Miniaturzystka

Jessie Burton
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów
Miniaturzystka
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów

Opis

Miłość, pożądanie, zdrada i mroczne sekrety bogatych kupców w siedemnastowiecznym Amsterdamie. Jest październikowe popołudnie 1686 roku, gdy osiemnastoletnia Nella Oortman staje na progu wielkiego domu w bogatej dzielnicy Amsterdamu. Miesiąc wcześniej poślubiła zamożnego kupca, Johannesa Brandta i teraz przybywa, by wprowadzić się do męża. Lecz zamiast niego wita ją mrukliwa i niemiła Marin, siostra Johannesa. Gdy ten w końcu się pojawi, nie poświęci żonie zbyt wiele czasu. Podaruje jej jednak niezwykły prezent: okazałą drewnianą replikę domu, którą umebluje dla niej tajemniczy miniaturzysta. Podziw dla jego zręczności szybko zastąpi lęk, gdyż drobiazgi wyposażenia i figurki przedstawiające domowników nie tylko odsłaniają ich tajemnice, ale i antycypują straszne wydarzenia, które wkrótce staną się ich udziałem. Skąd artysta tyle wie o sekretach rodziny Brandtów? Czyż nie są marionetkami w jego rękach, skoro zna ich przyszłość? I kim jest ów nieuchwytny twórca? Pasjonująca powieść Jessie Burton, absolwentki uniwersytetu w Oksfordzie, przeniesie nas w czasy złotego wieku Holandii, rozkwitu handlu i sztuki i pozwoli zajrzeć w serca postaci, które spoglądają na nas z obrazów Vermeera, Halsa i Rembrandta... Książka, która zrobiła furorę wśród wydawców na Targach Książki we Frankfurcie, ukazuje się w 30 krajach.
Data wydania: 2014-11-06
ISBN: 978-83-08-05428-4, 9788308054284
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Cykl: Miniaturzystka, tom 1
Stron: 464
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Jessie Burton Jessie Burton
Urodzona w 1982 roku w Wielkiej Brytanii (Londyn)
Angielska powieściopisarka oraz autorka książek dla dzieci. Miniaturzystka, najsłynniejsza z jej powieści, w roku wydania przekroczyła nakład miliona egzemplarzy na świecie, a w 2017 trafiła na mały ekran za sprawą serialu emitowanego w BBC One. Ksi...

Pozostałe książki:

Miniaturzystka Muza Wyznanie Złoty dom Marzycielki
Wszystkie książki Jessie Burton

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Miniaturzystka

15.02.2021

Do głośnych debiutów, po kilku spektakularnych rozczarowaniach, podchodzę z dużą rezerwą. Wolę być miło zaskoczona niż srodze zawiedziona co wielokrotnie mi się zdarzało. Życie pokazuje że status bestsellera jest często sumą dobrej promocji, dobrych recenzji kolegów po fachu nakłaniających do lektury czy ciekawej okładki. Fabuła, bohaterowie, języ... Recenzja książki Miniaturzystka

@Jezynka@Jezynka × 7

Miniaturzystka

7.04.2024

Osiemnastoletnia Petronella wychodzi za mąż za znacznie starszego od siebie kupca Johannesa Brandta z Amsterdamu. Jednak jej wyobrażenie o małżeństwie nie ma żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości, ponieważ mąż się nią nie interesuje. Zrozpaczona dziewczyna początkowo nie wie co jest tego powodem. W dodatku szwagierka Marin uparcie odmawia odpo... Recenzja książki Miniaturzystka

Miniaturzystka

5.01.2015

Druga połowa XVII wieku to czas rozwoju żeglugi i handlu, szczególnie w Holandii położonej w strategicznym rejonie. Kupiectwo cieszyło się ogromnym powodzeniem i zapewniało finansową stabilizację. To także czas rozkwitu kultury i sztuki, kontrastujących z ponurym obrazem ówczesnych miast, leżących w otoczeniu kanałów. I właśnie w Amsterdamie, w jeg... Recenzja książki Miniaturzystka

@malaM@malaM × 1

Nigdy nie wiesz, co się stanie...

29.12.2014

Zanim ten tytuł był dostępny na półkach w księgarniach, już było o nim głośno. Wiele osób pisało na jej temat jako „książka roku”, zapowiadając iście intrygującą powieść. Czy „Miniaturzystka” autorstwa Jessie Burton, naprawdę zasługuje na to miano? Okazuje się, że wystarczy poznać historię, aby samemu odpowiedzieć sobie na to pytanie. Moim zdani... Recenzja książki Miniaturzystka

@Betsy@Betsy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ilona_m2
2023-06-06
8 /10
Przeczytane

Napisać ciekawie o powieści wydanej prawie dekadę temu będzie trudno. Bo jakże nie powielić już przymiotnika wspaniała i przy tym nie brzmieć niczym zdarta płyta?

Przekraczając próg domu kupca Brandta wraz z młodziutką Petronellą poczujemy się jak w teatrze lalek. Mąż traktujący swą świeżo poślubiona żonę z rezerwą to niezbyt ciekawa perspektywa na przyszłość. Za to prezent ślubny - tajemnicza komoda będąca pierwowzorem i miniaturą domu, w którym zamieszkała Nella coraz bardziej napawa przerażeniem. Kolejne elementy wyposażenia i postaci przysyłane przez miniaturzystkę zaczynają mieć wpływ na realne wydarzenia. Czy ich twórczyni ma dar prorokowania? Czy potrafi wejrzeć w ludzkie dusze?

Pełna tajemnic i zagadek historia zachwyca klimatem i nieustannie zaskakuje czytelnika. Wzorowo odtworzone realia epoki, obrazowe opisy i tytułowa miniaturzystka, która pozostaje nieuchwytna niczym mgła nad kanałami to przepis na idealną lekturę.
Posmakować takiej powieści to niczym zanurzyć palec w cukrze, o nim też będzie tu sporo. Historia, która 10 lat czekała na swą kontynuację pod postacią Złotego domu otwiera przed czytelnikami swoje podboje.
Zarówno czytana kilkanaście lat temu jak i teraz wciąż nie przestaję mnie zachwycać.

Chce takich książek więcej!!!!!

× 3 | Komentarze (1) | link |
EK
@EwaK.
2023-04-20
8 /10
Przeczytane

Myślałam, że książka będzie pełna czaru i magii. Tymczasem na plan pierwszy wysunął się realizm - XVII wieczny Amsterdam, jego organizacja, uwarunkowania, klimat, mieszkańcy, domy bogatych mieszczan. W jednym z nich oprócz gospodarza - majętnego kupca, obok jego siostry i służby mieszka ona - główna bohaterka, świeżo poślubiona młoda żonka. W prezencie od męża dostaje tradycyjną rozrywkę zamożnych mieszczek: domek dla lalek - miniaturę budynku, która wiernie odwzorowuje ich dom. Młoda kobieta urządza go miniaturowymi mebelkami, sprzętami, figurkami itp. I tak pojawia się tytułowa miniaturzystka, producentka wyposażenia domku. Ciekawe, nieprawdaż?

Czego można chcieć więcej? Świetnie ukazane tło społeczno - geograficzne, dużo nowego się o czasach Złotego Wieku Holandii dowiedziałam. Dobrze narysowane postaci i te pierwszo- i drugoplanowe, większość z nich zresztą polubiłam i szczerze im kibicowałam. Cały czas coś się dzieje, a nawet są dwa takie zwroty akcji, że ojej! I wreszcie nietuzinkowy pomysł, bo jeszcze się w powieści nie natknęłam na to, by kluczowym przedmiotem, spajającym całą fabułę, był domek dla lalek. Miałam zresztą okazję podziwiać takie cudeńko w Rijksmuseum, podobno zachowały się tylko takie trzy.

Przesłanki do tego, bym „Miniaturzystkę” uznała za powieść znakomitą były, a jakże. Niestety, żarło, żarło i zdechło. O ile początek był fantastyczny, mroczny i elektryzujący, to od połowy klimat gdzieś się ulotnił, zawiało nudą i niedorzecznośc...

× 1 | link |
@Moncia_Poczytajka
2019-12-06
9 /10
Przeczytane Odwiedzamy Holandię ❤ 2016 ❤

Już na wstępie muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak wyjątkowej, zajmującej i oryginalnej w swoim kształcie historii. Biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że jest to debiut autorski, w moim przekonaniu "Miniaturzystka" Jessie Burton urasta do rangi powieści niemalże genialnej.

Autorka zabiera czytelnika w podróż zarówno w czasie jak i przestrzeni. Przenosimy się do Amsterdamu II połowy XVII wieku, kiedy Holandia stała się potęgą morską i handlową Europy. Kraj ten był wówczas głównym pośrednikiem w wymianie między państwami bałtyckimi, Europą i koloniami. Kupcy dużo podróżowali i sprzedawali swoje towary na całym świecie. Do pożądanych dóbr luksusowych należał wówczas min. cukier, na którym, podobnie jak na wielu innych towarach, zbijano prawdziwe fortuny.

Młoda Petronella Oortman - dziewczyna z prowincji poślubia jednego z najzamożniejszych kupców holenderskich - Johannesa Brandta i przenosi się ze swojej rodzinnej wsi do tętniącego życiem Amsterdamu. Tutejsze życie zdecydowanie różni się od tego, jakie dziewczyna wiodła z dala od miasta, ale Nella szybko odnajduje się w nowej rzeczywistości. Petronella trafia do hermetycznego świata rodziny Brandt, który posiada swoje głęboko skrywane sekrety. Jej małżeństwo nie jest zwyczajne, a życie , jak się okazuje, to tajemnice, hipokryzja i ciągłe zachowywanie pozorów. Wkrótce Nella staje się świadkiem wielu nieprzewidzianych zdarzeń i uświadamia sobie, że całej rodzinie grozi niebezpieczeństwo.

