Serce bestii

Tanith Lee
5 /10
Ocena 5 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Serce bestii
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
5 /10
Ocena 5 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Data wydania: 1995
ISBN: 978-83-7082-796-0, 9788370827960
Wydawnictwo: Amber
Stron: 320
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Tanith Lee
Urodzona 19 września 1947 roku w Wielkiej Brytanii (Londyn)
Tanith Lee – brytyjska pisarka science fiction, horroru oraz fantasy. Urodzona w Londynie, córka tancerzy Bernarda i Hyldy Lee. Ukończyła średnią szkołę plastyczną. Żona Johna Kaiine'a. Mieszkała w południowej Anglii. Jej pierwsze opowiadanie za...

Pozostałe książki:

Nieśmiertelni. Miłosne opowieści wampiryczne Mroczny taniec Czarnoksiężnicy. Magiczne opowieści mistrzów współczesnej fantasy Don Wollheim proponuje 1985 Piratika Demon ciemności Don Wollheim proponuje 1988 Miecze i mroczna magia Don Wollheim proponuje 1987 Don Wollheim proponuje 1989 Mroczne dusze Zabójca umarłych Demon śmierci Pieśni Umierającej Ziemi Piratika Akt drugi Kierunek Papuzia Wyspa Serce bestii Czarnoksiężnik z Volkyanu Demon śmierci Zwycięstwo mroku
Wszystkie książki Tanith Lee

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Serce bestii aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae
2019-11-16
5 /10
Przeczytane

Daniel Velhmund stał się wilkołakiem. Nie widział nigdy żadnego innego wilkołaka na oczy, nic go nie ugryzło, nawet nie skubnęło. Przyczyną jego stanu jest skradziony z grobowca przeklęty klejnot, co może i jest dość oryginalne, jednak wolę standardowe wilkołacze dziabnięcie przemieniające nieszczęśnika w porastającą futrem w czasie pełni maszkarę. W końcu im więcej razy wilkołak użyje swoich zębów w książce tym lepiej.
Nasza bestyjka postanawia przepłynąć się statkiem, do końcowego portu dociera on jednak bez załogi, z jednym tylko pasażerem… chyba już coś takiego gdzieś kiedyś czytałam :)

W najbliższej okolicy podczas pełni księżyca zaczynają się dziać straszne rzeczy, wilkołak sukcesywnie redukuje populację zamieszkującą okoliczne wsie i nie tylko, pańska krew wilkołaka też tuczy. Sceny przemian i ataków są całkiem dobrze opisane, może trochę monotonnie, ale przecież wilkołak nie będzie tańczył kankana między jednym podgryzieniem gardła a drugim, żebym się tylko nie nudziła. Rzeź to rzeź.
Niestety w międzyczasie poznajemy historię irytującej rudowłosej piękności, która dzięki dobremu ożenkowi z obory przenosi się na salony, wieś jednak nie do końca z niej wyjdzie, po pewnym czasie jej zwierzątkiem domowym zostanie owca. Jak można się domyślić historia pięknej połączy się z historią bestii. Zakończenie przez to ucierpi, ale da się przeżyć.

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Serce bestii. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat