Recenzje książki "Romans na receptę"

Dodaj swoją recenzję

Recepta na dojrzałość...

26.03.2022

Lubię od czasu do czasu poczytać sobie coś lekkiego, typowo kobiecego, tak na odmóżdżenie od wszelkich złych myśli. A, że książka pani Moniki Szwai spadła mi jak z nieba (koleżanka mi podrzuciła), to wzięłam się za czytanie. Nie jest, to co prawda, literatura tak zwanych wysokich lotów, gdyż bardzo jest przewidywalna i może zbyt cukierkowa, ale pr... Recenzja książki Romans na receptę

@maciejek7@maciejek7 × 28

Kiedy na recepcie napisano ROMANS

14.04.2013

Recepty bywają różne: od neurologa, od kardiologa, od ortopedy czy od psychiatry. Wszystkie łączy jedno - niewyraźna, wyjątkowo trudna do rozszyfrowania czcionka. Romanse też mogą być różne: z wykładowcą, z listonoszem, z sąsiadem, a nawet - o zgrozo!- z księdzem. A co, gdyby połączyć oba te rzeczowniki na "r" i na recepcie drukowanymi literami nap... Recenzja książki Romans na receptę

@zingela@zingela
© 2007 - 2024 nakanapie.pl