Pocałunki w ciemności

🎶🎶 RECENZJA 🎶🎶


Nell Grudzień "Pocałunki w ciemności"


Austin to 20-letni, niewidomy chłopak, który mimo wielu ograniczeń pragnie samodzielności i spełnić swoje marzenia związane z muzyką. Chłopak pragnie grać na pianinie, szkolić się w tym kierunku i żyć jak każdy nastolatek, niestety choć nieświadomie najbardziej to wszystko utrudnia mu nadopiekuńcza matka. Naszczęście ma przy sobie jeszcze babcię, która zrobi wszystko aby jej wnuk był szczęśliwy. Gdy pewnego dnia Austin spóźnia się na autobus na jego drodze staje Tim. Nowopoznany chłopak od razu wzbudza zaufanie i uczucia o których istnieniu Austin nie miał pojęcia. Czy ten nieśmiały chłopak pójdzie za głosem serca? Czy zdobędzie to czego tak bardzo pragnie?

"Pocałunki w ciemności" to niezwykła historia opowiadająca o dwójce młodych chłopaków szukających swego szczęścia. Są jak ogień i woda, Austin jest spokojny, ułożony i nieśmiały, Tim jest odważny, pewny siebie i buntowniczy. Zdawać by się mogło, że jest między nimi przepaść nie do pokonania, lecz oni udowodnili, że nie ma w życiu rzeczy niemożliwych. Razem odkrywają uroki świata, próbują nowych rzeczy, mają swoje wzloty i upadki, ale przede wszystkim uzupełniają się idealnie. Jeżeli chodzi o bohaterów drugoplanowych to babcia od początku stała się moją ulubienicą, jej ciepło, wsparcie i otwartość wywoływały we mnie przyjemne ciepło. Natomiast matka Austina bardzo działała mi na nerwy, jej metody wychowawcze, podejście do syna i w...

"Pocałunki w ciemności" to historia Austina, chłopaka niewidomego od urodzenia, jest niezwykle utalentowany, chciałby związać swoją przyszłość z muzyką, tylko niestety świat nie jest na to przygotowany.. Austin to dobrze wychowany młody mężczyzna, jednak nie ma przyjaciół, czas wolny spędza z mamą i babcią, grając lub słuchając audiobooków.

Pewnego dnia poznaje bardzo miłego chłopaka Tima, i pragnie się z nim zaprzyjaźnić. Co z tego wyniknie? Czy Austin uwierzy w miłość? 🥹 Tego musicie dowiesz się sami, musicie wiedzieć, tylko że nie będzie lekko, to nie jest słodka, cukierkowa historia. 🙈

"Pocałunki w ciemności" to książka na pewno ciekawa ma w sobie wiele motywów oprócz miłości, muzyki, także trudne relacje rodzinne, brak zrozumienia, oraz właśnie zwrócenie uwagi na problemy osób niewidomych.. I to podobało mi się w tej książce najbardziej. Autorka w bardzo delikatny sposób zwraca uwagę, na problemy tych osób.. i pokazuje, jak niewiele trzeba by pomóc... Ale trzeba chcieć..
Książkę czyta się naprawdę szybko, to zasługa wielu dialogów, które znajdziecie w tekście. Podoba mi się kreacja bohaterów.. muszą wiele przejść, ale mimo młodego wieku, wiedzą czego chcą .
Zwróciłam też uwagę na relację matka-syn... I cóż, kilka razy miałam ochotę potrząsnąć tą kobietą... Ciekawa jestem jak Wy byście to odebrali...

Czy polecam? Oczywiście! Każdy powinien wyrobić sobie swoje zdanie na temat tej książki 💖 Mi się podobało, i doceniam to, że teraz będ...