Opinia na temat książki Pierwsze słowo

@Nina @Nina · 2019-11-17 13:25:59
Przeczytane Nie dałam rady dotrwać do końa
Tak strasznie mi przykro... Przecież ja kocham Kisiel, a tu taka wpadka! Zawsze mówiłam, że nie jestem zwolenniczką krótkich form ale dla mojej ulubienicy postanowiłam zrobić wyjątek. Niestety, nie dałam rady. Jedynie Dożywocie i Szaławiłę przeczytałam z uśmiechem na twarzy, reszta była po prostu nudna. Już nigdy nie zrobię wyjątku dla żadnego autora. Krótkie formy nie dla mnie i już. Oceniać nie będę.
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pierwsze słowo
Pierwsze słowo
Marta Kisiel
7.5/10

Pewnej nocy do jednej zamkowej celi trafia trzech morderców carów, a każdy z nich słuszny i jedyny. Wallenrod, Winkelried i Wawrzyniec, namaszczony może nie pośród królewskiego truchła w kościelnych p...

Komentarze

Pozostałe opinie

Powiem wam, że ta pozycja wywołała we mnie masę sprzecznych odczuć. Począwszy od zdziwienia, gdyż potrzebowałam nieco czasu, by wgryźć się w treść, poprzez zastanowienie, bo w sumie to o co bohaterom...

11 opowiadań, 11 wspaniałych historii wszystko to znajduję w pozornie krótkim tomie opowiadań. Część opowiadań jest humorystyczna, część bardzo smutna czy nostalgiczna. Opowiadania różnią się epoką w...

Fani Marty Kisiel, zaczytani w Dożywociu, Nomen Omen, Sile Niższej czy chociażby Toni będą raczej rozczarowani – no chyba że tak jak ja polują na Szaławiłę. Bo dla Szaławiły – dotąd dostępnej tylko z...

Jestem pod wrażeniem. Każde z opowiadań jest inne, większość z nich jest bardzo zabawna, ale jest też kilka smutnych, zwłaszcza to ostatnie, zatytułowane tak samo, jak cały zbiór. Wszystkie skłoniły ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl