Opinia na temat książki Miłość dla dorosłych

Najpierw śmiertelna choroba syna, później zdrada męża. Walcząc z całych sił, w końcu Leonorze udaje się wygrać z chorobą jedynego dziecka. Co ze zdradą męża? Czy jest w stanie wygrać również z kochanką ukochanego mężczyzny? Czy chce z nią walczyć?

Leonora odkrywając zdradę Christiana decyduje się na nowo zwrócić na siebie uwagę męża. Stara się pobudzić jego zmysły. Walczy o swoje małżeństwo. Jak daleko posunie się w tej walce?

Christian w nowej znajomości odkrywa to, czego brakuje mu w jego własnym małżeństwie. Decyduje się porzucić żonę i związać się z kobietą, poznaną w pracy. Czy wystarczy mh odwagi przyznać się do zdrady przez żoną? Czy ostatecznie zarząda rozwodu?

Na początku dość leniwie rozwijającą się akcja w końcu nabiera tempa. Zdrady, morderstwa, walka o szczęście i rodzinę, cała gama uczuć. Chociaż ta opowieść mnie nie porwała, czytało się ją szybko. Książka była łatwa w odbiorze, dzięki czemu mogłam czytać ją dosłownie wszędzie. Nie potrzebowałam ciszy i spokoju, żeby skupić się na jej treści.
Powieść nie zrobiła na mnie ogromnego wrażenia, ale nie nudziłam się przy niej. No może odrobinę na początku, jednak w miarę rozwoju akcji czytałam z coraz większym zainteresowaniem. Ogromnym plusem jest zakończenie. Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Zakończenie nie do przewidzenia.
Mimo że czytałam dużo lepsze książki, "Miłość dla dorosłych" również mogę polecić.