Opinia na temat książki Mock. Golem

@Betsy59 @Betsy59 · 2020-01-17 19:09:03
Przeczytane 2020
 Najnowsze książki Marka Krajewskiego należy czytać co drugą. Odkąd skończył serię o Breslau i o Popielskim i zaczął pisać prequele o Mocku, wychodzi mu różnie. Po słabej „Dziewczynie o czterech palcach” - nieudanej próbie napisania powieści szpiegowskiej- „Golem” jawi mi się jako echo dawnych śledztw Mocka. Czytało mi się dobrze, jest nastrój przedwojennego Wrocławia (Breslau), dobry styl, duszna atmosfera, determinacja bohatera w dążeniu do prawdy, walka z nałogiem. Oczywiście, jest też okrucieństwo i babranie się w obrzydliwościach i nędzy ludzkiej, ale to jest Krajewski, zawsze taki był. Pod warunkiem, ze równowaga pomiędzy akcją i brutalizmem nie zostanie zachwiana (jak w „Ludzkim ZOO”). Tutaj autor trzyma balans. Akcja trochę fantasmagoryczna, zakończenie również, ale przymknęłam na to oko. Nie umywa się do pierwszych książek o Mocku, ale na ocenę dobrą według mnie zasługuje. 
Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-16
× 15 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mock. Golem
2 wydania
Mock. Golem
Marek Krajewski
7.1/10

Śmiertelny taniec. Breslau, 1920. W mieście pojawia się sekta „mesjaszy”, którzy na ulicach wpadają w taneczny trans. Przewodzi im cyniczny dwulicowy guru Theodor Jauch – „tańczący Jan Chrzciciel”, k...

Komentarze

Pozostałe opinie

Breslau, rok 1920. W mieście nad Odrą pojawia się tajemnicza sekta, na której czele stoi charyzmatyczny przywódca Theodor Jauch. Uaktywnia się także grupa spiskowców, pośród których znajduje się kilk...

Póki co książką tą z żalem zakończyłam 'ciąg Mocków'. To kolejna dobrze napisana część. Podoba mi się ten klimat, ci bohaterowie bez retuszu i ten świat Breslau, w którym burzy się po Traktacie Wersa...

Marek Krajewski w świetnej formie. W tym tomie przygód Eberhard stacza się na dno spowodowane swoją przypadłością - alkoholizmem. Ale jak to on daje radę. Przeciwnicy policjanta są mocni, właściwie r...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl