Różne odcienie miłości to temat, do którego Milan Kundera wraca ze szczególnym upodobaniem. Siedem anegdotycznych opowiadań zamieszczonych w tej książce jest sprawami miłosnymi przepełnione. Sprawami, sprawkami, flirtami, scenkami oraz kwestiami życia i śmierci. Miłość – tak duchowa, jak i fizyczna – jest przecież czymś bardzo niejednorodnym.
Wśród wydarzeń opisanych w książce mamy niemal prawdziwy, grecki sympozjon rozgrywający się podczas nocnego dyżuru w jednym z czeskich szpitali, w dodatku omal nie zakończony śmiercią jednej z uczestniczek.
Mamy prowadzoną ze zdumiewającą konsekwencją erotyczną grę dwojga młodych kochanków czy też wspomnienia o miłości, które niespodziewanie dla wszystkich kończą się tej miłości wskrzeszeniem i wygaśnięciem.
Mamy toczoną pomiędzy partią a kościołem walkę o duszę młodego nauczyciela, której dwa punkty kulminacyjne mają miejsce w dwóch, różnych łóżkach.
Mamy wreszcie historię pracownika wyższej uczelni, który niespodziewanie obok miłości traci większość rzeczy, na których mu zależało. Człowiek ten uświadamia sobie jednak, że jego przygoda „należała raczej do przygód komicznych niż tragicznych” i ten fakt sprawia mu pewną ulgę. Podsumowuje on również wszystko, co „Śmieszne miłości” chciałyby przekazać.