Moje życie bez ciebie

Anna Wysocka-Kalkowska
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Moje życie bez ciebie
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

„Kiedy umiera człowiek, z którym miało się spędzić życie to czy ta druga istota na ziemi nie powinna mieć wyboru? Wyboru czy chce nadal zostać tu na ziemi? Czy nie powinna mieć przyzwolenia by poszybować w chmury, złapać ten odchodzący kawałek duszy i móc zadecydować? Czy życie nie powinno na chwilę przystanąć? Czy świat nie powinien wstrzymać oddechu?" Od takich słów zaczyna się powieść Anny Wysockiej Kalkowskiej pod tytułem Moje życie bez Ciebie. Autorka książki o raz kolejny przedstawia nam bardzo ciepłą pełną zmiennych emocji powieść, która porusza serca i w bardzo lekki sposób prowadzi czytelnika po zakamarkach kobiecej duszy. Głowna bohaterka powieści Agata po stracie męża próbuje na nowo odnaleźć sens życia. Pomagają jej w tym przypadkowo spotkane osoby. Anna, kobieta którą, Agata spotkała w parku zabiera ją na urlop do malowniczej kociewskiej miejscowości o wdzięcznej nazwie Pogódki, a nieoczekiwanie poznany projektant ogrodów uświadamia kobiecie jak ważna jest w jej życiu wiara. Wraz z kolejnym stronami w książce pojawiają się kolejni bohaterowie, z których każdy boryka się z jakimś własnym problemem. Moje życie bez Ciebie to swego rodzaju podróż po zakątkach kobiecej duszy. Podróż pełna przystanków, na których kolejno dołączani bohaterowie odmieniają życie głównej bohaterki, a rzeczy, które dla bohaterki wydawały się być oczywiste okazują się wcale takimi nie być. W powieści Autorka nie zapomniała o swoim rodzinnym mieście. Główna bohaterka zostanie zabrana na wycieczkę do Pelplina gdzie po raz pierwszy od dłuższego czasu poczuje w swoim życiu obecność aniołów. Podobnie jak w poprzedniej powieści autorki Moje życie bez ciebie jest przepełnione wiarą w anioły oraz drugiego człowieka.
Data wydania: 2015-11-30
ISBN: 978-83-7900-452-2, 9788379004522
Wydawnictwo: Psychoskok
Stron: 202

Autor

Anna Wysocka-Kalkowska Anna Wysocka-Kalkowska Autorka o sobie "Każdego dnia rano spoglądając na świat budzi się we mnie taki niewymowny lęk przed tym, ze nie zdążę opisać tego co widzę przez okno, że pogubię zdania, które właśnie układam w głowie …. Od wielu lat z niewymowną przyjemnością opis...

Pozostałe książki:

Taniec z motylami Gdyby ocean milczał Mężczyzna bez twarzy Kiedy wiosna nie nadchodzi Moje życie bez ciebie Twarz, którą pokochałam
Wszystkie książki Anna Wysocka-Kalkowska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Moje życie bez ciebie

6.05.2016

Śmierć bliskiej osoby jest bardzo traumatycznym doświadczeniem. Każdy z nas przeżywa to inaczej, jedni popadają w depresję, inni próbują żyć dalej i chcą jak najszybciej zapomnieć, jeszcze inni z kolei przyjmują to do wiadomości i na tym się kończy. Nikt, nigdy nie będzie przygotowany na śmierć bliskich, choćby nawet była to osoba, która długo chor... Recenzja książki Moje życie bez ciebie

@Nowe_Horyzonty@Nowe_Horyzonty

Moje życie bez ciebie - Anna Wysocka- Kalkowska

16.01.2016

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak Wasze życie potoczyłby się gdybyście któregoś dnia obudzili się w świecie bez ukochanego/ukochanej.? Czy kiedykolwiek zastanawialiście się czy Wasze życie miałoby wtedy jeszcze jakiś sens.? Czy kiedykolwiek próbowaliście wyobrazić sobie jak to jest, gdy jednego dnia całe życie się zmienia bo ta jedna, jedy... Recenzja książki Moje życie bez ciebie

