Milan Kundera w świetnym stylu powraca po pięciu latach nieobecności. Jego najnowsza książka, Święto nieistotności, zawiera w sobie wszystko to, na co z niecierpliwością czekali jego czytelnicy. Święto nieistotności to historia czterech przyjaciół, Ramona, Alaina, Charlesa i Calibana, mieszkających w Paryżu. Ramon stawia czoła kolejnym, młodszym od niego, pokoleniom, Alain rozmyśla nad tajemnicą kobiecej seksualności, Charles szuka aniołów, Caliban jest aktorem bez publiczności. Każdy z nich zastanawia się nad własnym życiem i jego błahością. W tle zaś przewija się korowód doskonale napisanych postaci, od przypadkowo spotkanych osób, przez znajomych, żony, matki, aż po samego Stalina i jego świtę, którzy mniej lub bardziej na poważnie wtórują przyjaciołom w ich poszukiwaniach.