Opinia na temat książki Ostatni Don

@AlbertNeri @AlbertNeri · 2008-08-29 19:53:29
Przeczytane
Ta książka nie powali Cię na kolana ale to ostatnia część trylogii i nie wolno Ci odłożyć ją z powrotem na półkę. Chociażby szacunku jaki zyskał sobie Puzo "Ojcem Chrzestnym"! Może, aż tak nie porwie ale czyta się nadal świetnie i klimat wciąż pozostaje ten sam!
Ocena:
Data przeczytania: 2008-08-29
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ostatni Don
11 wydań
Ostatni Don
Mario Puzo
7.5/10

Podczas chrzcin swoich wnuków rządzący twardą ręką don Domenico Clericuzio, głowa najsilniejszej amerykańskiej rodziny mafijnej, podejmuje decyzję o wyjściu z przestępczego podziemia. Chce, by odtąd j...

Komentarze

Pozostałe opinie

Niekończące się spaghetti. Don Domenico Clericuzio to przywódca największej rodziny mafijnej w Ameryce. Czas krwawych gangsterskich rządów powoli przemija, więc don postanawia zmienić taktykę i w ...

Wyobraźcie sobie Michaela Jordana. Wielki sportowiec, który pojawia się na boisku, wszystkie kamery na niego i... nawet jednego wsadu nie zrobił. Ani rzutu za 3 punkty, ani dwutaktu. Albo ten Jordan ...

Podzielam opinię niżej podpisanych - kto przeczytał "Ojca chrzestnego", po "Ostatnim donie" będzie czuł niedosyt. Do połowy książki miałam wrażenie, że Mario Puzo się powtarza, opowiada znaną już hist...

@karolas2@karolas2

Dobrze napisana, choć można być rozczarowanym, gdy wcześniej czytało się "Ojca Chrzestnego". Schematy, schematy...

@jolmirek@jolmirek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl