Rzeki Londynu

Ben Aaronovitch
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 25 ocen kanapowiczów
Rzeki Londynu
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 25 ocen kanapowiczów

Opis

Nazywam się Peter Grant. Jestem detektywem i uczę się na czarodzieja – jako pierwszy uczeń od pięćdziesięciu lat. Zajmuję się gniazdem wampirów w Purley, negocjuję rozejm między walczącymi ze sobą bogiem i boginią Tamizy, wykopuję groby w Covent Garden – a to tylko rutynowe działania. Duch rozruchów i rebelii obudził się w mieście i na mnie spada obowiązek przywrócenia porządku w chaosie, który wywołał. Albo tego dokonam, albo umrę, próbując…  
Tytuł oryginalny: Rivers of London
Data wydania: 2017-10-27
ISBN: 978-83-7480-883-5, 9788374808835
Wydawnictwo: MAG
Cykle: Peter Grant, tom 1, Rzeki Londynu, tom 1
Stron: 368
dodana przez: Mirko
Mamy 4 inne wydania tej książki

Autor

Ben Aaronovitch Ben Aaronovitch
Urodzony w lutym 1964 roku w Wielkiej Brytanii (Camden)
Brytyjski pisarz, którego wszystkie prace odzwierciedlają fascynację i miłość do tego, co skromnie określa jako „Capital of the World”. Pracuje jako księgarz, kiedy nie zajmuje się pisaniem powieści i scenariuszy telewizyjnych. Aaronovitch jest syne...

Pozostałe książki:

Rzeki Londynu Księżyc nad Soho Szepty pod ziemią Amongst Our Weapons False Value Lies Sleeping Rivers of London Vol 2: Night Witch Rivers of London Vol 3. Black Mould Rivers of London Vol. 1: Body Work The Furthest Station Broken Homes Foxglove Summer The Hanging Tree
Wszystkie książki Ben Aaronovitch

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Sztampowe urban fantasy

WYBÓR REDAKCJI
8.08.2023

„Rzeki Londynu“ to raczej sztampowe urban fantasy z kilkoma kulturowymi smaczkami (głównie z kontynentu afrykańskiego). Fabułę stanowią losy młodego policjanta, Petera, który odkrywa magiczna stronę Londynu. Zaczyna od świadka w postaci ducha i nie kończy na sprzeczce bogów. Wpada w świat, jakiego nie dostrzegł, choć od wieków był obok ludzi, a sk... Recenzja książki Rzeki Londynu

@mewaczyta@mewaczyta × 10

"Rzeki Londynu", Ben Aaronovitch

21.05.2024

Londyn to jedna z moich ulubionych lokacji jeżeli chodzi o akcję rozgrywającą się w książkach, które czytam. A to miasto wypełnione magią, duchami i innymi niezwykłymi istotami jeszcze bardziej zwróciło moją uwagę na „Rzeki Londynu” autorstwa Bena Aaronovitch’a. Powyższa książka to pierwszy tom podobno bestsellerowej serii scenarzysty taki... Recenzja książki Rzeki Londynu

@NataliaTw@NataliaTw × 2

„Otóż okazuje się, że magia jest zupełnie taka sama jak nauka — w tym sensie, że czasem chodz...

19.10.2023

Do Rzek Londynu przekonał mnie jej opis, który zwiastował podróż w świat magicznych przygód i kryminalnych zagadek. Połączenie fantastyki i kryminału? Ja to kupuję. Lubię takie połączenie i byłam ciekawa czy Ben Aaronovitch podołał zadaniu. Pierwszy tom bestsellerowego cyklu o magicznym Londynie, który pokochali czytelnicy na całym świecie. Peter... Recenzja książki Rzeki Londynu

Nowy uczeń czarodzieja.

13.05.2014

"Rzeki Londynu" są dziełem Brytyjczyka Bena Aaronovitcha. Zanim rozpoczął pracę nad serią urban fantasy o przygodach Petera Granta, dał się poznać światu jako autor dwóch seriali z cyklu o Doktorze Who, jednego odcinka serialu "Casualty", a także współtworzył serial sci-fi "Jupiter Moon". Produkcje te jakoś nigdy szczególnie do mnie nie przemawiały... Recenzja książki Rzeki Londynu

@Amarisa@Amarisa × 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ziellona
2020-03-07
9 /10
Przeczytane 10/10 odkrycia __Chce przeczytac __All_IN_One_

O Cie, Karol! No, nie spodziewałam się. Odszczekuję niniejszym wszelkie stwierdzenia, że fantastyka/fantasy nie jest dla mnie. Że czarodziei, magów i magicznych lasek, rzucających kule ognia, nie rozumiem i nie przyswajam. I w ogóle, że to, co choć lekko ociera się o fantastykę, to nie dla mnie. Odszczekuję i się kajam. TO JEST GENIALNE!! GENIALNE!!!

Zacznijmy jednak od, nieco mylącego, opisu wydawcy. Peter Grant jest detektywem, a własciwie posterunkowym w okresie próbnym. Czarodziejem, o ile się orientuję w zawiłościach prawnych zawodu, jeszcze nie jest. na razie się uczy. Uczy skrupulatnie i skutecznie. Ale clou imprezy nie jest czarodziejstwo. Clou imprezy to Londyn, w którym popełniane są dziwne zbrodnie. Na tyle dziwne, że "zwyczajni" policjanci potrzebują wsparcia. Świat podziemny, świat duchów, świat rzek i strumyków dochodzi tu do głosu dość mocno. I ten głos jest słyszalny, nie niwelując głosu rozsądku, współczesności i XXI wieku. I tu wkracza niestandardowy detektyw.

I rację ma użytkownik Beremis, który twierdzi, że jeśli komuś trzeba wytłumaczyć czym jest urban fantasy, to ta książka się idealnie do tego nadaje.
Akcja tej książki nie może toczyć się w dowolnym miejscu, w każdym jednym z większych miast. Historia miasta, jego topologia, bryła i dusza jest podstawowym budulcem dla całej historii.
To najlepszy przewodnik po Londynie jaki czytałam. Niewątpliwie, przy następnym pobycie, będę słys...

× 12 | Komentarze (3) | link |
@przyrodazksiazka
2023-09-12
9 /10
Przeczytane

,, Wypiłem łyczek kawy. Słowa ,,Właśnie rozmawiałem z duchem, który wszystko widział" nie zdołały wydobyć się z moich ust".

Przed wami bardzo inteligentnie napisana książka. Nie ważne w jak wielkie potrafi was wprawić emocje, jak bardzo zapragniecie krzyczeć, uciekać, bądź niedowierzać w to, co tu się dzieje, to i tak wpierw się zdziwicie w jak ułożony sposób zostało wam to przekazane. To kryminał paranormalnie fantastyczny. Jeszcze nie zdarzyło mi się czytać takiej książki. I o ile kryminały kojarzą wam się tylko z pracą policji, o tyle tutaj będzie nieco inaczej. Ktoś zostanie tu odczłonkowany i sprawa nie byłaby tak straszna, choć z opisu i tak jest, gdyby nie świadek zdarzenia, którym jest duch. Zanim on jednak opowie nam co widział, będziemy wątpili w poczytalność policjanta, zresztą on sam nie wie jak to wytłumaczyć, że osoba doszczętnie przeźroczysta, nie żyjąca od stu dwudziestu lat była świadkiem owego zdarzenia. Jak zatem spisać zeznanie kogoś, kogo nikt nie widzi? Jak potwierdzić, że tropy, którymi idzie podpowiada mu niewidzialny trup? Przyznajcie, że to naprawdę intrygująca opowieść! Sytuacje rozczłonkowanego ciała będą bardzo prawdziwe, drastyczne i do przyjęcia tylko ze względu na dalsze sytuacje, które bywają ze sobą sprzeczne. Im bardziej niesmacznie, tym później robi się śmieszniej, by rozładować napięcie, które się w nas zbiera. Jest tu całkiem sporo dialogów, opisy są z punktu widzenia postaci, a rozdziały ze względu na dodatki humorystyki i ...

