Naturalna odporność. Radzi Matka Aptekarka

Drodzy rodzice.
Nastały uroki początków września i nasze pociechy ruszają do żłobków, przedszkoli i szkół. Powracają do domu z uśmiechem, ale i również z katarkiem, który nocą spędza nam sen z powiek.

Jak sobie radzić? Pewnie domowe apteczki jeszcze nieprzygotowane, więc gdy tylko zaświta biegniemy do apteki po leki do szybkiego zastosowania. Duży błąd.
O tym i naprawdę wyczerpująco o całym nabywaniu naturalnej odporności i składnikach wielu leków opowie Wam Ana Krysiewicz znana jako Matka Aptekarka, która naprawdę ma ogromną wiedzę w dziedzinie farmakologii.
Przykłady z życia codziennego w pracy oraz odniesienia do prywatnych sytuacji chorobowych są bardzo pomocne dla nas rodziców, którzy takiej wiedzy nie posiadają.

Matka Aptekarka naprawdę pisze tak, że każdy zrozumie co autor miał na myśli. Nawet jeśli chodzi o składniki w lekach i wszelkich syropach, możemy lepiej zrozumieć, czy warto je stosować. I jak to mówi pewne przysłowie "katar leczony trwa tydzień, a nieleczony trwa siedem dni" więc zażywanie niektórych suplementów naprawdę mija się z celem przy rozwijającej się chorobie.

Autorka rozwiewa wszelkie mity i uspokaja, a przede wszystkim pozwala odkryć jak nie dużo potrzeba aby zachować naturalną odporność naszych pociech.
Co więc zrobić kiedy nasze pociechy wracają do domu z niespodzianką? Jak dbać o naturalną odporność przez cały rok? Dowiecie się z tej wartościowej książki!

"Naturalna odporność" to przejrzysty poradnik dla każdego, mimo że pisany z myślą o dzieciach. Jego układ jest bardzo klarowny, urozmaicony tabelkami, wyszczególnieniami, wypunktowanymi ważnymi informacjami i wieloma poradami.

Pani Ana Krysiewicz stworzyła praktyczny przewodnik pokazując sposoby radzenia sobie z pojawiającymi się infekcjami oraz poradami jak uniknąć tego rodzaju problemów w przyszłości. Omawia zagadnienia związane z odpornością, funkcjonowaniem układu immunologicznego oraz opisuje dostępne farmaceutyki, suplementy, preparaty i domowe sposoby zwalczające infekcje oraz wzmacniające odporność. Podkreśla, że każdy rodzic jest odpowiedzialny za zdrowie swego dziecka, dlatego taka książka jak "Naturalna odporność" powinna być w każdej biblioteczce domowej.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/09/897-naturalna-odpornosc.html

Ta książka ma najlepszy timing jaki można sobie wyobrazić. Mamy początek jesieni, początek roku szkolnego, tysiące maluchów zaczyna swoją przygodę ze żłobkiem, przedszkolem czy szkołą. Wszyscy wiedzą, że to wiąże się z niekończącym się katarem, kaszlem czy gorączką co drugi tydzień.

Na ratunek przychodzi @matkaaptekarka Ana Krysiewicz, kobieta z ogromnym doświadczeniem zdobytym nie tylko w trakcie przygotowania do zawodu farmaceutki, ale czerpiąca wiedzę z własnych doświadczeń i obserwacji. W książce „Naturalna odporność” zebrała ogromną ilość informacji o tym jak budować i wspomagać odporność organizmu nie tylko u maluszków, choć o nich jest tutaj najwięcej, wiele z tych wskazówek jest do zastosowania również w dorosłym życiu.

Choć o budowaniu odporności mówi się wiele, to wciąż za mała jest wiedza na ten temat w społeczeństwie a w szczególności wśród młodych rodziców, przerażonych widmem kolejnej infekcji u swojej pociechy. Pani Ana podpowiada co robimy źle, co należy poprawić aby pozwolić naszym pociechom na budowanie odporności w sposób naturalny. Dostajemy sporą dawkę wiedzy na temat przekłamań a niejednokrotnie zabobonów powielanych z pokolenia na pokolenie i ich weryfikację w oparciu o wiedzę medyczną.

Wszystko podane jest w bardzo przystępny i przejrzysty sposób, poparte dodatkowo ciekawymi przykładami z życia farmaceutki. To świetne kompendium wiedzy i lektura obowiązkowa każdego rodzica. Książka rozwie...

,,Zgodnie z definicją zdrowe dziecko to takie, które choruje średnio od ośmiu do dwunastu razy w roku(...) głównie na choroby dróg oddechowych".

Powiem wam, że ta informacja mnie zaskoczyła, bo lekarz, którego znam, mawia, że zdrowe dziecko w ogóle nie choruje. Tym sposobem po raz kolejny takie książki uświadamiają mi, że jest jeszcze wiele rzeczy na tym świecie o których nie wiem. Jedna , czy też dwie choroby w miesiącu to norma, pod warunkiem, że objawia się katarkiem, kaszlem, chrypą, czy nawet gorączką. Dopiero, kiedy dochodzi do zapalenia uszu, krtani czy też zatok, wtedy mamy prawo zastanawiać się, dlaczego tak się dzieje i czy czasem nasz układ immunologiczny nie jest zachwiany.
Spokojnie, książka wytłumaczy nam co to jest ten układ immunologiczny i jak działa. Co się stanie, kiedy zaczniemy go nadmiernie stymulować, lub gdy będzie reagował zbyt wolno. Dowiecie się dlaczego nasze dzieci w ogóle chorują i jak postępować, kiedy dopada je infekcja. Jak zbudować odporność przed sezonem infekcyjnym i czy stres ma wpływ na to jak często chorujemy? Jak ubrać niemowlę do snu, by go nie przegrzać? W jaki sposób można zdrowo hartować dzieci? Czy w ogóle powinno się palić w pomieszczeniu, gdzie przebywa dziecko? Ktoś powie, że specjalnie przeszedł na e-papierosy i wydaje mu się, że dzięki temu nie truje swojej pociechy. Być może nawet nie wie, że toksyczne składniki z tych papierosów mają taką samą szkodliwość jak ze zwykłych. Nam się wydaje, że dymek ulatuje w ...

Kilka dni temu, dzięki uprzejmości wydawnictwa Muza, do mojej biblioteczki trafiła książka "Naturalna odporność". Oczywiste jest, że w dzisiejszych czasach w internecie nie brakuje informacji na temat tradycyjnych metod leczenia zwykłego przeziębienia, czy budowania odporności. Tak czy inaczej, ja zdecydowanie wolę sięgnąć po książkę w papierze, a muszę się Wam przyznać, że ten egzemplarz znalazł się u mnie w idealnym momencie. Zarówno moją Amelkę, jak i męża dopadła choroba, a ja staram się unikać farmaceutyków jak tylko mogę. Sama w swoim okresie nauki miałam przedmiot zwany "ziołolecznictwo" i bardzo on mi się podobał.
Wracając do książki. Po pierwsze bardzo podoba mi się język jakim jest napisana. W poradnikach często zapewne spotykamy się z treścią wyrażaną bardzo sztywno i naukowo. Ciężko mi się czyta coś takiego. Tu za to, autorka posługuje się bardzo luźnym i prostym językiem co niezwykle ułatwia czytanie i budzi ciekawość. Z tej pozycji można się dowiedzieć mnóstwa z pozoru zwyczajnych faktów, które tak naprawdę mają ogromny wpływ na nasze codzienne życie. Chociażby odpowiednia wilgotność czy temperatura w pomieszczeniu, jaki wpływ na zdrowie ma stan naszych jelit czy informacje co powinno znaleźć się w dziecięcej apteczce, bądź właśnie na co przede wszystkim stawiać by zbudować odporność dorosłego i dziecka.
Bardzo ucieszyło mnie to, że znalazłam w książce również kilka przepisów np. na zakwas z buraka czy na syrop z owoców czarnego bzu. Mieszkam na ...

Od czasu do czasu lubię siegnąć po poradnik, najlepiej mądry, a jednocześnie swobodny i przyjemny. I tak trafił do mnie zbiór porad i wskazówek od Any Krysiewicz.

Publikacja, mimo nazwy "naturalny" nie dotyczy medycyny alternatywnej, ziołolecznictwa czy magicznych praktyk. Autorka w sposób rzetelny, przejrzysty i co najważniejsze, przystępny, systematyzuje naszą wiedzę na temat zdrowia. Radzi jak uchronić się przed sezonowymi przeziębieniami, ale też co warto wiedzieć, gdy już do takiego dojdzie. Nie ma tutaj sposobów prosto z magicznych ksiąg, ale informacje przydatne każdej osobie.

Na uwagę zasługuje też sposób wydania tego poradnika. Czytelny, logiczny i łatwo przyswajalny - to cechy najważniejsze. Można przeczytać na raz, można wracać w razie potrzeby.

Pani Ana Krysewicz stworzyła książkę, która powinna być dodawana w szpitalu do wyprawki dla niemowlęcia. Stanowi ona bowiem kompendium wiedzy o tym, jak wspomóc dziecko w nabyciu naturalnej odporności. Dzięki przystępnemu językowi nie mamy żadnych problemów z przyswojeniem treści książki. Autorka skrupulatnie tłumaczy wszystkie zagadnienia i pojawiające się fachowe nazewnictwo. Pisze bezpośrednio, ciekawie, a dzięki jej stylowi mamy wrażenie jakby odpowiadała na nasze wątpliwości w rozmowie twarzą w twarz.

Książka zbudowana jest z sześciu głównych rozdziałów, które posiadają także podrozdziały i doskonale grupują poruszane zagadnienia. Oprócz tego na zakończenie Autorka zamieszcza również linki do stron, z których korzystała podczas pisania- zainteresowani zgłębieniem pewnych kwestii z pewnością będą mogli poszerzyć swoją wiedzę dzięki wskazanym artykułom. Jestem przekonana, że przy niektórych receptach wskazywanych nam w tej pozycji będziecie zaskoczeni ale to tylko jedynie wzmaga satysfakcję z lektury, a uwierzcie, takich momentów będzie wiele. Niektóre poruszane tematy wydają się być trywialne, a jednak gdy się z nimi zapoznacie z pewnością będziecie wdzięczni, że Pani Ana podjęła się ich poruszenia.

Chcę zaznaczyć, że ta książka nie jest "suchym" poradnikiem. Autorka przytacza mnóstwo przykładów. Dzięki odnoszeniu się do własnych doświadczeń i swoich córek nawiązuje więź z czytelnikiem i pokazuje na własnym przykład...

Wielu z nas teraz choruje. Choruja przede wszystkim dzieci. Zaczela sie jesień a za tym idzie rowniez sezon grypowy. Zapewmy swoim dziecia i najbliższym opiekę zdrowotną. Wiele z nas puszcza swoje dzieci mimo wszystko jak maja kaszel czy katar do przedszkoli, szkół a jeszcze inni jak dzieci maja gorączki podaja tylko przeciwgorączkowy i myślą ze to starczy. Kochani dziecko od dziecka zaraża sie w ekspresowym tempie . Nim sie odwrócimy jesteśmy chorzy razem ze swoimi dziećmi. Przede wszystkim bądźmy rozwazni. Powikłania po grupie nie sa tak przyjemne. Gorączka, bol gardła kaszel, katar to wszystko przechodzi twoje dziecko. Twórczyni bloga Matka Aptekarka radzi jak w jaki sposób zwiekszyc odporność u swoich dzieci.
Przychodzę do was dzis z receznja książki Any Krysiewicz "Naturalna odporność" .

Będąc mamą trojki dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym myślałam, że wiem dużo na temat układu odpornościowego. Nie wiedziałam, że tak dużo czynników jest ważne jeśli chodzi o dbanie o odporność. Nasz układ odpornościowy jest słabszy w jesienno-zimowym czasie, jednak warto o nim także myśleć w wiosenno-letnich miesiącach.
Ja jestem osoba zdrowa nie pamietam kiedy ostatnio bralam jakikolwiek antybiotyk. Natomiast moje dzieci odkad poszly do przedszkola sa w domu juz 4 raz chore. W tej chwili zostawilam ich w domu bo kaszla i leci z nich tak katar, ze nie nadążamy z chusteczkami 😅Przed przeczytaniem książki myślałam, że chorują bardzo dużo jednak już po ki...

„Naturalna odporność. Radzi Matka Aptekarka” – Ana Krysiewicz

Skoki temperatur – z rana ziąb, po południu gorąc często doprowadzają do przeziębień, tych mniejszych, przy których dostajemy tylko katar bądź tych gorszych – gorączka, kaszel, temperatura..
Zamiast sięgać po antybiotyki, zadbamy o naturalną odporność. Dbajmy o swój układ immunologiczny, który w każdych warunkach atmosferycznych niech walczy i nie poddaje się grypie.
Oprócz lekarstw i suplementów warto sięgnąć po metody naszych babć czy mam. Pamiętacie syrop z cebuli? Ja tak, mama często robiła aby choróbsko ustąpiło, uważam to za skuteczne lekarstwo. Może i nie był zbyt dobry ale na pewno skuteczny.
Zacznijmy się ruszać, chwila spaceru w ciągu dnia, odpoczynek, zacznijmy radzić sobie ze stresem dzięki czemu wpłynie to korzystnie na nasz organizm, który odwdzięczy się nam i będziemy mogli cieszyć się ze zdrowia i dobrej kondycji psychicznej i fizycznej.
Jest też dużo porad jak radzić sobie z noworodkami, jak zbudować odporność dziecka, który chodzi do żłobka i przedszkola. Przydatne rady.
„Wszystkie łąki i pastwiska, wszystkie góry i pagórki są aptekami” – Paracelsus

Ana Krysiewicz zapoznaje czytelników z naturalnymi sposobami, dzięki którym będziemy w stanie poradzić sobie z każdą infekcją, jak dbać o prawidłową higienę dziecka, jaką dietę stosować aby pomogła nam budować odporność oraz dostajemy przepis na syrop z cebuli, przepisy na sok z buraka (który kryje w sobie mnó...

Tak naprawdę każdy z nas wie, że odporność jest bardzo ważna, jednak mało kto ma wiedzę jak o nią dbać i często popełnia wiele błędów. Powrót do szkoły, przedszkola czy też żłobka to często również powrót do katarów, kaszlów itp. Czy istnieje sposób, żeby tak nie było? Tak tylko trzeba wiedzieć, w jaki sposób się do tego zabrać, co pomaga, a co szkodzi naszej odporności. W odpowiedzi na wiele pytań odnośnie do tego tematu pomoże nam książka, napisana przez farmaceutkę, która jest również mamą. Jej rady nie są „wyssane” z palca, a opierają się na wiedzy i doświadczeniach.

Książka jest bardzo bogata w wiedzę, rady, a nawet przepisy. Podzielona na rozdziały, co zdecydowanie ułatwia „poruszanie” się po niej. Zdecydowanym plusem dla mnie jest fakt, że czyta się ją z zainteresowaniem, co rzadko zdarza się w przypadku poradników. Dzieje się tak, ponieważ autorka pisze ciekawie, bez zbędnego „rozciągania” tekstu, a jednocześnie zrozumiale dla każdego (nie muszę szukać po internecie słów czy nazw, których nie rozumiem).

„Naturalna odporność. Radzi Matka Aptekarka” to książka, którą warto mieć w każdym domu i to nie tylko, jeśli jesteśmy rodzicami. Informacje, rady, przepisy, jakie w niej znajdziemy, możemy wykorzystać także w spieraniu naszej odporności. Zdecydowanie polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.co...

Jak u Was początek jesieni? Zaliczyliście już pierwsze infekcje, czy jeszcze się trzymacie?

Na własnej skórze doświadczam jak wielkim wyzwaniem jest tzw. sezon chorobowy. Kiedy każdego niemalże dnia może okazać się, że z powodu choroby małego domownika, nagle zmianie ulegają wszelkie plany. Wcale zatem mnie nie dziwi to intensywne poszukiwanie "sposobów na odporność" u dzieci.

Z drugiej strony wiem, jak złudne są to niekiedy starania. Dlatego cieszy mnie niezmiernie, że na rynku mamy dostęp do coraz większej liczby książek, podejmujących temat budowania dziecięcej odporności w mądry sposób.

