Jeffery Deaver jak zwykle stanął na wysokości zadania. Książka napisana jest ciekawym językiem, obfituje w szybkie i nieoczekiwane zwroty akcji. Autorowi udało się, w mojej skromnej ocenie, rewelacyjnie oddać klimat panujący w Berlinie i całych Niemczech w latach panowania Hitlera: wzajemna nieufność, donosicielstwo, strach obywateli przed szpiegami Gestapo, SS i SD. Czytelnik ma wrażenie że stoi obok bohaterów i na własne oczy widzi toczącą się akcję. Deaver w ciekawy sposób pokazuje inteligentną „walkę” Paula Schumanna (cyngla amerykańskiej mafii) i Willego Kohla (inspektora Kripo). Ten pierwszy za wszelką cenę dąży do wykonania powierzonego mu zadania, a drugi wykazuje się ponadprzeciętnym instynktem policyjnego psa tropiącego. „Ogród bestii” ma jedną wadę charakterystyczna na Jefferya Deavera: oderwanie się czytelnika od książki graniczy z cudem :o) Polecam gorąca podobnie jak wszystkie inne książki tego autor.