KO
@KobieceRecenzje365

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@agnieszka3211
@agnieszka3211
2015-11-16
Przeczytane

Czasami kiedy wszystko wydaje się oczywiste nagle okazuje się, że wcale takie nie jest a życie, które straciło dla nas sens niespodziewanie ten sens na nowo odnajduje. Moje życie bez ciebie to powieść, której bohaterka po utracie najbliższej jej osoby na nowo układa swoje życie. Agata nie wierzy już że spotka ją szczęście, ale któregoś dnia w parku spotyka obcą kobietę, która budzi w niej nadzieję. Ta nadzieja daje jej odwagę by odwiedzić rodzinne strony i z pomocą przypadkowo spotkanych ludzi poznać rodzinne sekrety, które pozwalają jej spojrzeć na wiele rzeczy zupełnie z nowej perspektywy

× 1 | link |
MO
@Moniskape
2024-10-03
6 /10
Przeczytane
@Nowe_Horyzonty
@Nowe_Horyzonty
2016-05-06
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

To milczenie zaprowadziło mnie do jednej z klinik zdrowia psychicznego. Kilka dni później siedziałam więc w wygodnym fotelu pośrodku olbrzymiego lekarskiego gabinetu, a obcy człowiek opłacony przez moją przyjaciółkę zadawał mi kolejne pytania, które podobno miały na celu wyciągnięcie mnie z depresji czy też załamania nerwowego.
Kiedy umiera człowiek, z którym miało się spędzić życie, to czy wówczas ta druga istota na ziemi nie powinna mieć wyboru, czy chce nadal zostać tu na ziemi? Czy nie powinna mieć przyzwolenia, by poszybować w chmury, złapać ten odchodzący kawałek duszy i móc zadecydować? Czy życie nie powinno na chwilę przystanąć? Czy świat nie powinien wstrzymać oddechu? – myślałam, siedząc na ławce w jednym z warszawskich parków. Zastanawiałam się, co by było, gdybym posłuchała wtedy mamy i nie wyjechała z Tomaszem.
Czasami kiedy wydaje nam się, że nie ma już nic nagle okazuje się, że jest prawie wszystko – powiedziała Anna po wysłuchaniu mojej opowieści o rodzicach - Zawsze wiesz co powiedzieć, jak Ty to robisz Anno? – spytałam opierając o nią głowę - Życie nauczyło mnie trzech rzeczy, po pierwsze to nigdy nie oceniać drugiego człowieka, bo czasami rzeczy, które wydają się oczywiste wcale takimi nie są, po drugie cierpliwie czekać bo życie zawsze daje drugą szansę … - A po trzecie Anno? - to takie banalne…ale choćby nie wiem co zawsze trzeba wierzyć - Niekiedy wydaje mi się, że jesteś dobrą wróżką, która za chwilę zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - O Boże oby nie, chciałabym jeszcze chwilę pocieszyć się moim nowym ogrodem – rzuciła bez zastanowienia i pobiegła w stronę Krzysztofa sadzić ostatnie kwiaty. Życie w pobliżu Anny wydawało mi niezmiernie bezpieczne, cały jej świat był dla mnie magiczny. Niesamowita staranność jaką wkładała w każdy dzień ciągle mnie zadziwiała. U Anny nic nie było przeciętne, celebrowała każdą szczęśliwą chwilę, pielęgnowała ją niczym skarb. Mało tego sama te wszystkie chwile tworzyła, sterowała swoim życiem niczym bardzo wytworny sternik a porażki traktowała jak nie wiele znaczące przeszkody. Nie rozpamiętywała tego co jej nie wyszło i stale czekała na jakiś prezent od losu. Była prawie pewna, że go dostanie. Lubiłam patrzeć kiedy siadała na tarasie ze szklanką ciepłej herbaty wpatrując się w niebo. Wtedy zawsze się uśmiechała, miałam wrażenie, że rozmawia z aniołami. Może więc nie była wróżką…? Jedno było pewne znowu miała racje bo nagle wszystko to co wydawało mi się tak bardzo oczywiste okazało się, że wcale takim nie jest.
Dodaj cytat