Opinia na temat książki Mock. Golem

@frodo @frodo · 2020-01-12 07:07:34
Przeczytane
Marek Krajewski w świetnej formie. W tym tomie przygód Eberhard stacza się na dno spowodowane swoją przypadłością - alkoholizmem. Ale jak to on daje radę. Przeciwnicy policjanta są mocni, właściwie rządzą Wrocławiem. No ale to przecież Eberhard. Czytając znowu zagłębiamy się w świat przedwojennego Breslau. No i autor świetnie kreśli obraz hipnozy i jej wykorzystania w niecnych celach. Polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-01
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mock. Golem
2 wydania
Mock. Golem
Marek Krajewski
6.9/10

Śmiertelny taniec. Breslau, 1920. W mieście pojawia się sekta „mesjaszy”, którzy na ulicach wpadają w taneczny trans. Przewodzi im cyniczny dwulicowy guru Theodor Jauch – „tańczący Jan Chrzciciel”, k...

Komentarze

Pozostałe opinie

Breslau, rok 1920. W mieście nad Odrą pojawia się tajemnicza sekta, na której czele stoi charyzmatyczny przywódca Theodor Jauch. Uaktywnia się także grupa spiskowców, pośród których znajduje się kilk...

Póki co książką tą z żalem zakończyłam 'ciąg Mocków'. To kolejna dobrze napisana część. Podoba mi się ten klimat, ci bohaterowie bez retuszu i ten świat Breslau, w którym burzy się po Traktacie Wersa...

Najnowsze książki Marka Krajewskiego należy czytać co drugą. Odkąd skończył serię o Breslau i o Popielskim i zaczął pisać prequele o Mocku, wychodzi mu różnie. Po słabej „Dziewczynie o czterech palc...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl