła mnie nawet jego forma, a za opowiadaniami przecież nie przepadam...

To nie są jednak jakieś zwykłe opowiadania. To zbiór krótszych lub dłuższych, niesamowicie klimatycznych historii, tak charakterystycznych dla pióra autora, że chyba nie można się pomylić co do tego, kto je stworzył.

To lektura idealna zarówno dla fanów twórczości Zafona, jak i dla osób, które jeszcze nie czytały żadnej jego książki - to mały przedsmak tego, co możemy znaleźć w dużych powieściach lub okazja do przypomnienia sobie tego magicznego klimatu! Zbiór liczy 11 opowiadań, z których trzy pierwsze skradły moje serce. To, że będę nadrabiać inne książki autora wiem już od dawna, ale po lekturze tych opowiadań jeszcze bardziej nie mogę się tego doczekać.

| link |
@marta582_82
2021-05-22
10 /10

"- Komedia uczy nas, iż nie należy brać życia nazbyt serio, tragedia zaś uczy nas, co się dzieje, kiedy nie bierzemy na serio tego, czego nas uczy komedia (...)"
♧♧
"Zazdroszczę i zawszę będę zazdrościć owej niezwykłej umiejętności zapominania, którą obdarzeni są niektórzy szczęśliwcy."
Trudno napisać coś, co w pełni odzwierciedlałoby emocje, jakie towarzyszyły mi podczas czytania. "Miasto z mgły" dla wielbicieli Carlosa Ruiza Zafona będzie z pewnością sentymentalną i niezwykle poruszającą podróżą, jaką odbędą z autorem po raz ostatni, przyznam, że osobiście przechlipałam całą książkę. Natomiast dla wszystkich pozostałych, może ona stać się początkiem fascynującej przygody, która odmieni ich czytelniczy świat raz na zawsze. Niewiele jest na świecie historii, których piękna nie sposób jest opisać słowami, przynajmniej ja tego nie potrafię, a właśnie tak jest w tym przypadku. Dlatego będzie najlepiej jak każdy z was osobiście poczuje magię jaką roztacza zarówno "Miasto z mgły", jak i pozostałe książki Carlosa Ruiza Zafona.

| link |
ME
@menia71
2021-06-06
10 /10
Przeczytane

Ciesząc się, że mam w rękach kolejną książkę tego autora, żałuję, że to ostatnia i innych już nie będzie. Pocieszający jest fakt, że zawsze można do nich wrócić. Do tych pisanych z myślą o młodszych czytelnikach, ale przede wszystkim do cyklu Cmentarz Zapomnianych Książek , na który składają się: "Cień wiatru", "Gra Anioła", "Więzień nieba" i "Labirynt duchów".

Zbiór jedenastu opowiadań zamykających cykl, uzupełniających go niejako.
Bohaterowie, których znamy, jak David Martin, rodzina Sempere i miejsca, takie jak Stara Drukarnia Zapomnianych Książek, ulica Santa Ana. Ale również inne osoby, niekoniecznie znane z poprzednich książek autora: Miguel de Cervantes czy Gaudi, nierozerwalnie związany z Barceloną oraz inni.

Klimatyczna, często mroczna stolica Katalonii, ze swoimi tajemnicami i historiami, jest głównym miejscem akcji tych opowieści.
Historii, jakich nie pisał nikt inny.
Zaczytałam się.
Jestem zachwycona.

| link |
@mala_mi
2021-12-31
8 /10
Przeczytane 2021

"Zauważyłeś, że im inteligentniejsze stają się telefony, tym bardziej ludzie głupieją?"
Geniusz pisarzy objawia się tym, że w krótkich słowach potrafią wyrazić niepokoje i rozterki przeciętnych ludzi. Niestety, nic już nowego Zafona nie przeczytamy, ale ten pożegnalny zbiór opowiadań można sobie dawkować i wracać do niego, żeby choć trochę przedłużyć sobie przyjemność obcowania z twórcą niezwykłym. Mnie się podobał bardzo.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Porzekadło głosi, że człowiek powinien iść, póki ma siłę w nogach, mówić, póki staje mu głosu, i marzyć, póki jeszcze tkwią w nim resztki niewinności, bo i tak wcześniej czy później nie będzie już mógł ustać o własnych siłach, oddechu mu całkiem zabraknie, a marzyć będzie jeno o wiecznej nocy zapomnienia
Drapacz chmur to po prostu katedra dla ludzi, którzy zamiast wierzyć w Boga, wierzą w mamonę.
Atmosfera szeptów i mgieł dodała mi skrzydeł, więc zebrałem się na odwagę, by głośno wypowiedzieć jedno z tych wyznań, które układałem w swych opowieściach pełnych magii i bohaterstwa.
- To niemożliwe, bym mógł cię zapomnieć.
Kielich bez wina to obraza dla życia.
Bywa, że pisarz musi spalić tysiąc stron, zanim napisze jedną, pod którą przystoi się mu podpisać. Waszmość jest ledwo na początku drogi. Pańskie dzieło oczekuje pana na progu dojrzałości.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl