Opinia na temat książki Nie gaś światła

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2020-02-11 12:06:09
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 👨 autor : Minier Bernard
 '' Nie gaś światła '' , to już trzecia świetna pozycja pana Bernarda Miniera którą miałam przyjemność przeczytać . Przyznaję z uznaniem że książka trzyma porządny poziom swoich poprzedniczek . Ucieszyłam się ze spotkania na kartach tej wyśmienitej lektury dobrego znajomego Martina Servaza , co prawda mocno '' nadszarpniętego '' po poprzednich ciężkich przecież śledztwach i przebywającego obecnie w ośrodku dla depresyjnych policjantów , w którym to miejscu koszmarnie się nudzi i nie bardzo chce się integrować z innymi pensjonariuszami , ale przecież wciąż żywego i fizycznie zdrowego . Jednak i w takim miejscu policjant nie nudzi się zbyt długo . Przestępcy przecież nie śpią , ani nie zasypują gruszek w popiele . Pewnego dnia Servaz otrzymuje magnetyczny klucz do pokoju w hotelu i propozycję spotkania w tymże miejscu . Dowiaduje się że pokój ów zarezerwowany jest właśnie na jego nazwisko , a co bardziej ciekawe , że w tym właśnie pokoju jakiś czas temu popełniła samobójstwo pewna artystka . Nasz policjant nie byłby przecież sobą , gdyby nie zaczął '' grzebać się '' w tej sprawie , dochodzić , wypytywać i sprawdzać . Tym to sposobem w niedługim czasie trafia na ślad pewnego kosmonauty który ma do opowiedzenia bardzo ciekawą historię . Jednocześnie autor przedstawia nam drugą główną bohaterkę Christine Steinmayer , kobietę która mieszka sama z psem i jest prezenterką radiową . Jest '' głosem '' swojej stacji i wydaje jej się że wszyscy ją lubią i podziwiają . Christine ma też swoją tajemnicę rodzinną , którą to pisarz nam bardzo powoli i w kawałeczkach dawkuje . Ale nic w tym dziwnego , gdyż nie o losach rodzinnych tej pani jest ta opowieść . A o czym jest ? Przede wszystkim o stalkingu i to takim w wersji mocno hardkorowej . A zaczyna się tak niewinnie ot , jakaś wiadomość w skrzynce sprawiająca wrażenie że wrzucona tam została przez pomyłkę , a potem zaczyna się prawdziwe piekło . Bałam się razem z Christine jak sobie próbowałam wyobrazić że ktoś pod moją nieobecność był w moim mieszkaniu i nie , wcale nie narobił mi bałaganu i nie ukradł czegokolwiek , tylko na przykład , nasikał na wycieraczkę ! wyobrażacie sobie coś takiego ? Ale za to jakby w zamian ten ktoś zostawia włączoną płytę z operową arią . Ale to też jeszcze nie było najgorsze , to jeszcze nie ta część hard . W sumie dla mnie najgorsze było to że nikt pani redaktor nie wierzył , dostawała cięgi tak bolesne że została w końcu samiusieńka , wyrzucona z pracy , upokorzona przez stażystkę i odepchnięta przez narzeczonego . Ktoś naprawdę usilnie , bardzo usilnie starał się wpędzić kobietę w obłęd . Kto i dlaczego ? długo nie wiadomo . Tropy i podejrzenia ją ciągle zmieniane i odtrącane , to znowu przybliżane . Nieźle mi autor nakręcił w głowie :) Zanim wszystko zostało wyjaśnione . Czytałam tę książkę i czułam się tak jakbym jeździła na naprawdę szalonym rollercoasterze , serce raz w gardle raz uciekało w pięty z emocji . Pan Minier jest prawdziwym profesjonalistą . Wszystko w tej historii jest dokładnie dopracowane i cała akcja i postacie pod każdym względem . Końcówka trochę inna niż się spodziewałam , ale to nie znaczy że gorsza . Pozostaje mi tylko poczekać na okazję przeczytania następnej książkę tego autora z nadzieją że i w niej wysoki poziom zostanie utrzymany . 
Ocena:
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nie gaś światła
3 wydania
Nie gaś światła
Bernard Minier
7.7/10
Cykl: Martin Servaz, tom 3

Bernard Minier powraca z thrillerem o manipulacji i osaczeniu, w którym gra na najintymniejszych koszmarach, fobiach i obsesjach nie tylko swoich bohaterów, lecz także czytelników. W wigilijny wieczór...

Komentarze

Pozostałe opinie

Niestety, po ponad 50 stronach, poddałam się. Nie dałam rady przeczytać. Jak dla mnie było topornie i nudno. Szkoda.

Tak książka przeraża. Cały czas czytając miałam wrażenie, że otacza mnie jakieś zło, że atmosfera jest przesiąknięta bólem, obłędem, strachem, wręcz paniką. Najgorsze jest to, że taka sytuacja może p...

Skusiła mnie intrygującą okładką i opisem. Spodobała mi się. Do tego stopnia, że kupiłam pierwszy i drugi tom. Jednak za kilka błędów korektora zabrałam kilka gwiazdek.

Dobry thriller psychologiczny. Christine, młoda dziennikarka radiowa, zaczyna odbierać swoiste ataki przemocy psychicznej ze strony nieznanego prześladowcy, którego poczynania szybko stają się coraz...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl