Opinia na temat książki Ocalała z chińskiego gułagu

PA
@Park2Read · 2022-04-07 19:43:52
Od końcówki lutego wielu z nas próbuje na nowo poskładać sobie zastaną rzeczywistość, nie wiem jak Wam ale mi nie bardzo się to udaje. Szczególnie po doświadczeniach ostatnich dni - brak mi słów, moje serce matki, kobiety, człowieka po prostu pęka.
Świat jednak od dawna jest nie w porządku a polityka milczenia i przymykania oczu ma się dobrze nie od dziś.

Te refleksje towarzyszyły mi również podczas lektury "Ocalała z chińskiego gułagu" przeplatając się z obrazkami z niedawnej olimpiady, poprzedzonej licznymi manifestacjami osób próbujących pokazać reszcie ludzkości przynajmniej część prawdziwego oblicza Chińskiej Republiki.

Świadectwo Gulbahar Haitiwaji to przerażający dokument mówiący nam o tym jak współczesne władze traktują w Chinach mniejszość etniczno-religijną.

Bohaterka książki jest pierwszą Ujgurką, którą "zwolniono" z chińskiego gułagu i która - będąc już na emigracji we Francji - odważyła się o tym opowiedzieć. Gulbahar przez trzy lata była poddawana przesłuchaniom, torturom, przemocy, praniu mózgu, cierpiała głód. Jej odważne wspomnienia to swoisty portret okrucieństw, jakich kobieta doświadczyła na przełomie trzech lat (2017- 2019).

Ujgurowie są tureckojęzyczną muzułmańską grupą etniczną zamieszkującą Chiny. Na przestrzeni kilku lat ponad milion Ujgurów zostało zamkniętych w tzw. „obozach reedukacyjnych”. Ich wielkość i rozmach owej akcji widoczny jest nawet na zdjęciach satelitarnych zrobionych nad terytorium mocarstwa. Szacuje się, że od początku 2015 roku w gułagach podobnych tym, których doświadczyła Haitiwaji, osadzony jest co dziesiąty dorosły Ujgur. Świat mówi o ludobójstwie a Komunistyczna Partia Chin o walce z islandzkim terroryzmem i separatyzmem. Aktualnie brzmi to okrutnie znajomo 😪

"Ocalała z chińskiego gułagu" to pierwszy wydany po polsku reportaż o eksterminacji mniejszości narodowej w Chinach.
Świadectwo Gulbahar spisała Rozenn Morgat, francuska dziennikarka. To nie jest miła lektura na wiosenne popołudnie ale w sytuacji gdy Chiny wciąż wywożą do "szkół" mniejszości narodowe, sterylizują kobiety innych grup etnicznych, a żadna delegacja narodowa nie ma przyzwolenia na zbadanie skali tych zbrodni - nie ma innego wyjścia niż czytać, być świadomym, oddając tym samym głos wszystkim prześladowanym. Ważna pozycja.
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ocalała z chińskiego gułagu
2 wydania
Ocalała z chińskiego gułagu
Rozenn Morgat, Gulbahar Haitiwaji
6.8/10

Przez trzy lata znosiła setki godzin przesłuchań, tortur, głód, policyjną przemoc, zimno, szczury, noce pod oślepiającym neonem celi, kafkowskie mechanizmy niszczenia. Nazywa się Gulbahar Haitiwaji i...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka jest świetna chociaż okrucieństwo, które ukazuje jest przerażające. Odnajdziemy tu relacje kobiety, która po wielu latach spędzonych we Francji została wezwana do miejsca, które opuszczała z ...

Gulbahar to ujgurka, która ze względu na swoje pochodzenie etniczne trafiła do obozu “reedukacyjnego” na trzy lata. Przez trzy lata przesłuchiwana, katowana, głodzona. Przez trzy lata żyła, a właściw...

ZA
@zaczytaniania

Nie będę się rozpisywał, bo istnieje obawa, że za bardzo i za daleko mnie poniesie. Ta książka jest dosłownie IDEALNYM przykładem jak łatwo można „zamordować” niezwykle ważny temat istniejących wspó...

O chińskim systemie obozów koncentracyjnych. O tym, jak Chiny mydlą oczy Europie. Za mało słów, żeby napisać coś więcej... Bardzo ciekawie napisana i tylko szkoda, że to prawda. W dodatku to wszystko...