Na święta przytul psa

Lizzie Shane
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów
Na święta przytul psa
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów

Opis

Zakochaj się w Święta!

Czarujący romans w klimacie bożonarodzeniowym – historia Ally i Bena, których połączyły poszukiwania nowych domów dla psiaków ze schroniska zagrożonego likwidacją.

Ally Gilmore przyjeżdża z Nowego Jorku do Pine Hollow. To urocze miasteczko ma wszystko, czego Ally potrzebuje w ten świąteczny czas, nawet łagodnie prószący śnieg. Niestety jakiś Grinch postanowił wstrzymać finansowanie schroniska dla psów, które prowadzą jej dziadkowie. Ally nie może pozostać obojętna…

Ben West opiekuje się swoją dziesięcioletnią siostrzenicą Astrid, której rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Nadmiar obowiązków w radzie miasta i niekończące się problemy jego mieszkańców sprawiają, że nie ma czasu dla siebie. Mimo wszystko postanawia pomóc Ally.

Czy zdążą znaleźć domy dla wszystkich nietuzinkowych mieszkańców schroniska? Czy magia Świąt zmieni życie Ally i Bena na dłużej? Czy pomagając innym, można odnaleźć swoje szczęście?
Tytuł oryginalny: Twelve Dogs of Christmas
Data wydania: 2020-11-24
ISBN: 978-83-8188-183-8, 9788381881838
Wydawnictwo: Rebis
Cykl: Pine Hollow, tom 1
Seria: Pasje i namiętności
Stron: 312
dodana przez: Asamitt

Autor

Lizzie Shane Lizzie Shane Autorka romansów Lizzie Shane za swój twórczy dorobek otrzymała Golden Heart Award i HOLT Medallion oraz trzykrotnie była finalistką prestiżowej RITA Award przyznawanej przez Romance Writers of America. Uważa jednak, że największą sławę przyniosła j...

Pozostałe książki:

Na święta przytul psa Był sobie psiak
Wszystkie książki Lizzie Shane

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Na ratunek!

WYBÓR REDAKCJI
3.12.2020

Akcja – miasteczko Pine Hollow u stóp gór w stanie Vermont. Główni bohaterowie - Ally, która sprowadza się do dziadków, by im pomóc w prowadzeniu schroniska. To jedyna rodzina, jaka jej pozostała. Zrobiła sobie przerwę od własnego życia, aby wsłuchać się w siebie i odpowiedzieć na podstawowe pytanie „jak ma ono dalej wyglądać?”. Ben, który ze spok... Recenzja książki Na święta przytul psa

@jorja@jorja × 17

O pomocy najsłabszym

WYBÓR REDAKCJI
18.12.2020

„Na Święta przytul psa” to pierwsza książka Lizzie Shane wydana w Polsce. Urodzona na Alasce autorka romansów ma na swoim koncie już pokaźny dorobek, za który otrzymała Golden Heart Award i HOLT Medallion. Byłam bardzo ciekawa jej książki z powodu wzmianki o zwierzętach, z którymi mamy do czynienia na jej kartach. Czy mi się podobała? Zaraz się do... Recenzja książki Na święta przytul psa

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@monika8905
2020-12-06
7 /10
Przeczytane

"Czy Boże Narodzenie to nie najlepszy czas na to, by powalczyć o to, czego pragnie się najbardziej na świecie? Ally Gilmore, przeprowadza się z dużego miasta do, dziadków, żeby pomóc im w ratowaniu schroniska dla psów. Schronisko traci dotacje i prawdopodobnie będzie musiało zostać zamknięte. Ally robi wszystko, żeby je uratować. Poznaje Bena Westa, który przyczynił się do, wstrzymania finansowania. Ben wychowuje swoją siostrzenice, która straciła rodziców. Ally przekona się, że Ben to wartościowy mężczyzna, który boi się zakochać.

Jest to ciepła opowieść w klimacie świątecznym, w dużej mierze dla miłośników psów, ale nie tylko. Ja tę książkę pokochałam od pierwszych stron i zatraciłam się w historii Ally i Bena.

Książka bardzo oddaje klimat świąteczny. Jest też bardzo pouczająca. Siostrzenica Bena pokaże nam jak warto walczyć o swoje marzenia, a Ben i Ally, że warto czasami zaryzykować i otworzyć swoje serce.

Polecam 👌

× 3 | link |
CZ
@czytac.lubie
2020-12-27
7 /10
Przeczytane Posiadam

Ally Gilmore, fotografka z Nowego Jorku, przyjeżdża na święta w odwiedziny do swoich dziadków, którzy prowadzą schronisko dla psów w Pine Hollow. Okazuje się, że miasto wstrzymuje dla nich dotacje i schronisko należy zamknąć. Ally postanawia szukać dla psiaków nowych właścicieli. Przypadkowo poznaje Bena, który zasiada w radzie miejskiej. Chociaż ich pierwsze spotkanie nie należało do udanych, Ben postanawia pomóc w poszukiwaniu nowych domów dla psów. Czy ta współpraca odmieni życie Ally i Bena?

Fajna, ciepła lektura, urocze miasteczko w zimowej atmosferze świąt - polecam! Wspaniała książka na zimowe wieczory, no i cudna okładka!

× 1 | link |
@bookaholic.in.me
2021-11-17
8 /10

Nienawidzący świąt, niepotrafiący z niczym zdążyć radny, który nieustannie sprawia wrażenie wściekłego oraz kochająca małomiasteczkową atmosferę świąt fotografka z Nowego Jorku. I to jest moi drodzy pewny przepis na udany romans, który pod żadnym względem w tej książce nie zawodzi. Mamy piękne barwne opisy, które zabierają nas do Pine Hollow i emanują wyjątkowym klimatem świąt. Mamy barwnych bohaterów, których kochamy od pierwszego spotkania. I mamy świetnie rozpisane rodzące się między nimi uczucie. A w tle psy i to całkiem spora gromada, które także kradną czytelnicze serca... Autorka udowadnia, że można napisać ujmującą historię, z której aż bije wzajemne przyciąganie postaci, bez licznych scen erotycznych. Dzięki jej lekkiej i ciekawej narracji wciąga nas w sam środek wydarzeń, od których trudno się oderwać. Co prawda momentami pragniemy wstrząsnąć naszymi bohaterami ale hej, od tego są książki aby były i emocje! To pozycja zdecydowanie warta przeczytania, nie tylko w trakcie zbliżających się świąt :-)
Ben jest bardzo ambitnym człowiekiem ale przede wszystkim chodzącą i oddychającą ilustracją samodzielności. Wszystko chce robić sam. Uważa, że jakakolwiek prośba o pomoc, a nawet przyjęcie pomocy, gdy o nią nie pytał, sprawia, że jest zwyczajnym życiowym nieudacznikiem. A wiele nosi na swoich barkach. Dom, który wymaga remontu. Wychowanie dorastającej i niesamowicie inteligentnej młodej damy. Obowiązki radnego, od którego niemal wszyscy mieszkańcy czegoś chcą...

| link |
@ewfor
2022-04-04
8 /10
Przeczytane

Kiedy dostałam tę książkę w prezencie świątecznym od mojej przyjaciółki, wiedziałam, że nie będzie to prezent nietrafiony. Uwielbiam takie książki, a moja przyjaciółka doskonale o tym wie. Cudowna, ciepła powieść, której fabuła skupiona została na dość czarującym chociaż nie do końca łatwym w odbiorze romansie.
Ta książka, to historia dwójki na pozór samotnych ludzi. Jedną z tych osób jest samotny dość kontrowersyjnie podchodzący do życia mężczyzna, który po śmierci siostry i szwagra został przybranym rodzicem ich małej córeczki i to na jej szczęściu postanawia oprzeć całe swoje życie nie patrząc na to, że sam również może być szczęśliwym.
Drugą osobą jest młoda kobieta, która próbuje się odnaleźć w małej społeczności pewnego urokliwego miasteczka najpierw pomagając dziadkom w schronisku dla psów, a następnie próbując odnaleźć miłość.
Kto mnie zna, ten wie, że jestem wielką miłośniczką zwierząt, zwłaszcza psów. Od kilku lat mieszka ze mną cudowny psiak, którego adoptowałam ze schroniska, dlatego temat poruszony w książce jest mi dość dobrze znany.
Autorka pięknie wplotła dramat likwidowanego schroniska w bardzo ciekawy choć nieco niepewny romans, gdzie dwoje samotnych ludzi próbuje uwierzyć w miłość. Nie jest to jednak tak łatwe i oczywiste, bo ON ponad wszystko stawia szczęście swojej siostrzenicy, a ONA myśli głównie o znalezieniu nowych domów dla czworonożnych pupili.
I kiedy wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze do szczęścia, kiedy całe mi...

