Rok w ruskim cyrku

Piotr Kacprzak
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Rok w ruskim cyrku
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

„Rok w ruskim cyrku”, to trochę dziennik, trochę literatura drogi i w znacznej mierze literatura obyczajowa. Osią historii opowiadanej przez Piotra Kacprzaka jest tournée polskiego cyrku po ZSRR. Razem z bohaterami tej historii odwiedzamy egzotyczne regiony dawnego Związku Radzieckiego, poznajemy kulturę ich mieszkańców, przyrodę, zabytki. Poznajemy też kulisy pracy w cyrku. Tę wiedzę przekazuje czytelnikowi główny bohater opowieści, kierownik tego cyrku. To jego oczami, jego wrażliwością i z jego perspektywy wchodzimy do cyrkowego świata. Nie tylko tego konkretnego cyrku. Również cyrków zachodnich, do których autor często nas odsyła poprzez liczne dygresje. Jest też wątek dotyczący homoseksualizmu. Okazuje się, że wśród obywateli tego swoistego państwa, jakim był opisywany w książce cyrk, egzystowała też widoczna grupa osób homoseksualnych. Czy miało to jakiś wpływ na atmosferę życia w tym hermetycznym świecie? Z pewnością tak.
Data wydania: 2015
ISBN: 978-83-7900-332-7, 9788379003327
Wydawnictwo: Psychoskok

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Rok w ruskim cyrku aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@agnieszka3211
@agnieszka3211
2015-05-08
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

W ogóle, kraina ta łączyła w sobie bogate dziedzictwo różnorodnych grup etnicznych, co odzwierciedlało się również w architekturze. Spotkać tu można było zarówno gliniane lepianki jak i prawdziwe pałace czy meczety. Nie brak też było bardziej nowoczesnej architektury, szczególnie w większych miastach. Jednak i ona zazwyczaj zachowana była w swoistym stylowym klimacie regionu. Silny wpływ na całokształt wywierały tu liczne plemiona koczownicze. W niektórych nadal żywe były pozostałości wierzeń jeszcze przedislamskich i całe mnóstwo związanych z nimi symboli.
To wszystko sprawiało, że był zadowolony, ale też czuł się jakoś dziwnie. Szczególnie po tej rozmowie. Dotarło chyba do niego, że mimo wszystko jest tutaj też czas na rozmyślania o rodzinie, o domu, o kraju. Jest czas i miejsce na tęsknotę za bliskimi. Czyli na to, czego od wyjazdu sam jeszcze nie doświadczył. Mimo, że nieraz myślał o przeszłości pozostawionej gdzieś tam, tysiące kilometrów i o przyszłości, która każdego dnia niosła nowe wyzwania, zaskakiwała i nie dała się w żaden sposób przewidzieć.
Pozostaje więc tylko mieć nadzieję, że przedstawiony tu obraz, oparty na rzeczywistych wydarzeniach i autentycznych historiach, być może pozwoli czytelnikowi na zmianę nastawienia do Rosjan i Rosji, a przez to też do samego siebie.
Ale historia tej maszyny była całkiem inna i dość osobliwa. Szczególnie dla kierownika, bo dopiero teraz niesmak, który towarzyszył mu przez wiele tygodni po jej zakupie, gdzieś zaczął znikać. Może z powodu dobrego uczynku, który niewątpliwie właśnie zrobił? Przez co, jak się okazało, pomógł nie tyko Ryśkowi, ale też sobie.
Dodaj cytat