Bohaterka ot...

| link |
ZA
@zaczytaniania
2023-05-30
9 /10

Osiemnastoletnia Nella Brandt w prezencie ślubnym otrzymuje od swojego męża, Johannesa zmniejszoną replikę ich domu. Nietypowo, bo w formie kredensu. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w zamożnym otoczeniu, jednak ciągła nieobecność męża i stała inwigilacja jego siostry, Marin nie ułatwiają tego młodej kobiecie. Nella zatraca się więc w urządzaniu wnętrz pomniejszonego domu. Zleca wykonanie figurek tajemniczej miniaturzystce. Z czasem okazuje się, że ów figurki mają więcej wspólnego z rzeczywistością, niż może się wydawać. Równo z pojawieniem się kredensu - na rodzinę Brandtów spada lawina nieszczęść.

Jakie to było dobre! Ta książka jest mocno realistyczna, ale ma w sobie coś magicznego zarazem. Czytało się ją cu-do-wnie! Autorka stworzyła świat, który tylko z pozoru jest bajkowy i plastyczny. Naprawę dostajemy nieco przerażającą, pełną rosnącego niepokoju powieść, w której szelest sukien miesza się z szeptami XVII-wiecznego Amsterdamu. Tu miłość mylona jest ze zdradą, a interesy z wielkimi ideami i niemiłymi zaszłościami.

Ta powieść to bardzo dobrze wyważony romans historyczny połączony z elementami kryminału, a wszystko zostało utrzymane w klimacie sugestywnej powieści gotyckiej. Czytasz i nawet nie zauważasz, kiedy stajesz się częścią tej historii, jak niepozorna figurka stworzona przez miniaturzystkę. Bierzcie i czytajcie, bo to jest bardzo dobra literatura. Mądra, przemyślana, intrygująca, wciągająca i zachwycająca!
...

| link |
@MgorzataM
2019-11-18
5 /10
Przeczytane B: Lekturynka Y: 2017

Relaksująca, wciągająca, niewymagająca lektura. Z potencjałem, lecz miejscami niedopracowana, zgrzytało mi od czasu do czasu. Od 300 strony z utęsknieniem czekałam na koniec opowieści - dla mnie za długa o 150 stron; a także końcówka nużąco przewidywalna. Jednakże książka satysfakcjonująca jako debiut.

| link |
JA
@jado67
2024-07-21
7 /10
Przeczytane
@nowelistka
2024-07-05
10 /10
Przeczytane obyczajówka
@czytampolecam
2024-04-07
6 /10
Przeczytane
@SylwiaW
2023-08-05
8 /10
Przeczytane Ebook
@JMG
2022-12-18
7 /10
Przeczytane
ES
@elszc
2022-05-26
8 /10
Przeczytane
@dark_happy_turtle
2022-05-15
7 /10
Przeczytane
MA
@madameseneka
2022-01-10
6 /10
Przeczytane
@inthesilkscarf
@inthesilkscarf
2021-04-17
6 /10
Przeczytane
@Jezynka
2021-02-15
8 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Ko­bie­ta pró­bu­je wzbu­dzić w sobie li­tość dla niego. Ale li­tość, w prze­ci­wień­stwie do nie­na­wi­ści, można odło­żyć na póź­niej.
Ale Brandt był bar­dzo nie­chęt­ny wobec dzie­dzi­ców. — Nie ro­zu­miem? — Ma­wiał, że to ru­let­ka. „Brzyd­kie, choć spo­mię­dzy pięk­nych nóg, krnąbr­ne, choć do­brze pil­no­wa­ne, i głu­pie mimo mą­drych ro­dzi­ców”. Niby za­baw­ny, jak to Brandt. Ale to prze­cież nie są żarty.
Nella nie mogła wyjść z po­dzi­wu, jak szyb­ko Marin po­tra­fi od­su­nąć wła­sny smu­tek na bok, gdy cho­dzi o coś na­praw­dę waż­ne­go, wy­co­fać się gdzieś, gdzie nikt nie może jej do­się­gnąć.
Dla miłości można zaryzykować wszystko — to słodycz zawsze zaprawiona kroplą goryczy.
Pani Marin mawia, że lepsze jest złudzenie miłości niż rzeczywistość, lepiej gdy za nią gonisz, niż kiedy ją schwycisz.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Złoty dom
Złoty dom
Jessie Burton
8.3/10
Kontynuacja sprzedanej w milionie egzemplarzy powieści Miniaturzystka. Złoty dom, nowy międzynarodo...