| link |
@emilka1984
2021-01-04
7 /10

Niesamowicie ciepła, świąteczna opowieść, pełna miłości i szczekania psów.
Ally prosto z Nowego Jorku wraca do małego miasteczka Pine Hollow, postanawia pomóc swoim dziadkom prowadzić schronisko dla zwierząt, przy okazji szukając swojego miejsca na ziemi i pomysłu na swoje życie.

Ben opiekuje się swoją małą siostrzenicą po tym gdy jej rodzice zginęli w wypadku. Jest mu ciężko, chce być perfekcyjnym opiekunem i żąda od siebie zbyt wiele. Jest też miejscowym radnym, wszyscy czegoś od niego chcą, tym bardziej w okresie przedświątecznym.
Pewnego dnia Ally i Ben wpadają na siebie, niestety nie jest to miłe spotkanie. Na dodatek dziewczyna dowiaduje się że Ben dołożył cegiełkę do tego żeby schronisko przystało być finansowane z budżetu miasta. Co zrobić z psami skoro miejsce w którym chciała rozpocząć nowe życie musi zostać zamknięte. Siostrzenica Bena pomaga w schronisku, w końcu on zdaje sobie sprawę że musi pomóc Ally zorganizować domu dla psów, nie może jej zostawić z tym wszystkim samej. Jego serce zaczyna topnieć, wszyscy są zdania że są dla siebie stworzeni, tylko czy może się wiązać skoro dziewczyna może w każdej chwili wrócić do Nowego Jorku a on przecież musi myśleć o dobru dziecka które wychowuje.

Książka niesamowicie świąteczna, czuć w niej atmosferę świąt i te wszystkie przygotowania. Wątek miłosny nie jest przesłodzony, zdarzają się też zabawne momenty. Sama otoczka schroniska, psów i uczucia jakim darzą...

| link |
@Monika_2
2021-02-05
7 /10
Przeczytane

Piękna historia ze świętami w tle. Opowiada o uczciach - miłości, wierze w drugiego człowieka, nadziei na lepsze jutro.
Ally przyjeżdża do dziadków do Pine Hollow z Nowego Jorku.
Chce im pomóc w prowadzeniu schroniska dla psów.
Na miejscu okazuje się, że miasto przegłosowało wstrzymanie jego finansowania.
Dziewczyna będzie zmuszona do konfrontacji z miejscowym Grinchem - Benem Westem.
Czy dziewczynie uda się znaleźć przed świętami dom dla wszystkich czworonogów w schronisku?
Polecam.

| link |
@Vernau
2023-01-28
7 /10
Przeczytane Literatura obyczajowa
@gosia4don
@gosia4don
2022-01-13
10 /10
Przeczytane
IL
@ilonar36
2021-08-25
8 /10
Przeczytane
MA
@Madmad35
2020-12-28
6 /10
Przeczytane
@maitiri_books_2
2020-12-18
8 /10
Przeczytane
@jorja
2020-12-03
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Na święta przytul psa. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Był sobie psiak
Był sobie psiak
Lizzie Shane
7.6/10
Czy jeden nad wyraz niesforny pies może połączyć dwoje ludzi, którzy całkowicie się od siebie różni...