Większość opinii/recenzji tej książki zaczyna się od wzmianki o osiedlu. Jednak o czym tak na prawdę opowiada Marek Zychla w "Przesmyku"? Zaraz wam powiem, ale idźmy chronologicznie. Na początku znajdujemy się na opiewanym przez recenzentów osiedlu. Jest to miejsce mroczne, na pozór zwykła, biedna, wyludniona spółka mieszkaniowa. Narkomani, prz... Recenzja książki Przesmyk
Recenzja przedpremierowa‼️‼️‼️ Porozmawiajmy o osiedlu. Przenikliwy chłód, brak kolorów, bo już dawno o nich zapomnieliśmy i ta bezczynność, której nie lubię. Palę papierosa za papierosem, żeby się czymś zająć, bo teraz moja kolej nie spania. Na czwartym pietrze panuje wylęgarnia patologi. Dziwne, bo czy oni nie powinni opadać na dno i zajmow... Recenzja książki Przesmyk
Jestem pod dużym wrażeniem stylu i formy tej niewielkiej powieści przepełnionej dojmującym smutkiem i rodzajem tej samotności, która z człowieka robi narzędzie dla mroku czyhającego w zakamarkach umysłów. Znalazłam w "Przesmyku" bardzo sugestywnie przedstawione życie, pełne lepkiej szarości, mrocznej, cuchnącej i brutalnej rzeczywistości, i choć... Recenzja książki Przesmyk
Świat zbudowany z szarości. Pozbawione kolorów ubrania, spalona trawa, wyblakłe budynki. Wszystko przygnębiająco nijakie. Ludzie pogodzeni z losem, bez nadziei na uwolnienie z osiedla otoczonego murem z ludzkich ciał. Ciał wciąż jęczących z bólu, choć ciężko uwierzyć, że wciąż żywych. A pośród tego przygnębiającego obrazka Ona — Locha. Wielka ... Recenzja książki Przesmyk