Opinia na temat książki Nie pozwól mu odejść

MA
@Martak180 · 2019-10-28 22:17:40
Wystarczy pytanie o wolne miejsce, a życie ulegnie nagłej zmianie. Tak było z Leną i Kamilem. Lecieli na wczasy odpocząć, a znaleźli miłość. Nie planowali jej. Znajomość rozwijała się błyskawicznie, nabierała rumieńców. Przez tydzień łączyły ich szczere rozmowy, rozumienie się bez słów, wspaniały seks. Bajka! Finał do przewidzenia, ale co dalej?
Autor rysuje obraz idyllicznej miłości w alternatywnej rzeczywistości. Zakochani poruszają się po nieznanym terytorium i zachowują się naturalnie. Łamią wszystkie schematy i standardy obowiązujące między dwojgiem poznających się ludzi. U nich wszystko jest nie tak. Może tak, skoro są dorośli i wolni? Seks na pierwszej randce? Tak. Autor pokazuje, że ludźmi rządzą schematy, opinie innych, postrzeganie siebie. Po co „kolejność działań”? Co to jest dorosłość? Miłość jawi się jako najpiękniejsze uczucie oraz jako prawo decydowania za innych, o innych. Czy tak można? Ludzie mają wolną wolę, a tu jej czasem zabrakło. Czy o byciu w związku nie powinno decydować dwoje ludzi? Po co istnieje kłamstwo?
Powieść w pewnej chwili staje się przewidywalna. Czeka się na wizję autora w finale. Nie podobało mi się dosłowne przytaczanie tych samych fragmentów z urlopu poszerzonych o analizę zachowania, wyłapywanie kłamstw. Można to było opisać ogólniej. Język i styl autora zasługują na uwagę. Rozmowy Leny i Kamila są luźne, bezpośrednie, kokieteryjne, zabawne, i do tego łapanie za słówka. Jest ono obecne w trakcie terapii, tylko cel jest inny. Opis scen erotycznych pobudza zmysły, a listy Kamila pełne miłości, czułe, wrażliwe poruszają czułe struny w czytelniku.
„Nie pozwól mu odejść” to nie tylko wakacyjny romans, to prawdziwa miłość, ale i ta wyrażana w nieco egoistyczny sposób, to psychoanaliza zakochanej i skrzywdzonej kobiety oraz stawianie życiowych pytań o nas samych, seksualność, podejmowanie decyzji, wolną wolę, sens życia. Przekonajcie się, jak przewrotny i nieuchronny bywa los, jak się „wybiera” mniejsze zło.
Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nie pozwól mu odejść
Nie pozwól mu odejść
Tomasz Kieres
7.1/10

Połączyło ich wielkie uczucie, którego nadejścia żadne z nich się nie spodziewało. Niechciane, nieplanowane, niepotrzebne. Wielka miłość, która jest wspaniałym darem, w tym przypadku obojgu przyniosł...

Komentarze

Pozostałe opinie

Początek powieści nie bardzo mnie zainteresował. Pomyślałam historia jakich wiele. W miarę upływu stron książka zaciekawiła mnie. Pomimo, iż takie powieści są domeną raczej autorek niż autorów, Tomas...

Uwielbiam tego autora i jego twórczość

Bardzo fajna lektura. Jestem mile zaskoczona, że mężczyzna może pisać w taki sposób o takiej tematyce.

@Miss_inzynier@Miss_inzynier
© 2007 - 2024 nakanapie.pl