× 2 | link |
@Basiek04
@Basiek04
2020-05-31
6 /10
Przeczytane 2020

Ogólne wrażenia całkiem ok. Na początku miałam wrażenie, że w moje ręce wpadł zbiór opowiadań, ale z czasem opowieść zmieniła się w bardziej zwartą. Plusem jest zdecydowanie lekki styl autora, dzięki któremu książkę czyta się w miarę szybko. Jak dla mnie za mało w niej wrednego, czarnego humoru. Nie przepadam też za narracją w pierwszej osobie.
Dalsze losy Petera być może kiedyś poznam. Na razie nie czuję takiej potrzeby.

| link |
@mala_mi
2022-01-03
7 /10
Przeczytane 2020

Przychylam się do jednej z opinii, że to bardzo niedoceniana książka. Świetny pomysł, pełne angielskiego humoru wykonanie i sympatyczny, trochę nierozgarnięty, główny bohater, któremu kibicowałam całą książkę. Może niektórych zmęczyć opisywanie co chwila topografii Londynu, ale moim zdaniem bez tego nie da się zrozumieć o czym jest ta historia. Jedyne co mi tu nie pasuje to okładka - facet że skrzydełkami? Serio?

| link |
@awokadoo
@awokadoo
2014-05-01
10 /10
Przeczytane

Po "Rzeki Londynu" sięgnęłam głównie z powodu tego, że opis książki skojarzył mi się z serią Mike'a Carey'a, którą nawiasem mówiąc uwielbiam. Jednak zamiast brudnego, cynicznego gliny dostałam sympatycznego posterunkowego, który widząc ducha postanawia go wylegitymować. Ale to nawet lepiej, bo książkę czyta się bardzo przyjemnie i można się przy niej pośmiać :) Polecam.

| link |
@coconut
@coconut
2015-03-20
Przeczytane

Nie jest to może ideał, ale myślę, że warto przeczytać. Całkiem ciekawa akcja, interesujące pomysły, ładne otoczenie. Problem jest jedynie z bohaterem, który jak na mój gust był nieco zbyt przeciętny. Ogólnie jednak polecam.

| link |
@NataliaTw
2024-05-15
6 /10
Przeczytane
@withwords_alexx
2023-10-19
6 /10
@booksbybookaholic
2023-08-28
6 /10
@Littlevitch
2023-08-21
9 /10
@silwana
2023-08-04
7 /10
Przeczytane
@mewaczyta
2023-08-05
5 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃
@Justyna_Majewska
2023-04-12
8 /10
Przeczytane
@Adam84
2022-03-13
7 /10
Przeczytane
@saskia9
2022-01-11
6 /10
Przeczytane England Domowa biblioteczka🏡 Po angielsku☀️ Paranormal 💙
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

(...) czy leży przed nim pijak, wariat, czy istota ludzka w potrzebie. Fakt, że człowiek zupełnie spokojnie może należeć do wszystkich trzech kategorii jednocześnie, sprawiał, że zabawę w samarytanina uważano w Londynie za sport ekstremalny
pomocną okazuje się mądrość, którą kiedyś podzielił się ze mną mój ojciec:
„A kto to, kurwa, wie, dlaczego ludziom przydarzają się różne rzeczy?”.
Nikt nie potrafi tak krzywoprzysięgać jak policjant.
Motto kuchni z Afryki Zachodniej mówi, że jeśli obrus nie zapala się od potrawy, kucharz oszczędzał na pieprzu.
Odkąd rodzaj ludzki przestał wędrować bez celu i zaczął uprawiać pożywienie, społeczeństwo zaczęło się komplikować. Kiedy tylko przestaliśmy sypiać z kuzynami i zbudowaliśmy mury, świątynie i parę przyzwoitych klubów nocnych, społeczeństwo stało się zbyt skomplikowane, żeby jedna osoba ogarnęła je całe naraz, i tak narodziła się biurokracja.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Księżyc nad Soho
Księżyc nad Soho
Ben Aaronovitch
6.4/10
Nazywam się Peter Grant i jestem detektywem posterunkowym w potężnej armii sprawiedliwości znanej ja...
Szepty pod ziemią
Szepty pod ziemią
Ben Aaronovitch
7/10
Nazywam się Peter Grant i jestem detektywem posterunkowym w potężnej armii sprawiedliwości znanej ja...