Ta książka autorstwa @matkaaptekarka podejmuje temat w kompleksowy sposób. Znajdziecie w niej nie tylko informacje na temat samego działania układu odpornościowego, warunków pozwalających na jego prawidłowy rozwój i działania, ale też opisu najczęściej stosowanych metod i specyfików, które mają potencjalnie wspomagać zdrowie dzieci.

Przedstawione wnioski, oparte na wynikach badań, pozwalają w bardziej racjonalny sposób sięgać po produkty z apteki i spiżarni. W końcu naturalne, babcine sposoby mogą być równie skuteczne, jak apteczne produkty. A co istotne, dzięki wiedzy nie złapiemy się na marketingowe sztuczki 😉

Książka ta jest bardzo na czasie i mam nadzieję, że dotrze do wielu rodziców. W końcu zdrowie dzieci zawsze jest dla nas, rodziców, priorytetem 🙂

Zaczęła się już jesień, a wraz z nią pierwsze przeziębienie, katar, kaszel. Od tygodnia męczę się z uporczywymi dolegliwościami. Był to idealny czas na przeczytanie książki „Naturalna odporność” autorstwa Any Krysiewicz, która swoją premierę miała 15 września.

Rzadko kiedy zdarza mi się sięgnąć po poradnik, ale kiedy zobaczyłam ten tytuł, od razu się na niego skusiłam. I była to bardzo dobra decyzja. Książka bogata jest w wiedzę o różnych witaminach, ziołach czy lekach. Autorka skupiła się na przekazaniu nam bardzo istotnych treści dotyczących odporności. Z ogromnym zaciekawieniem śledziłam zawarte tu informacje i porady. Z pewnością wyciągnęłam wiele wniosków z tej książki. Wiele z tych rad na pewno wykorzystam w sowim życiu i sprawdzę jak działają.

Znajdziemy tutaj również przepisy na soki, które niedługo wypróbuję. Podobno są one domowymi sposobami na radzenie sobie z różnymi infekcjami.

Poradnik ten cieszy się ogromną popularnością u mnie w domu, teraz czyta go mama i tata też jest już chętny na tę lekturę.

Autorka posługuje się przystępnym dla czytelnika językiem, przez co książkę czyta się naprawdę przyjemnie i z ogromną ciekawością. Serdecznie polecam tę pozycję szczególnie w ten jesienny okres. Na pewno przyda Wam się dawka ciekawych informacji!☺️

"Naturalna odporność" to poradnik, który pokazuje mity i fakty na temat przeziębienia, leków, odporności. Co ważne wiele osób myśli, że o odporność należy dbać na jesień, a ta książka udowadnia, że powinniśmy budować cały rok naszą odporność. Jeśli nie wiesz jak to zrobić, to ten poradnik przychodzi z odpowiedzią. Dodatkowo Matka Aptekarka napisała apteczkę jaką powinna mieć osoba dorosła, a jaką nasze dziecko. Co najważniejsze książka jest napisana prostym językiem więc z pewnością zrozumie ją każdy z nas. 🙂

Znajdziesz również w niej przepisy na naturalne syropy, np. z cebuli. Świetna pozycja!

Przejrzysty poradnik dotyczący zdrowia tych najmłodszych, ale nie tylko. Bardzo przydatny zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy jesteśmy najbardziej podatni na rozmaite infekcje. Skierowany głównie do mam, ale dorosły czytelnika też może się tego i owego dowiedzieć na temat odporności, między innymi jak ją wypracować i o nią dbać. Pamiętajcie "Dbajcie o zdrówko", bo lepiej zapobiegać niż leczyć.

Ciekawa byłam co nowego dowiem się w książce Matki Aptekarki.

Znów jest to książka dla przyszłych rodziców lub młodszych dzieci. Dużo podstaw i tego co już większość z nas wie.
Dla mnie nie było nic odkrywczego, ale też pewnie dlatego, że po Panu Tabletce mam tych wiadomości pod dostatkiem.

Niektóre rozdziały po prostu pominęłam. Cieszę się, że jej nie kupiłam, ale przeczytałam na @czytamzlegimi