Bernard Minier powraca z thrillerem o manipulacji i osaczeniu, w którym gra na najintymniejszych koszmarach, fobiach i obsesjach nie tylko swoich bohaterów, lecz także czytelników. W wigilijny wieczór...
Niestety, po ponad 50 stronach, poddałam się. Nie dałam rady przeczytać. Jak dla mnie było topornie i nudno. Szkoda.
Skusiła mnie intrygującą okładką i opisem. Spodobała mi się. Do tego stopnia, że kupiłam pierwszy i drugi tom. Jednak za kilka błędów korektora zabrałam kilka gwiazdek.
'' Nie gaś światła '' , to już trzecia świetna pozycja pana Bernarda Miniera którą miałam przyjemność przeczytać . Przyznaję z uznaniem że książka trzyma porządny poziom swoich poprzedniczek . Ucies...
Dobry thriller psychologiczny. Christine, młoda dziennikarka radiowa, zaczyna odbierać swoiste ataki przemocy psychicznej ze strony nieznanego prześladowcy, którego poczynania szybko stają się coraz...