Opinia na temat książki Srebrne skrzydła
Dziś ją zaczęłam czytać i dziś skończyłam, zaledwie kilka godzin zajęło mi przeczytanie 380 stron.
Nie mam pojęcia jak Camilla Lackberg to robi, ale ona bez żadnych zbędnych dialogów i sytuacji, potrafi nieprzerwanie pisać o głównej akcji w taki wciągający sposób, że wprost nie można oderwać się od czytania.
A TA AKCJA 🤯🤯
I’m speechless. I jeszcze będzie trzecia część!!
/9cbc659725c62d2b349d90dbf14ab01c/n/srebrne-skrzydla)
Kobieca zemsta jest piękna i brutalna. Po zakończeniu toksycznego związku Faye rozpoczęła nowe życie za granicą. Jej były mąż Jack przebywa w więzieniu, a ona wreszcie może skupić się na rozwoju swo...
Pozostałe opinie
Faye zakłada własną firmę. Interes kręci się znakomicie. Planuje wprowadzić swoje produkty na rynek amerykański. Córka i matka bezpiecznie ukryte za granicami Sztokholmu. Sielanka, prawda? Nagle ktoś...
"Srebrne skrzydła" to thriller psychologiczny @lackberg. Kontynuacja powieści "Złota klatka". W pierwszej części bohateraka musiała stoczyć walkę o siebie i swoich najbliższych. Tym razem ocalić trz...
@wisienkaczyta
Wiele opinii na temat tej książki, wiele zróżnicowanych. A ja powiem tak - nie jest to Camilla z serii o Fjallbace, ale jest to nowa Camilla i nie mogę powiedzieć, że mi się nie podoba. Jest to druga...
@ainerbooks
Niby historia wciągająca, ale czegoś mi tu brakło... Czyta się bardzo szybko, ale wszystko mało rzeczywiste i prawdopodobne. Mam mieszane uczucia po lekturze tej książki.
